mamuśka

😲, swoje rowery zostawię w spokoju 😜, a jako recykling użyję drutu do naciąganie siatki. Z 10 m leży i kwiczy. Chociaż jedna rzecz pójdzie z tych co się kiedyś przyda.

Chłopcy 😚 to tak. Do tego filmu mam ileś uwag, ale te druty spinające i obróbka z blach od wewnątrz mi się podoba (te aluminiowe nity spinające blachę z obróbką to masakra). Film jest długaśny (6godzin). Druty facet montował tez tam gdzie ma piekarnik i a'la piecyk Obróbka np 2:38, 4:28 Druty np 4:34 (tutaj facet stosuje jakieś śrubki do mocowania drutu do ramy drzwiczek- wiecie co to za śrubki?) Osobiście jestem za zastosowaniem tych drutów u mnie w tej części gdzie będzie z zewnątrz prawdopodobnie sama na około czerwona cegła, bez połączenia z cegłą szamotową. Facet na filmie przykleja szamot do czerwonej cegły na trzy, czy cztery kleksy, a u mnie część z szamotem będzie osobną konstrukcją nie powiązaną z warstwą zewnętrzną. To nie jest tak że ja z internetu łykam wszystko jak kaczka (o salami czytałam na forum). Ps. Może już jestem przeczulona, ale zrobiłam mi się rysa nad drzwiczkami paleniska kibelka i nie chcę powtórki w piecu chlebowym.

Komary (jak piranie) mnie zjedzą. Już próbowałam.😁, a wolę "chiński język" niżby miał klucz francuz, czy przy piecu szpachelka zacząć latać 😜 Trafiłam na dość fajny film na youtubie o budowie pieca (facet buduje piec Kuzniecowa). Spodobał mi się sposób "spinania" drutem cegieł, tylko nie wiem jaką grubość drutu (ocynkowego - będzie w zewnętrznej warstwie pieca) wziąść Tak myślę o 3mm. Z wierzch cegły wierci się mały otworek. Drut na końcach się zagina (na zasadzie zszywki prze zagięciem) . W takie otworki wsadza się zagięte końcówki i muruje się kolejne warstwy. Tak to na filmie jest Wiem że są takie specjalne siatki, ale ten sposób z drutem bardziej do mnie przemawia. Facet zagina końcówki kombinerkami, a jak wezmę za gruby drut to będą biegać do imadła. Jak możecie to pomóżcie - jaką grubość drutu do takiego spinania cegieł zastosować.? Dziękuję i pozdrawiam.

Oj, nie zawsze 😜Lepiej dojść do porozumienia, niż drzeć koty. A w to w życiu nie uwierzę. Dzisiaj zaczęłam kłaść pierwszą warstwę szamotu i używałam "chińskiego" języka pod nosem. Cegły szamotowe są krzywe jak te czerwone. By to jasna, ciasna wzięła. Szamotki lądowały w wiadrze z wodą. Tak były suche, że bąbelki powietrza były lepsze niż w pracującym balonie z winem. Przy tej panującej temperaturze prace z piecem chyba trzeba będzie zatrzymać 🥵 Trzymajcie się Kochani 😙

Niestety nie były za darmo , ale męża trzeba słuchać 😄. Koszt bloczków (dla nas, po znajomości) 484 zł. Nie będę zazdrościć temu , kto będzie chciał naszego potworka rozebrać 😜.

Skończyliśmy robić podstawę z bloczków fundamentowych. Od podłogi w pionie, wychodzi na ten moment 73 cm. Teraz ok 30 cm szamotu, jako podłoga "serca" pieca chlebowego. Wlot do pieca będzie gdzieś 103 cm, od podłogi. Tak to na ten moment wygląda.

Yerba trzymaj się. Zdrówka życzymy 😗 Ps. A co miałeś w tym zakrytym pudełeczku?

Wojtku, dziękuję bardzo 😗

Dzisiaj mnie naszły wątpliwości co do wygładzenia wnętrza komina zaprawą (jeszcze sięgnę 😜) . Kiedyś, gdzieś na któreś budowie widziałam jak murarze gładzili zaprawą wnętrze komina. Określili to tak " przyszedł weterynarz do krowy" i rękawiczka z folię po łokieć. Zadzwoniłam do kolegi murarza i dostałam takie hasło. Uszczelnij dokładnie spoiny i zaprawę wygładź na cegłach by nie było "glutków" (parę ich mam w kominie - to co możesz zetnij, a resztę wyrównaj rzadszą zaprawą).

Kochani Braciszkowie Dziś Dzień Taty. Z tej okazji wszystkim Tatusiom (i tym starszym i tym młodszym) życzymy zdrowia, spełnienia marzeń i niech się Wam wiedzie w życiu 😗💐🍾.

Kochani Braciszkowie Dziś Dzień Taty. Z tej okazji wszystkim Tatusiom (i tym starszym i tym młodszym) życzymy zdrowia, spełnienia marzeń i niech się Wam wiedzie w życiu 😗💐🍾.

Jacku, wiesz co Kubusie Puchatki lubią jeść

Dziękuję za miłe słowa 😗 Kolega mi tłumaczył że dostaliśmy zmieszaną cegłę z grubości np: muru, a nie z samego lica muru. Z samego lica by były praktycznie takie same, a tak mamy zabawę. W tych stosach czerwonych cegieł są jeszcze takie (dla mnie) dziwne żółtawe cegły. One są mniejsze od typowej czerwonej, ale są foremne. Mam młotkiem murarskim przyłożyć w tą czerwoną i tą żółtą. Czerwona ma się bez problemu podzielić, a z żółtą ma być problem. Żółta ponoć była kiedyś czerwona, ale była bliżej wysokiej temperatury i teraz ma być twarda jak chol..a. No nic. Od jutra lecimy z wymurowaniem bloczków w środku. Na dwie warstwy wyjdzie mniej więcej 70 bloczków. Na bloczki pójdzie 30 cm warstwa szamotu (to będzie podłoga do pieca). Końcowo podłoga pieca ma być na 1-1,2m, więc trzeba jeszcze dokupić bloczków i lecieć wyżej z bloczkami. Muszę jeszcze pomyśleć nad wiązaniem bloczków i cegieł (coś na zasadzie wiązania w murze trzywarstwowym), by się zewnętrzna warstwa trzymała pieca. Pozdrawiam Was serdecznie 😗.

Może i tak. Cegły mają różną grubość i długość, a niektóre są łukowate. Staraliśmy się zachować "złoty środek".

Trochę cegieł czerwonych pomurowaliśmy Nam się efekt podoba, a Wam? Jak coś krytykę przyjmiemy, a rady mile widziane 😗.

I tu się nie zgodzę. Mam "kibelek". Jak się rozpali to już w czasie osuszania tak nie pilnuję. Przy pierwszym wędzeniu latałam jak oparzona. Teraz jak się wędzi to z daleka widzę dymek, a temperatura jak coś to termometr hałasuje. Powtarzalność mam i z każdym wędzeniem ludziska coraz bardziej chwalą (już się śmieją że ołtarz wybudują). Moje sukcesy to zasługa SiB-ów. Trzeba słuchać, czytać i ćwiczyć. Ps. Sama zastanawiam się nad elektrykiem, ale myślę ocenach prądu to mnie trafia. Bez wędzarni elektrycznej z prawie 300 zł, poszło na prawie 500 zł.

Zico Firma z olx -a. https://sloiki.olx.pl/home/#items Ucin-Trans Damian Uciński tel: 508395435 Ja odbierałam pod adresem Łódź, ul. Kwietniowa 17a To są okolice Centrum Zdrowia Matki Polski. Na odbiór umawiałam się pod numerem 725221405 (bardzo fajna, sympatyczna kobitka. Pan Damian też jest bardzo sympatyczny). Uczciwie i serdecznie ich polecam. Pozdrawiam

Nie ma problemu. Każdy może mieć gorszą chwilę 😘

Waldku, spałam. Wszystko zgodnie z hasłem "głupiego robota lubi, a głupi robotę kocha". Zbyszek mnie hamował z murowaniem. Jak na ukończeniu była pierwsza warstwa bloczków to zaczęło u nas lać. Robota, pryyyy szalona. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i popatrzyłam sobie na fajne filmiki jak ludzie murują z takiej cegły (filmów z udziałem "paproków" od groma). Coś mam stracha przed tą cegłą. Zrobię tak jak chłopcy na budowach. Na początku narożniki. potem sznurek i pójdą warstwy. Trzymajcie się Kochani 😗

Chłopcy. Ja Was proszę. Spokojnie. Ludzie mają naprawdę problemy w życiu. Ja napiszę Wam tak. Samochód przechodzi przegląd raz na rok, ja muszę przechodzić przegląd co pół roku. Podzieliłam sobie sprawy na ważne, ważniejsze i na te co szkoda czasu. Życie mamy jedno. Pozdrawiam 😗

Dziękuję Wam Kochani 😗 3:34 stoję już w bloku startowym.

Ale będzie zabawa 1000 cegieł, jak coś 😘 Grzesiu, dzięki za uświadomienie 😊. Dla mnie rustykalne cegły to były czyste, z górkami, dołkami i trochę powyszczerbiane. Facet nam mówił że kupują od niego też firmy ,cegłę tną na części i sprzedają.

Mam pytanie. Cegła czerwona, rozbiórkowa na obudowanie pieca nie ma na sobie zaprawy. Został na niej, miejscami taki jakby "kożuch na mleku" po zaprawie. Jak (czym) to usunąć i kiedy (przed czy po murowaniu)? Na łódzkiej Manufakturze taką cegłę, traktowali kątówkami z tarczami ściernymi.

Zgoda 100% Proste porównanie. Nasz dom. Deweloper wybudowałby dwa takie domy, a my wymieniamy tylko wykończenie jak mamy takie pragnienie.. Sąsiadka (trzy działki od nas) konstrukcję piwnicy ma na gruncie i ma wykwity wilgoci a poziom działki ma wyższy od naszej, my mamy 2/3 w ziemi i nie ma problemu, bo zrobiliśmy w piwnicy wannę hydrolizacyjną (tak to się chyba nazywa).

Dzięki wielkie 😃. Zgadzam się w 100% Dalej jestem ciekawa (nie złośliwie, po prostu chcę wiedzieć na przyszłość) czy są jakieś poza ww. rzeczami, wady i zalety plastyfikatora i wapna. Strzelam, wykwity soli, pleśni.