-
Postów
2 009 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez PePe
-
Andrzejku pewnie że można, ale wygodniej jest "kulnąć" mięsko na kratce niż przewieszać, a po za tym w zakładach mięsnych mięso ocieka na kratach . Pozdrawiam. [Dodano: 28 sty 2018 - 13:06] Prz3mko, ręce opadają, poczytaj lepiej Akademie Dziadka.
-
Pewnie chodzi o to żeby się nie zagrzało. Ostatnio wędziłem k. polską i polędwice łososiowe w mojej wędzarni (2,5 m), miało być na zimno, ale to trudny temat jak się nie ma trocin. Wędziłem grubymi bierwionami (takimi co to ledwo można wcisnąć w otwór paleniska), a i tak czasami wędlina była ciepła.
-
Jeżeli Redzed pozwoli to przytoczę tu fragment książki p. M. Karczewskiej z roku 1912. Wyrób poszczególnych rodzajów wędlin i wyrobów mięsnych. Trwałe litewskie wędliny - " Wędzenie trwa od 2 - 3 tygodni, z początku z przerwami trzy albo cztery razy na dzień, aby mięso się nie rozpiekło. Dym musi być zupełnie zimny, to też wędzarnie stawia się bardzo wysokie (do 6 m). Dym jałowcowy lub z wiórów dębowych jest najlepszy"
-
-
Henio, tylko smakosz .
-
A ja dziś miałem zupę z żołądków kurzych a`la flaczki, a na drugie gulasz wołowy z kaszą jęczmienną z buraczkami podsmażanymi.
-
Przeglądałem ten temat, ale tylko na początku, o wątrobie dalej było o płucach i to mnie już nie interesowało, gapa ze mnie, bo dalej były różne tabele między innymi ta o wadze. Bardzo ciekawe opracowanie, trzeba znaleźć trochę czasu i dokładnie przeczytać, warto.
-
Dziękuję serdecznie, ja szukałem ale nie znalazłem. Dostałem przepis na pasztetową, gdzie napisano między innymi: mięso z całego łba i cała wątroba, z łbami nie ma kłopotu ale przy wątrobie kłopot jest bo w sklepach wątroba podzielona na płaty. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
-
Mam pytanie: ile waży wątroba świni takiej jak to teraz biją - 120 - 140kg?
-
Moja Mama mimo że ma piekarnik elektryczny w kuchence gazowej to do pieczenia używa tylko tego ustrojstwa.
-
-
Mam "pomysła", na którymś ze zlotów koniecznie trzeba ugotować bigos, a rodzaj i ilość przypraw poddać pod głosowanie - to byłby nasz inny od reszty bigos zlotowy .
-
Napisałem że zamrażam, ale to wynikało z tego że wynosiłem na balkon a tam zazwyczaj po św Bożego Narodzenia - był mróz .
-
Ja jak robię bigos to zużywam: 2kg kapusty białej 1kg kapusty kiszonej garść suszonych śliwek 2 garści suszonych grzybów 2 duże kwaśne jabłka ok 2 kg pieczonych mięs (różnych, pozostałości po świętach, bo najlepszy bigos robi się po świętach) 2 średnie cebule 1/2 kiełbasy jałowcowej 1/2 wędzonego boczku 2 łyżki smalcu 1 szklanka wytrawnego czerwonego wina 5 łyżek koncentratu pomidorowego 10 jagód jałowca 10 ziaren ziela ang. 10 ziaren pieprzu 2-3 liście laurowe 3-4 goździki 2 łyżeczki majeranku 1 łyżeczka cukru szczypta kminku pierz mielony trochę papryki mielonej. Gotować i przyprawiać wg sztuki kucharskiej, gotować, zamrażać i tak trzy razy - na czwarty dzień PYCHOTA.
-
Kilka kawałków, kilka kawałków, - a kto mi da kilka kawałków? moja rodzina a przede wszystkim moja żona przepada za surową kiełbasą i nie dopuści do zmarnowania ani kawałka surowej polskiej wędzonej. Mi pozostają inne wędzonki ( oprócz polędwicy łososiowej) i kiełbasy. [Dodano: 27 gru 2017 - 13:04] Ziezielony to nie jest wykon zawodowy, daleko mi do nich, ale staram się uzyskać taką jak w pierwszym pośćie tego tematu. Tylko do tego trzeba mieć odpowiednie mięśnie no i temp.
-
Wieszanie do ociekania i obsuszania wstępnego, to niezbyt dobry sposób, lepiej rozłożyć mięso na kratkach i obracać je co kilka godzin o 180st. Bo jak powiesimy mięso do ociekania to po wędzeniu podczas jedzenia zauważamy że wędzonka od strony przeciwnej do pętelki jest bardziej słona (a czasami przesolona) niż środkowa część.Takie kratki najlepiej zbić z listew dębowych lub bukowych, można też zastosować półki ażurowe ze starej lodówki.
-
Też dowiedziałem się o tym niedawno, teraz będę mieszał, chociaż nigdy nie miałem takiego przypadku. Dzięki Miro .
-
Dzięki, narobiłeś mi apetytu na tą słoninkę w kiełbasie - trzeba będzie poczytać na temat palcówki - i zrobić po raz pierwszy. Zdrowych i wesołych .
-
Świetnie wygląda ta palcówka - taka tradycyjna Jak marynujesz słoninę do tej kiełbasy?
-
Mimo że na początku miesiąca mieliśmy spółdzielnie KzG na której robiliśmy między innymi kiełbasę polską wędzoną to po tygodniu kiełbasy już nie było. I żona wydała rozkaz żebym na święta zrobił trochę polskiej, i ja biedny żuczek musiałem ją zrobić . Zrobiłem ją z szynki, karkówki, boczku i warkocza co się poniewierał w zamrażarce , zapeklowałem dawką peklosoli w ilości 26g/kg i cukru 6g/kg, peklowało się 5 dni. Mięso mieliłem - I na sitku 13mm a dwójkę na 8, przyprawiłem pieprzem młotkowanym w ilości 4g/kg, majerankiem 1,5g/kg (majeranek naszej uprawy - z ogrodu) i 2g/kg czosnku. Wędziłem dwa dni po 7 godzin jak mi się wydawało zimnym dymem ale jak sprawdzałem kiełbasę to w pewnym momencie poczułem że jest lekko ciepła, więc nie było to tylko wędzenie zimne, ale przy ponownym sprawdzaniu kiełbasa była chłodna (na dworze -3). Po dwudniowym wędzeniu osłonka była twardawa, a że to jest kiełbasa która musi dojrzeć, to wsadziłem ją do lodówki turystycznej którą wystawiłem na balkon. Po tygodniu jelito zrobiło się miękkie i kiełbasa wyrównała smak - tak twierdzi żona - ja za surowymi kiełbasami nie przepadam
-
Ulubione miejsce Żuczka, jak żona się prostuje przechodzi na ramie a jak się pochyla to z powrotem na plecy.
-
A mnie się pomysł Tomasza bardzo podoba, Jak ja bym miał dostęp do takich fajnych kamieni i miejsce to budował bym wedzarnie a`la kibelek andyandiego niekoniecznie ze stropem, taką bardziej bezpośrednią . Komorę wędzarniczą izolował bym twardą wełną mineralną i na to obudowa z desek. Kamieniami tak bym obkładał i sklejał aby nie było widać murarki. otwory dymne można tak w komponować w stos kamieni że będą funkcjonalne. Wędzarnia wyglądała by jak rumowisko skalne - nareszcie coś innego. Trudny to projekt, musi grać z otoczeniem, ale jak ma się dużo miejsca to można się pokusić
-
Ja nie Maxell, ale Ci odpowiem bo robię tak samo. Polędwice po wypłukaniu i obcieknięciu i wytarciu papierowym ręcznikiem do "sucha", wybijam jajo (żółtko) do miseczki widelcem roztrzepuję i palcami smaruję (lepiej pędzlem kuchennym) po całej powierzchni polędwicy cienką warstewkę. Żółtko musi wyschnąć w ędzarni podczas obsuszania . Ma za zadanie zabezpieczyć polędwicę przed nadmiernym wysuszeniem podczas dość długiego wędzenia zimnym dymem oraz nadaniu mięsku barwy złoto czerwonej. Pozdrawiam.
-
Kiszka pasztetowa z manną produkcji Pawła
PePe odpowiedział(a) na paweljack temat w Wędliny podrobowe
Oj, to trzeba zaopatrzyć się w suwmiarkę