arkadiusz

Pieprz ziołowy 10zł za kilogram.Nie wiem czy robienie samemu to gra warta świeczki bo skład będzie taki sam o ile uda się dostać wszystkie składniki.

A ja to odbieram zupełnie inaczej.Dyskusja toczy się wokół tak szybkiego przybywania na wadze bez żadnych wspomagaczy.Szkoda,że tak to odbieracie nie widząc pozytywów.

Miro już Ci doradzał w sprawie deflektora to o po co znowu pytasz?.Ma mieć otwory i już .A wymiar to sam pisałeś ,że zrobisz 40X40 i drugi 30X30. i sprawdzisz.

Tylko pieczona

To sobie popatrz /topic/5324-wyroby-made-by-arkadiusz/page-25

Nerwy mam jak postronki .Nic mnie już tu nie zadziwi.Odpowiem tak.Do wędzenia zimnego może jeszcze bym zastosował , ale do gorącego i podpiekania to nie. Widziałem z płyty wiórowej ,ale służyła tylko do wędzenia na zimno.Wyrobów nie jadłem.Na pierwszy rzut oka może nie być żadnej różnicy ,ale są choroby ,które uwidaczniają się po pary latach.Ja nie będę ryzykował i wymyślał koła.Deski jak na razie są dostępne i z nich radzę wybudować komorę. Pokaż te zdjęcia chętnie obejrzę.

A nie sądzisz ,że dlatego tak robiono bo kasza jęczmienna jest po prostu tańsza od gryczanej niepalonej .?

To po cholerę pytasz jak wiesz lepiej. Nikt Ci nie napisał ,że się nadaje to po co drążysz temat.Zrób sobie ze sklejki i problem masz z głowy i nie zawracaj gitary

Dla karkówki I etap 2 tygodnie, II etap 2 tygodnie, III etap 2-4 tygodni.Co do boczku to kiedyś wisiał chyba z pół roku po drodze był podwędzany na zimno ze trzy razy a i tak był twardawy ,ale smaczny.Polędwica może być klasycznie.

Leśniak 100 Lat

Widać jest

Wędź na ciepło do 45 C do uzyskania odpowiedniego koloru i nie parz. Spokojnie zdążą się zapeklować ,ale ja dla pewności robię jeszcze jeden nastrzyk 5% wagi mięsa.

Własnie o to mi chodziło.

A czy ten deflektor zakrywa całą powierzchnię czy część grzałek wystaje poza .?

Wszystko do rajstopy, ale oddzielnie bo etapy dojrzewania poszczególnych elementów są różne.

A ja mam pytanie.Czy będziesz podpiekał w tej wędzarni i czy te grzałki będą czymś przykryte.?

A pokaż ten sprzęt z dwoma pompkami .Ja mam jedną a i tak chodzi prawie na minimum.Podsycając wióry w palenisku podnosisz temperaturę ich spalania i nie wiem czy to takie dobre.

A może coś takiego co świadczy tylko o tym ,że beczka nie musi być szpetna. /topic/5803-rogerowa-beka-dymu-beczka-nie-musi-byc-szpetna/?hl=beczka

Żadna z nich ,ale nie musisz się pukać .Gdybym musiał pod groźba pistoletu wybierać to ta druga.Ma chociaż drewnianą komorę.

Ja bym wyłożył drewnem.I ekologicznie i praktycznie Zrób większy, albo tak mocno nie dmuchaj Moim zdaniem jak na tak dużą komorę może być słabiutko chyba , że będzie stała w pomieszczeniu .

Ja robię z obsmażoną cebulką i czosnkiem i dodaję trochę masła do duszenia.Sól i pieprz obowiązkowo.

Tylko na tej ostrzałce nie naostrzysz noża a jedynie zastępuje ona stalkę.Ja od niedawna ostrzę noże ręcznie na kamieniu.Na razie jeszcze się uczę, ale idzie mi coraz lepiej.

Jak lubisz ciągutki to tak .

Nadziewać nadziewarką Ja w barierowej też lekko przyciskam ,ale tylko po to, żeby otrzymać owalny kształt.