Ma i to duży sens.Nie zgadzam się z Redzed co do stosowania gotowej ll wp.czy to 70/30,czy 80/20 na kiełbasę.Nie wiem jak jest w Kanadzie,ale jak u nas kupuje się mięso z zakładu gdzie jest przeszkolona załoga w klasyfikacji to nie ma tam mięsa z golonek bo to lll wp.Po drugie taki prawidłowy tryming jest moim zdaniem bardzo dobrym materiałem na kiełbasę szczególnie dla osób mniej zorientowanych w klasyfikacji.Jest tam trochę mięsa z karkówki, trochę z szynki,trochę z polędwicy,okrawki z boczku ,podgardla i łopatki.Jest jeszcze jedna zaleta a mianowicie ta,że te ścinki pochodzą od różnych tusz wp. i nawet jak wśród nich trafi się jakaś tusza z wadą to kiełbasa i tak się uda.Kiełbasa z ll wp. 80/20 nie będzie za chuda ani za chuda.Moim zdaniem będzie akurat.Trzeba też pamiętać,że to tłuszcz jest nośnikiem smaku.Jak ktoś nie chce tego tłuszczu widzieć w kiełbasie na jej przekroju to tłuste można zmielić na sitku 6 mm przy użyciu wilka albo na 8 mm przy użyciu zelmerka.Chude na sitku o większych oczkach.