jacinto

Abratek, Franek 1986 - duzo duzo pozytywnego dymu i zdrowia przede wszystkim

Dzisiaj wykonałem wędzenie na troche większa skalę. 10 kg wędzonek i 10 kg kiełbasy plus troszkę słoniny, kilka serków włoskich (w tym jeden próbuję z przyprawą Kamisu suszone pomidory i czosnek). Nie smiejcie się, ale pierwszy raz wędziłem samodzielnie od A do Z - od zimnej wędzarni. Miałem parę potknięć zanim w miarę opanowałem operowanie wędzarnią Karola i zależności pomiędzy temperaturą, uchyleniem drzwiczek paleniska i deseczkami włożonymi w komin... Na szczęscie po południu pojawił się Karol i trochę mi pomógł, ale sporo się nauczyłem... Przedmiotem produkcji były: polędwica, baleron, boczek, poza tym jedna polędwiczka i tytułem eksperymentu jedna mała szyneczka z wieprzowiny puławskiej. Ciekaw jestem czy bedzie różnica (stawiam,ze nie). Do tego zrobiłem dwie kiełbasy - jedno chorizo (o którym wczesniej juz pisałem) , tym razem je uwędziłem, bo w oryginale jest surowe. Robiłem je surowe w styczniu i chciałem wysuszyc na balkonie, ale.. było kilka stopni na plusie i padał deszcz i 5 kg chorizo mi spleśniało.... Druga kiełbaska to zwykła kiełbaska "na winie" - ale wyszła naprawde smaczna, a na ciepło jest wrecz boska , przepis zamieszcze później. kiełbaska 'zwykla' Chorizo polędwica polędwiczka i szynka z wieprzowiny puławskiej boczki i baleron jeszcze się parzą PS. przy okazji błogosławię Tusiaczka, że mi podsunał pomysł i możliwośc kupienia pojemników GN, wszystko teraz jest proste - peklowanie, transport, chłodzenie....

pogadamy na prv

fajne

Hmm.. Andrzeju, ale tego chyba na szkoleniu nie było ale nie wątpię.

Ech a ja za późno przeczytałem post. Następnym razem... albo moze ktos bys sie podzielił - np porcja na 10 kg

Maxellu, niech zdrowie i dobry smak Ci dopisują, a dobrzy ludzie zawsze otaczają

Jacku, mój przelew zapewne dzis przyszedł, jesli chodzi o adres to prosze ten z danych nadawcy przelewu

jacinto 1 szt

Hmm.. nie mam porównania, mysle, ze jest krucha, w kazdym razie nie jest ciągnąca się, ma dobrą konsystencję, a tak wyglada we własciwych kolorach dzisiaj. Mysle tez ze w wersji na ciepło wypada bardzo dobrze

Pierwszy raz robiłem-własnie wyjąłem z parzenia 5 kg kruchej, tyle ze zamiast łopatki była szynka, wygląda ładnie, niech tylko trochę ostygnie... Jeszcze ciepła, więc nie widac dobrze, nie wiem czy krucha, ale naprawde smaczna

Ja w EU przelewam za pomocą przelewu SEPA, normalnie z banku (w tym wypadku mBank) - koszt 5 zł, czas przekazania 1-2 dni robocze

Kruszynko, jeszcze raz STO, a moze DWIEŚCIE lat ! i wielu takich rybek jak ten pan tutaj złapał

Ja zakupiłem na alledrogo swego czasu małą uzywaną chłodziarkę do wina-działa własnie na ogniwach Peltiera. Od biedy moze byc, ttylko wentylator hałasuje

Może by się grupa Wielkopolska skusiła na sztuke?

Dla mojego kolegi poszukuję producentow/importerow/hurtownikow odziezy roboczej (koszulki, spodnie, buty, bluzy, itp. ). Jest zbyt, na razie na małą skalę. Nie może byc lipy jakościowej. Jeśli ktoś się tym zajmuje albo ma dobry kontakt prosze na PW

Ja równiez zycze dzisiejszym solenizatom 100 zdrowych lat ! Chleb na drozdzach z zaczynem nastawianym poprzedniego dnia

Kochani ! dziekuje wszystkim, licznym osobom,ktore mi składały życzenia, oby sie spełniły W podziekowaniu przesyłam Wam moj dzisiejszy swiezy wypiek

Znalezione w Piekielnych Autentykach na Joe Monsterze : " Gorączka zakupowa przed długim weekendem. Pani na bazarku sprzedająca bardzo dobrą wędlinę, około 17 ledwo już się trzyma na nogach. Przede mną Kobieta ~45 lat bardzo wybrzydza i kombinuje. Cała dyskusja nadawałaby się do piekielnych ale przytoczę tylko zakończenie: - A ta szynka "Z nogi" to dlaczego się tak nazywa? - Bo jest z nogi. - Odpowiada zrezygnowana sprzedawczyni. - A to zwykła z czego jest? - Z dupy proszę Pani. - Zgodnie z prawdą odpowiedziała sprzedawczyni."

smacznego !

Kochani urodzinowcy ! Duzo duzo zdrowia, mocnej wątroby i innych czesci ciała udanych wyrobow w dymie i w płynie

Czytałem o tym smutny wypadku, wracali z festiwalu rosołu... Pani Hanna dawała nam przepisy, który były smaczne, domowe i udane, niech gotuje wszystkim na wysokościach [*]

W kazdym razie na pewno nie ja bo juz 2 razy im odmowiłem

Kiełbasa biała wielkopolska Oparta na przepisie z forum, lekko modyfikowana. Warto spróbować. Pikantna, obłędnie pachnąca. Dobór mięsa zależy od Was, moim zdaniem mogło by byc więcej tłuszczu, bo farsz był bardzo zbity. Składniki: - 3,5 kg szynki - 1 kg karkówki - 1 kg wędzonego boczku - 200g (2 szt) cebuli, podsmażonej na złoto - sól 18g/kg mięsa (boczku do wagi nie liczymy) - czarny pieprz mielony 3g/kg - majeranek suszony 2,5g/kg - ziele angielskie mielone 2,5g/kg - czosnek suszony (granulowany) 1 łyżeczka na 3kg masy Wykonanie - wiadomo Ja wszystko zmieliłem na sitku 5, farsz przegryzał sie w lodówce przez noc, potem dodałem cebulkę i nadziałem w standardowe jelita, parzenie 30 min @ 82-84 st C

Na fali przetworów wymyśliłem przystawkę na bazie fasolki Pokemona. Na moim blogu dużą popularnościa cieszy sie przepis na duszony jarmuż. Teraz zaczyna się sezon na niego, ponadto pojawił sie w Biedronce, bo produkować go zaczęło Fit&Easy. Wyszło całkiem smacznie, z pozdrowieniami dla Artura Jarmuż duszony w sosie pomidorowym – jarzynka Pokemona Składniki (przystawka na 4 osoby):400 g liści jarmużu obranych z łodyg (2 paczki Fit$Easy)2 średnie marchewki2 średnie cebule2 płaskie łyżki cukru1 łyżka octu 10%0,5 szklanki oleju rzepakowego2 łyżeczki soli2 łyżki przecieru pomidorowegoliść laurowy1 łyżka ziaren pieprzu kolorowego6 ziaren ziela angielskiego150 ml czerwonego, wytrawnego wina (ew. wody) Jak to zrobić?Wstawiamy do gotowania duży garnek osolonej wody. Do garnka lub na dużą patelnie wlewamy olej i wrzucamy cebulę pokrojoną w grubą kostkę, lekko przysmażamy na złotawo. Marchewki obieramy, ścieramy na tarce na grubych oczkach i dodajemy do garnka z cebulą, dodajemy od razu cukier, sól, przecier pomidorowy, ocet, liść laurowy. Dolewamy wino. Dusimy ok. 5 minut. Ziarna pieprzu i ziela angielskiego tłuczemy na grubo w moździerzu lub np miażdżymy wałkiem do ciasta zawinięte w szmatkę, dodajemy do sosu i doprawiamy do smaku (sól, cukier, pieprz) W osolonej wodzie parzymy pokrojone liście jarmużu 5 min bez przykrycia, odcedzamy W garnku łączymy jarmuż i sos i chwilę razem dusimy