Henio

1) Nie krytykować pawlicka. 2) Obecna wieprzowina , to inny gatunek , inaczej karmiona. 3) Mięso po uboju nie było mrożone , ale chłodzone i bez wożenia autami przerabiane na miejscu , i nie zawierające "polepszaczy" 4) Peklowanie przy pomocy saletry , znaczy dłużej . 5) Przyprawy i inne dodatki były naturalne , a nie identyczne z naturalnymi. 6) Nie krytykować pawlicka.

https://www.ebay.com/itm/can-sealers-/112676923080

Znam Tusiaka i wiem , że ściemniać to się jeszcze nie naumiał. Trzeba czasami chwytać okazję , ja naprzykład za taki sterylizator co na Ebay'u kosztuje 990 "ojro" zapłaciłem 50 złotych . Sterylizator przerobiłem na wędzarnię .

Nie stosować mokrego drewna , zawsze możesz tą ilość drewna podsuszyć na tym czym się obecnie docieplasz (Kaloryfer , piec. ) Rura daje cug i trudno utrzymać temp. Palenisko zrobić przy , a najlepiej pod wędzarnią , dym ma przelatywać przez wędzarnię , a nie tłumić się w niej , i trochę za długo wędzone bo zrobiła się sucha " skóraka " , ale jak to pierwszy raz to

No w końcu coś dla Andrzeja zrobiłaś , bo te chudziaki ( sorry Olga) to mi się "przejadły"

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjNgpCuifDXAhUkD5oKHWRYCm0QFggoMAA&url=https%3A%2F%2Fwww.wedlinydomowe.pl%2Finne-wyroby-miesne%2Fwedliny-dojrzewajace%2F1601-schinkenspeck-przepis-ligawy-na-prawdziwy-rarytas&usg=AOvVaw3cqfnCEr1BhMQjZZJexJib

A już Ci chciałem napisać że to z filmu - Jak zakończyłem drugą wojnę światową

To clip niemieckiego zespołu , często bywają w Polsce.

Ja naturliś https://youtu.be/v5ku-2T3r8Y

Gratki Sylwio - następny ser to "kozicowy" zrób .

Zaszalałaś Goś - można z tego zrobić kalendarz adwentowy - jedna szynka dziennie Ps. Synek zmienia status na fejsie na "w związku" , to Ty może jesteś "przy nadziei " że zostaniesz babcią

Nigdy tego nie liczyłem ale tak wzrokowo to 10% - krojona surowa w drobną kosteczkę . Daj do niej namiary to zapytam

A mnie ostatnio takie kwiatki wyszły - robiłem kaszankę i wątrobiankę - po nadzianiu kaszanki zostały mi jeszcze namoczone jelita poszły do wątrobianki . Rozmiar nie ma znaczenia

Też tak potrafię - nawet widelcem sobie radzę

Przepłaciłem , bo wcześniej kupowałem głowy wieprzowe po zecie za kilogram , wczoraj za "dobrej zmiany" musiałem zapłacić dwa złote za kg..100% podwyżki trochę boli

Ja robiłem wczoraj kaszanę i wątrobiankę i gotując mięsa na to uznałem że uszy są tam raczej nie wskazane więc śniadanie z obiadem za jednym przysiadem

Moim zdaniem majster trochę "popiół " i tak wyszło.

Pewnie nasi , bo Anglicy to mają książkę kucharską zawierającą sześć stron - w tym na trzech to zdjęcia

Dodam tylko że wtedy przerywamy peklowanie , a odmrażanie to tak jak koledzy radzą - w lodówce , chyba że chcesz zrobiś parówkową to takie mięso mielisz zamrożone .

Tłuszczu nie usuwać , przekroić na ćwiartki , umyć , zapeklować (można na sucho) dokupić troszkę wołowiny ścięgnistej i zmielić , potraktować blenderem z dodatkiem lodu O ile chcesz tylko drób to zamiast wołowiny udko z indyka ale wtedy dodać żelatyny.. Serca delikatnie rozbić tłuczkiem . Przyprawy to bez przesady - pieprz najlepiej biały . Wymieszać dokładnie i do praski albo grubych osłonek. Nie przesadzać z temperaturą podczas parzenia , lepiej mniej a dłużej bo tak jak z golonką żeby nie było twarde i pochwalić się wyrobem razem z fotką.

Dziś smaczniejszy i to nie tylko moja opinia , ale wiem gdzie popełniłem błąd - dodałem przyprawy zaraz po odstawieniu z ognia i "zabiłem" smak pieprzu ziołowego i czosnku i przez to nawet barwa samego smalcu jest żółta a nie biała. [Dodano: 21 lis 2017 - 08:48] Nie - teraz przyprawy jakieś "delikatniejsze" albo ja mam "drewniane " podniebienie .

Zrobiłem nowy smalczyk , za namową żony dodałem kiełbaskę i inny zestaw przypraw ( pieprz czarny , ziołowy , granulowany czosnek , majeranek sól i zamiast wody mleko . Przyznam że da się zjeść , ale wersja uboga smaczniejsza. Fotorelacja z produkcji .

https://youtu.be/eumEuK1sD90