Pracowity weekend za mną, nakręciłem 40kg białej dla siebie, rodziny i znajomych. A że robienie białej strasznie mnie nudzi więc aby się troszkę rozerwać i mieć co do koszyczka włożyć, zrobiłem dodatkowo : Salceson z produktów poniżej. A wyszło coś takiego Nieskromnie powiem, smakowity cwaniak Kilka kilogramów Lisieckiej z polędwic i szynek wp, wędzona, pieczona Parę kilogramów kiełbasy świątecznej na bazie karkówki wp oraz łopatki, wędzona, podpiekana. Oraz kruchej na soli, pełna improwizacja nie całkiem udana ale co tam zje się W środę planuję wędzenie zimne, polędwic, polędwiczek oraz szynek. W czwartek w ciepły dym polecą boczki, balerony, szynki kulki. Parzenie wieczorne i po robocie