Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Właśnie, że nie było by lipnie 4,6,8 mm i jesteś zadowolony.
  2. Zbój Madej

    Kawa

    beiot bracie, trafiłeś z filmikiem
  3. Kiełbasa z tego wędzenia /viewtopic.php?p=156939#156939 po 17-tu dniach podsuszania na noc do lodówki do wychłodzenia, jutro zamrażarka
  4. Ja tam jadam i jęczmienną i hreczankę, co do jasnego sosu do jęczmiennej też jestem za. W miniony Czwartek miałem gulasz z karczku w zawiesistym jasnym sosie(sos ma być zawiesisty) Jęczmiennej zostało mi jeszcze parę woreczków, wykończę i wracam do hreczanki(jest bardziej efektywna)
  5. Hreczankę jadłem kilka tygodni, teraz chwilowa zmiana na jęczmienną, raz taka i raz taka :grin: A no wróciłem i niech tak zostanie :smile:
  6. Kasza jęczmienna wiejska z pierwszą od kilku lat surówką z kiszonej kapusty własnej produkcji. Surówka coś wspaniałego :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:
  7. madlinka, szukałem foremek do rurek i znalazłem taką stronkę, może Ci się przyda http://www.tortownia.pl/dzial,6,barwniki_spozywcze.html :smile:
  8. :thumbsup: :thumbsup: No to nieźle, sam już nie wiem co Ci dziś jeszcze pisać, ale przy wyrobach to chyba od rana dreptałaś :lol: Jeszcze to jajko, oczywiście każdy wg własnych upodobań, ale bez jajeczka też się dobrze upiecze. Ot takie moje skromne zdanie
  9. :thumbsup: :thumbsup: widzę, że też się dziś nieźle "nadreptałaś" :clap: . Jeszcze trochę i otworzysz interes z własnymi wyrobami :lol:
  10. Bardzo prawda :lol: Byśmy pojedli, popili... kawę do tej Napoleonki, a i z kolegą dyżurnym bym sobie ponawijał :grin:
  11. Naprawdę warto, możesz zrobić dwa :rolleyes: jedno z indykiem, a drugie z wieprzowiną Tzn jedno jajo za trzy żółtka, czy jedno jajo za jedno żółtko? Aaaaaa to dlatego mi spuchło jak się piekło :lol: nie pomyślałem o tym, a nawet do głowy mi nie przyszło, że takie "dziurkowanie" można wykonać. Dzięki :smile:
  12. Sam nie wiem :rolleyes: , ja po parzeniu wieszam na kiju w spiżarni do wystygnięcia I ja też
  13. Pierwszy raz "coś" robiłem z ciastem francuskim, więc jedno zrobiłem na słodko, a drugie mięsne, znaczy się raz a dobrze :lol: No trochę się nadreptałem :smile: ale dzisiejsze wypieki są dość proste w wykonaniu :grin: [ Dodano: Sob 13 Lis, 2010 17:17 ] :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Napoleonka bardzo dobra, ale tak ciuteńkę przesadziłem z posypaniem pudrem :lol: Ciasto z farszem mięsnym bardzo dobre, ale jeden taki rulonik :rolleyes: to mało na rodzinę, trzeba robić dwa :grin: Obydwa wyroby POLECAM
  14. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Degustacja i coś na mokro do szyneczki :lol: Czemu do ciepłej wody?? :rolleyes: Coś nie mogę przypomnieć czy o tym czytałem :smile:
  15. Napoleonka Składniki: 2 ciasta francuskie zrolowane 1l mleka 5łyżek cukru białego 1łyżka cukru waniliowego 15dkg mąki pszennej 3żółtka cukier puder(do posypania) Przygotowanie: Upiec 2 ciasta francuskie na dużej blasze( 3minuty w temp. 220st. z termoobiegiem, następnie ok. 8 minut bez termoobiegu). 3/4litra mleka zagotować. W osobnej misce utrzeć cukier, cukier waniliowy i 3 żółtka. Dodać mąkę, a następnie wymieszać z 1/4l. mleka. Kiedy mleko się zagotuje dodać przygotowaną masę i gotować, energicznie mieszając. Wylać gorący budyń na jedno ciasto, nakryć drugim i posypać cukrem pudrem. 5 łyżek cukru zastąpiłem 5-ma łyżkami cukru pudru(lubię sobie ułatwiać) :lol: Ciasto francuskie z mięsnym farszem Skłądniki: gotowe ciasto francuskie 300g mielonego mięsa (wołowo-wieprzowe lub z uda indyka) 1/2 pomidorów w puszce (lub przecier pomidorowy) 1-2 cebule 2 ząbki czosnku brokuły (kilka różyczek) 2-3 średnie pieczarki 1 całe jajko 1 żółtko olej lub oliwa sól, pieprz Przygotowanie: Cebulkę i czosnek kroimy w drobną kostkę przesmażamy na łyżce oliwy na złoty kolor, solimy i pieprzymy do smaku. Dodajemy mięso mielone mieszamy i smażymy razem kilka minut. Kiedy mięso będzie gotowe dodajemy pomidory z puszki lub 2-3 łyżeczki przecieru. Brokuły i pieczarki kroimy w kosteczkę dodajemy do całości. Pieczarki można wcześniej przesmażyć wedle uznania. Wszystko razem smażymy około 10 min. doprawiamy do smaku. Odstawiamy do wystygnięcia. Po przestygnięciu do mięsnej masy dodajemy całe jajko i mieszamy dokładnie. Ciasto francuskie rozwijamy na papierze do pieczenia wykładamy mięso na całą długość ciasta i zawijamy w rulon. Na koniec wierzch ciasta smarujemy żółtkiem. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni 25-35 minut. Kupiłem kawałek uda indyczego 0.5 kg, po zdjęciu skóry mięso ważyło jakieś 0.45 kg i taką ilość dałem zamiast 0.3 kg jak w przepisie i nie dałem brokułów bo nie miałem, żadna strata. :devil: :devil: a teraz coś czego nie lubię i nigdy nie polubię, czyli oczekiwanie jak wszystko wystygnie :lol:
  16. No pewnooooo :grin: A jaki bigos "trzydniówka" na wędzonej golonce i nóżkach :rolleyes: Po małej kilkuletniej przerwie :blush: znowu zaznam tego smaku :lol:
  17. Zbój Madej

    Przywitanie

    Tsosna, bogdan b, lesnik63, MAREK-ZAN, Witam cieplutko i serdecznie :smile:
  18. Haluśka, same smaczności :thumbsup: :thumbsup: Ja z "jakimś" ciastem ruszam jutro
  19. Oki, dzięki serdeczne :smile:
  20. Dzięki. Nie mam czym zmierzyć wilgotności i musi być na oko :smile: Karkówka, którą dziś nastawiłem jest dużo grubsza niż poprzednia polędwica,,czy w związku z tym może "w karkówce" w dwóch pierwszych etapach wydłużyć czas o jakieś dwa dni?? :smile:
  21. madlinka, może tu http://www.mniammniam.com/sklep/80,Pieczenie/98,Barwniki_kolorowe_cukry_posypki_perly_marcepan_inne_dodatki/ coś znajdziesz :smile:
  22. To i ja dołączam do grona kapuśniaków, 40kg. Ze 4 czy 6 lat nie robiłem i zapewne jakbym do Was nie trafił to dalej bym kupował gotowca w woreczkach. Mam nadzieję, że się uda bo wyszedłem z wprawy :rolleyes: trochę się dziś nadreptałem... ale warto
  23. Karkówka a'la... wczoraj nastawiona. Gdzieś wyczytałem, że karkówka dojrzewa ciut dłużej niż polędwica, tak?? czy ja coś pomieszałem :rolleyes: Chodzi mi głownie o dwa pierwsze etapy lodówka-pończocha :smile:
  24. No to proszę, jak będziesz miał czas, o recepturkę taką od A do Z, tak coby można ją wydrukować sobie. Jeszcze salcesonów nie robiłem, a jak się kiedyś wezmę do roboty, kto wie, może zacznę od Twojego :grin:
  25. Tak i trzeba to sobie przeliczać Miłego matematykowania :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.