Niecałe pół roku po odsadzeniu, karmione jak maciory + więcej śruty. Jak za słoninę z magnalicy mam płacić 30 zeta - to wolę taką. Sterydy to nie biznes na dwa tuczniki, zastanów się co piszesz, specem od chowu pewnie nie jesteś? Nie ma to jak teoretyk głos zabiera, co zrobili gospodarze. Sam osobiście kazałem go dotuczyć i nie żałuję, choć następnego cyknę w wadze 130 kg. Odpowiadam - jeden od ponad 30-tu lat pracuje w ubojni, jego syn nieco mniej, od zawsze w ubojni, jestem zadowolony z ich roboty. No w gospodarstwie szczeciniarki nie ma, wanny do parzenia też nie. Przyjmijmy założenie, że z 2,5kg paszy mamy 1kg przyrostu, odnieśmy się do dawki pokarmowej dla tucznika o tej masie, czyli wszystko się zgadza.Fotek dużo nie zrobiłem, bo tak jakoś szybko poszło. Pier...nie o Chopinie. Nie potrafisz przyjąć wiadomości, że ta świnia to chów na masę a nie dla konsumpcji.