myth

A chiński biegacz? NACHUJAMITAMETA

To może mała kuna?

A może kotek?

Ja daję ok 3-4 gram ...

Wirus, ma rację... wrzuć zdjęcia wędzarni, inaczej to możemy sobie pogadać....

tomaj77, ja podejrzewam, że może być gorzkawa kiełbaska od tego majeranku, jak w nadmiarze dasz....

Pan'ie Boczek, ten filmik prowadzi z tego co się nie mylę "nasz" specjalista technologiczny Ja zawsze korzystam z tego przepisu, smakuje jak bardzo dawna, biała, taka jaką pamiętam ze szczenięcych lat

T-kość stek :P

Pisu TY masz chyba stałą cenę na tucznik, co? :P Ja zamówiłem na środę po 3 euro za kg i też dobrze 3x pół po ok 40 każda, więc pracowity tydzień się zapowiada ...

/profile.php?mode=viewprofile&u=115 Skontaktuj się z Mirkiem Czyli jesteś butny :P Wyluzuj, już niedługo będziesz się z siebie śmiać, ża tak wyskoczyłeś z "buźką" na kolegów i koleżanki, którzy chcą Ci pomóc... Pamiętaj, czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał! Więc jeśli na początku, Twoje babole nie zostaną wyłapane, i "skarcone", skorygowane, tak będziesz je powielał i powielał ... a tego byś/my nie chcieli, nieprawdaż?

pit_mm, tak, tak, tak... frycowe 3eba zapłacić i nie ma co się dziwić... Obejrzyj to co podesłała Ci Kaszubka, to jest hardcore wśród wyrobów... A Zbójaszka poznasz jeszcze i zobaczysz, że nauka nie idzie w las, oczywiście przy odrobinie chęci Nie bocz się tak, bo to są właśnie porady a'la Pan Arkadiusz, a'la Michał itd, itd... nikt nie robi Tobie na złość, uwierz mi przyjmuj na klatę wszystko i brnij dalej do przodu, przy okazji wyciągając wnioski i korygując błędy ... [ Dodano: Nie 25 Mar, 2012 19:05 ] Nie chodzi o to, że nikt nie służy pomocą, tylko nie może być tak, że masz wszystko podane na talerzu! To jest jak studiowanie, sam musisz pewne sprawy "wykopać", a nie rzucisz pytanie i oczekujesz, że będzie nagle milion odpowiedzi... jakieś podstawy wiedzy należy mimo wszystko posiadać... :P I gdyby każdy , po otrzymaniu informacji w temacie, który ich interesuje zaraz się ostatecznie wylogowywał, to jak takie forum miało by egzystować? Tak się nie da, trzeba wkładać choć troszkę od siebie, aby czerpać jakieś korzyści, a i Ty dzisiaj dostałeś 1wszą lekcję i wyciągniesz wnioski, uwierz mi. Tym, ze wstawiłeś foto swoich wyrobów, rozkręciłeś dyskusję, z której na pewno się dowiesz jakie błędy popełniłeś, a i będzie to jednocześnie nauką dla innych początkujących ...

pit_mm, nie masz się co denerwować ... To moje pierwsze przedstawione na forum"wędzonki" ... wtedy też myślałem, że tak mają wyglądać ... Też stawałem okoniem na wypowiedzi kolegów, podpowiedzi itd.... Teraz wyglądają co najmniej tak http://img39.imageshack.us/img39/9314/p2070159.jpg Uploaded with ImageShack.us

Arek, arEK,AreK ... słonawe, nie znaczy za słone ... podejrzewam, ze przy takim czasie wędzenia są "słońsze, niż delikatnie słonawe" :P

A czy montował już ktoś a'la wiatraczek w wędzarni z DG,w celu lepszego rozprowadzenia ciepła i dymu?

... Hmmm.... no parzenia to na pewno nie będzie ... 10 h to trochę dużo jak przy takiej temperaturze, nie wyszły za słone wyroby?

Na pewno bardziej od mojej zdzielanej na samej soli :P Jeśli można zrezygnować z peklo, to na pewno w przypadku drobiu - to moje zdanie... A o gustach kolego się nie rozmawia, ale o jego braku owszem :P Pozdrawiam, życząc miłego i owocnego łikendu

Drób tylko sama sól... nigdy nie używam peklo. do wyrobów drobiowych ... Może zrób całego kuraka wędzonego, warto wierzę, że na pewno wyjdzie

Co do peklowanego, to mają absolutną rację Co do wędzonego ... hmmmm ... gdzieś tam słyszałem, że kiełbasa grillowana niezdrowa .... ale czy ja się tym aż tak bardzo przejmę w dniu jutrzejszym, który to będzie rozpoczęciem sezonu grillowego ...? Hmmm.... wątpię Jutro tzw. DZIEŃ CELONY, mięcho, piwo, mięcho, piwo i nie ma to, tamto Szwagier przywozi "TELEWIZOR" piwka, znaczy się karton 24 sztuki, ja naważyłem swojskiego 20 litrów ... myślę, że nie zbraknie właśnie dzisiaj skończyłem mój balkonik wykładać drewnem, więc jutro testy Czy miękki, wygodny i w ogóle

warrlady, jeśli wyrób po zapeklowaniu wydaje się być wyczuwalnie słony, to jeśli będziesz wędził, a potem parzył w czystej, nieosolonej wodzie, to słoność ich spadnie. Natomiast jeśli tylko wędzenie, a dodatkowo połączone z podpiekaniem, to na stówę wyjdą BARDZO DOBRZE SŁONE :wink: Więc albo zmniejsz stężenie solanki jeśli tylko wędzisz lub wędzisz i podpiekasz, a zostaw, jeśli wyrób wędruje po wędzeniu do parzenia. Musisz wyczuć co i jak Tobie podchodzi najlepiej Pamiętać należy, że po sparzeniu wyrazistość wędzonego aromatu spada z lekka

pit_mm, Więc sprawa jest prosta. Kiedy już kolejny raz zakupisz surowiec na "SWOJĄ KIEŁBASĘ"to najnormalniej w świecie zanim wrzucisz garść czegoś do michy, to najpierw to przeważ i zapisz ile to było... takim sposobem będziesz miał przepis dla bardziej konserwatywnych forumowiczów, jak i tych mniej ... Czyli w praktyce : Wrzuciłem garść gorczycy , było to X gram, itd. itd. nie ma co się denerwować, bo jest mnóstwo wiele przepisów, z dziada pradziada, które są właśnie w klimacie garści, garsteczek.... wiadomo garść, garści nie równa, więc zrozum troszkę "oburzenie" niektórych koleżanek i kolegów I nie wierzę, że każdy z nas pomimo "żelaznych" np.15,16,17,18 ... gram pieprzu na kg itd. czasem nie dosypie, bo a.... troszkę mało pierna, a tym razem może by bardziej doprawiona wskazana była ?? Pozdrawiam

arkadiusz, policz do tysiąca ... Odnoszę dziwne wrażenie, że kolega marek-bb zgrywa się i tyle. Jest tyle artykułów, w których zawarte są całe "przepisy", nasze własne, z jakich korzystaliśmy przepisów, cały proces technologiczny .... marek albo leci w gumki, albo nie czyta uważnie, lub wcale ... jeśli jednak czyta i nie rozumie co czyta, to kiepsko to widzę... Ja szczerze mówiąc nawet nie pomyślałem, aby szynkę i boczek najpierw sparzyć, a następnie wędzić... a o rybie??? Nie, no po prostu ... :shock:

Hmmm .... :lol: :lol: :lol: Te nadziewarki wystawione na Tablica.pl to chyba jakiś żart ... W pionowej ktoś chyba rurę od rynny oderwał i jako cylinder wstawił

i nie dupa, bo jak piszesz w krótkim czasie post jeden pod drugim, to automatycznie wrzuca do jednego postu ...bez stresu, bez stresu, to nie moderatorzy ... :P

fatum, Połóż "blondynę" na plecach i po wcześniejszym usunięciu łba, tnij od strony głowy, wzdłuż kręgosłupa siekierką uderzaną młotkiem, każda strona świni, będzie grawitacyjnie ciągnąć w dół, swoją stronę, więc tusza będzie się idealnie "rozpoławiać" ... Ps. podejrzewam, że przy użyciu piły motorowej(pomijając piralol w mięsie) miałbyś na sobie ze 4 kilo papki mięsno-kostnej, i nie wiem, czy wszystkie Twoje członki by przetrwały tą próbę :P

pokemon15, OK, przyjmując, że masz rację , to i tak podstawowym błędem jest usytuowanie rury względem sklepienia paleniska.... Co w tym przypadku się dzieje? Na zdjęciu ewidentnie widać błąd. wluczykij, umieść rurę pod sklepieniem paleniska, wtedy ciepło i dym będzie szło do kanału, a nie w eter ....