Nie, to nowy przepis, ja ciągle próbuję nowe przepisy. Twe bułeczki są bardzo delikatne i puszyste, przepis specjalnie dla Ciebie:
500g mąki
250 ml letniego mleka
2 jajka
12g drożdży świeżych
40g rozpuszczonego i ostudzonego masłą
55 g cukru
szczypta soli
śliwki węgierki wydrylowane po jednej na bułeczkę ( mnie wyszło 16 bułeczek)
Drożdże rozpuścić w odrobinie mleka ze szczyptą cukru, pozostawić aż ruszą.
Resztę mleka połączyć z pozostałymi składnikami oprócz masła i wyrobić lśniące ciasto, pod koniec wyrabiania dodawać stopniowo masło, trochę masła pozostawić do wysmarowania miski.
Przełożyć ciasto do tej miski, odstawić do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny aż podwoi objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na bułeczki, do każdej włożyć śliwkę, zlepić, odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Posmarować jajkiem, ja dodatkowo posypałam Twoją kruszonką Halusiu.
Piec 15 minut w 200 stopniach.