Ja znam inną wersję szuby (przepis przywieziony z Ukrainy) Na spód bardzo drobno pokrojony śledź (warstwa 1 max 0,5 cm). W oryginale płat śledziowy jest skrobany i są usuwane wszystkie ości, ale ja kroję w bardzo drobną kosteczkę) Potem 2 warstwa cebuli (też ok 0,5 cm) - pokrojona w bardzo drobną kosteczkę. 3 warstwa gotowane ziemniaki - (ok. 2 cm) - ścierane na tarce z grubymi oczkami. Jako, że ziemniaki gotowane są w łupinach bez soli to tą warstwę zawsze solę. 4 warstwa (ok. 1 cm) - gotowana marchewka ścierana na tarce z grubymi oczkami. 5 warstwa gotowane buraki czerwone też ścierane na tarce z grubymi oczkami. Tymi burakami obkładam na półmisku wszystkie warstwy a na wierzchu jest tych buraków ok. 1 cm. Z tych warstw tworzę na płaskim półmisku taki owalny kształt i całość pokrywam majonezem. Po godzinie majonez przebarwia się od buraków i bardzo ładnie wtedy wygląda.