Skocz do zawartości

jacinto

**VIP-Organizator**
  • Postów

    557
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jacinto

  1. jacinto

    Scalar zrobił

    Miny makrelek wyrażają duże zaskoczenie
  2. jacinto

    Zapal świecę

    Anulko, szczere kondolencje, niech spoczywa w pokoju [*]
  3. Sasza - Tobie i pozostałym jubilatom - stoooo lat! W załączeniu kwiatuszek
  4. Cześć ja tez jestem z Poznania i też planowałem (i póki co nie wybudowałem) , przejście przez te porady to będzie ciężka praca , a wyciągnięcie wniosków jeszcze trudniejsza. Skup się raczej nie na wyglądzie itp tylko na najważniejszych błędach, jaki można popełnić.
  5. Roger - zdrowia i wszelkich pyszności !
  6. marula3 nie spinaj się, liczy się smak. Ja na ostatnia Wielkanoc zrobiłem leniwą kiełbase białą. W sumie wyszło 10 kg. Łopatka zmielona na szarpaku, ok 1,5 kg golonki zmielonej tak drobno jak mozliwe (najpierw 6mm, potem 3 mm, dopóki sie nie zapchało). Kiełbasa byla chuda , nierówna (miała w środku puste przestrzenie, bo za mało było wypełniacza - tłuszczu , skóry). Tak czy owak jedzący byli zachwyceni - liczy się doprawienie i świeżość.
  7. Nie jest to pocieszająca wiadomośc Andrzeju. Wygląda na to,że wytworzenie legendarnej kruchej z galaretką jest albo kwestią przypadku , albo bardzo starannie przepowadzonego procesu - od pozyskania mięsa od określonego dostawcy który stosuje metody karmienia, cowu itp, przez proces technologiczny do przechowywania... Ja wczoraj jadłem komercyjna kiełbasę tego typu, była całkiem OK, chociaż to nie to samo, co pamiętam z dzieciństwa, jak z lubelskiego przywoziliśmy to z wiejskiej wędzarni
  8. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Obecnie specyfikacja jest ogólnodostępna (dla SR-G tez jest), chociaz ciekawe czy np sposob przyprawienia różnie sie miedzy dostawcami http://4rblog.wp.mil.pl/plik/file/PRZETARGI%202014/335%20SR/WDTT-03%20SR%20zmiana%2012%202013%20tekst%20jednolity.pdf
  9. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Magłoś - łapiesz takie coś, co po drzewach skacze... Tak na poważnie - moim zdaniem to coś w rodzaju tuszonki. To,co ja pamietam wyglądało jak na załączonym zdjeciu. Obecnie można kupić cos takiego : http://www.racjezywnosciowe.mil.pl/catalog,pl,konserwy_wojskowe_miesne,32.html, przywioze 1 puszke na Grzybozlot.
  10. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Nie czytałem, dziekuje, na pewno pochłonę w jeden wieczór . Czytałem tylko specyfikacje poszczególnych zestawów, część przepisów itp. Przy okazji... na Grzybozlot przywiozę parę puszek z tej samej firmy, co Tier. W zasadzie ciekawa jest słonina, oraz "małpa". Jak byłem na studiach to w pokoju w akademiku miałem kolegę, którego ojciec na Helu służył i przywoził nam takie puszeczki tuszonki bez etykiet... to było pyszne, pewnie teraz swienie nie te same
  11. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Dziękuję kolegom za ciekawe informacje, szczerze mówiąc liczyłem na relacje z "pierwszej ręki" Jestem zaskoczony, bo myślałem,że to zaczęło sie od lat 80-tych. PS. na koreańskie i japonskie tez pewnie przyjdzie czas , widziałem recenzję chinskich - tragedia - takie cisatka energetyczne i jakies śladowe dodatki. Nasze to wypas
  12. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Mariusz, a od kiedy tego typu zestawy funkcjonują ? Wcześniej pewnie to wyglądało inaczej - podejrzewam,że poszczególne elementy do pobrania, bez zestawów
  13. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Mnie rosyjska jeszcze czeka, ale hardcore to jest ukraińska albo Kazachstan - 3 razy dziennie puszka kaszy z miesem...
  14. Kaszubka33 , Jimimlody - sto lat zadymiania !
  15. jacinto

    Test konserw wojskowych

    Zgadza się, będę zamieszczał testy, mam juz gotową jedną rację USA, wczoraj zacząłem nagrywac polską całodobową SR-G-3, ale tak na codzień to bym chyba nie chciał tego jeść lepsze swoje.
  16. jacinto

    Pferdesalami

    Ja tez mogę trochę pomoc w tłumaczeniu. Smoky , es wäre besser, wenn du auch auf Deutsch deine Texte schreibst. Wir helfen mit der Übersetzung. Manchmal ist es schwer zu verstehen, manchmal wird es lustig (wie z.B. ein von den Zutaten Hund ist )
  17. Tak - to trochę kwestia smaku. Np. słoniny wędzonej raczej się nie parzy (ja raz spróbowałem- ma inną konsystencję). Co do parzenia wyrobów zawierających drób (nie wszystkie są wędzone) - to nie jest kwestia ptasiej grypy tylko salmonelli. W całym przekroju powinien wyrób osiągnąć ok 65 stopni.
  18. jacinto

    Domowy chleb

    Owidius , moim zdaniem tez wystarczy domowy piec, ja też piekę w 220, potem schodze do 200. Dzis piekłem w 200 z termoobiegiem. (troszke sie przypalił z wierzchu, bo za poźno zmniejszyłem temp). Na poczatku daję troche pary (na pierwsze 10 minut). Teraz mam piekarnik z funkcją pary i nie musze sie gimnastykowac, poprzednio wlewałem na druga blache pół szklanki wody na poczatku pieczenia i po 10-15 min wypuszczałem parę. Chleb jest na szybko, bo mi sie nie chciało bawic z podmłodą, zakwasem itp. Drozdze, pszenna chlebowa 720/zytnia razowa 4:1 plus troche otrąb owsianych i sezamu, łyzka miodu i oliwy.
  19. Maxell - stoo lat stoo lat niech zadymia nam !!!
  20. KarKan pewnie na nr 1 nie dojdzie, ale to nie ważne, ważne ,że dotrze do wielu ludzi... Jak wiary to - mądrej, nadziei na wszystko, miłości do kogoś, kto zawsze jest blisko....
  21. od paru tygodni zafascynowany. Mocą muzyki, siłą mądrości słów. Rzadko zdarzają się takie utwory.
  22. Aguszko, Wosiu, Piter, Majus, Toyor - duzo duzo zdrowia i dobrego dymu !
  23. Pis, ja tarnnówkę robiłem ze standardowego przepisu ze strony wino.org.pl, z laską cynamonu, moim zdaniem niezła. Maxellowi też smakowała Swoją drogą co do słowa nalewka - kupiłem kiedys białoruską nalewkę i w tamtym języku to nie jest "nalewka" tylko "nastojka" - co chyba lepiej oddaje proces powstawania
  24. jacinto - moze tym razem sie uda....
  25. u mnie było około 3,5-3,75 kg surowca. I w miare sie zgadza czas - ok 3,5h. Termometr wbiłem tak jak widzisz -to wystarczy. Tylko po wyjęciu trzeba go zostawić w mięsie, aż sie troche wystudzi, bo wypływa sok z mięsa. Z początku chciałem piec to w 140 stopniach i dopiec pod grillem, ale jak zobaczyłem jak rośnie mi temperatura... to by chyba ze 24h zajęło.... podkręciłem na 170 stopni i było w sam raz - przyrumieniło się, ale nie wysuszyło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.