dyzio

Psy zjadły Leona?

Czary mary no i się otwiera!

Zrobiłem troszku więcej, jak mówi klasyk, co by na śniadanko jeszcze było. Jadziem w sześcioro. Teściowa zostaje. Swoją część już zdążyła wyszarpnąć jak zwykle. Do swojej jedynej córki nie mówi już o mnie ON. Przechodzi jej przez gardło moje imię. Podsłuchałem. Do mnie jak zawsze. W trzeciej osobie.

Do krótkiego wypadu w austryjackie Alpy jeszcze tylko dwa tygodnie, więc trzeba przygotować jak co roku koszyk z wiktuałami. Ulubiona Wątrobianka Pobiedziska Kol Andrzeja_K. Wątrobianka pobiedziska.pdf Ulubiony Pasztet Halusi. Pasztet Halusi.pdf Szynka wędzona ze skórą parzona i ulubione polędwiczki. Polędwiczki peklowanie na sucho.pdf NIestety nie zapisałem kto podesłał przepis na polędwiczki. Coś mnie w głowie świta, że Gregtom, ale nie jestem pewien. W planie jeszcze helmutowska salami gotowana, bo nie trzeba korzystać w/g przepisu z mieszałki. I tak zresztą jej nie posiadam.

Nie jest tak źle KarKan. Przejażdżka po Morzu Śródziemnym pro persona od 990 euro. Bazyl A tak Tower Bridge.

/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/?p=479588

Bravo!!! Produkcja jakbyś ekostragan na ryneczku prowadził.

I podłogi przepastować!

Popełniałem i ja. A jakże. I nie żałuję. Polecam.

Mam na myśli kupić w Polszcze, kupić na zgniłym zachodzie. Podobnie jak z proszkami do prania, kawą i podobnymi chrzczonymi lub pozamiatanymi z podłogi produktami.

Może i jest najlepsza. Ale w porównaniu do oryginału to jest to poprostu przeźroczysta wodzionka, nie obrażając wykwintnej zupy pod tą samą nazwą.

Do świąt jeszcze trochę czasu ale zacząłem już trening z Babami. Wielkanocnymi. Chyba foremka musi być bardziej wyrazista.

W moim samie rzucili pocięte nogi wołowe. Przez przypadek widziałem dziś w reklamie LI...DL, że oferują też, ale przyrządzone techniką sous vide. Czy ktoś z Was ma może interesujący przepis?

Bravo!!! I to jest bardzo dobra wiadomość. Dziękujemy.

Kolega Beiot ma już takową. I puszki dowieźli mu wczoraj. Bardzo interesujące. Obserwuję temat Beiota. https://www.facebook.com/wyrobydomowe/photos/pcb.948032231910473/948032038577159/?type=3&theater

Dla mnie bardzo przejrzyście. Dzięki. Są wspaniałe!!!

Życzę szczęścia, które nie powinno polegać na tym, jak wiele masz, ale na posiadaniu wdzięcznego serca za to, co robisz. Wszystkiego NAJ!!!

Też jestem posiadaczem podobnego szybkowara. Firma AMC, Secuquick 24cm Ø. Pamiętam z prezentacji, że mówiono iż temperatura w tymże szybkowarze osiaga tylko 110°C, inaczej jak w innych 120°C. Miało mieć to ten plus, że witaminy w gotowanych produktach w temperaturze 120°C zanikają. Poza tym po zakończeniu szybkowarzenia para, która jest wypuszczana przez zawór ma dzięki specjalnej konstrukcji przykrywy tylko 60°C. Z tymi witaminami to tak do końca nie jestem pewien, ale parą przy jej spuszczaniu oparzyć się nie można. Z innymi szybkowarami nie miałem do czynnienia, więc nie mam skali porównawczej.

Cóż za subtelności między wierszami ukryte!!! Brawo!!!

I tak powinno być!!! Tak trzymać!!!

Pochwalcie się Panowie tymi modyfikacjami. Mam też zapotrzebowanie na chudszy. Teściowa mnie prosiła.

Uśmiałem się ze śmiechu jak pszczoła.

Smaczności życzę!!! Wspaniały wypiek.

To jakiś indyk? ŁAAANNNNNYYYYYYY!!!