Woytas

1 oczywiście że możesz, nic się nie stanie. 2 kolejność krojenia nie będzie miała większego wpływu na produkt 3 zależy na jakiej maszynce. Nie wiem jak dużo masz tej wołowiny. Ja osobiście nie mielę 2 razy. Mielę raz i rozdrabniam partiami z wodą na takim mikserze. https://www.ceneo.pl/59966382

Bardzo elegancko wygląda.

Pierwsze powidła zrobione. Z 10kg śliwek wyszło 2,9kg powideł.

Piękne. Mistrzowski Wyrób.

Ja tez lubię. Super kabanoski.

Za mną też już pierwsze 10kg. Następna będzie w piątek z żurawiną. Ja tez kupuję szatkowaną u gościa na targu, zamawiam dzień wcześniej i odbieram. Do tej pory nie miałem problemu.

To mięso z wykrawania boczku (nie wiem jak nazywa się ten element w tuszy sarny ) z elementami tłuszczu i mięśnia przeponowego i żeber. Szkoda że nie zrobiłem zdjęć mięs. Przyjąłem to za II że względu na obecność tłuszczu.Jeśli chodzi o „boczek” to prędzej mostek a jeśli chodzi o kl II, to nie świnia ani dzik żeby był tłuszcz w kl. II . W wołowinie, cielęcinie, baraninie kl. II jest ścięgnista. Więc sarnę i jelenia trzeba przyrównać do w/w. Powiedziałbym nawet że większość jest ścięgnista. Dzięki za wyjaśnienie, nie mam doświadczenia jeżeli chodzi o dziczyznę. Człek całe życie się uczy. W sobotę kiełbasa czosnkowa wg. jacekw21, tyle że zamiast w jelita zrobiona w osłonce ø55. Bardzo dobry przepis, ilość czosnku odpowiednia.

Piękna kiełbasa, zwłaszcza ta gruba. Super przekrój. Możesz powiedzieć co to za odmiana pomidorów, ta szpiczasta w kształcie sopla z postu z 19.08?.

Przepiękne, nie ma dwóch zdań.

Bardzo ciekawe. W przyszłym tygodniu zamierzam kisić, może zrobię na próbę.

Bardzo ładne, brawo.

To mięso z wykrawania boczku (nie wiem jak nazywa się ten element w tuszy sarny ) z elementami tłuszczu i mięśnia przeponowego i żeber. Szkoda że nie zrobiłem zdjęć mięs. Przyjąłem to za II że względu na obecność tłuszczu.

Petarda. Serki piękne, i sucha. Fachman.

Bardzo Wam dziękuję i serdecznie pozdrawiam !!! . Ostatnio boczkowo było . Dzisiaj otworzyłem boczek, który był tyndalizowany w zeszłym tygodniu. Już można jeść . Powiedział bym nawet że trzeba jeść, pięknie wygląda.

Pełna profeska.

Dzięki wielkie za miłe słowa. Parzone w 75 stopniach 30 min.

Długo się zabierałem do kiełbasy z dziczyzny, w końcu ją zrobiłem. 70% mięsa z sarny (koziołka) I i II 20% boczku wp 10% mięsa z golonki wp. przyprawy jak z tego przepisu. /topic/5493-kielbasa-ala-zywiecka-z-dziczyzny/ Po wędzeniu i sparzeniu metodą Sous-vide Po trzydniowym podsuszeniu.

Ja mam podobnie. Czekoladę uwielbiam, ale nie w połączeniu z owocami. W jakiejkolwiek postaci, czy to galaretki czy jakiejś masy. .

Chałka z założenia nie jest mocno słodka, zamiast dodawać więcej cukru można posmarować powidłami.

Kurczę, w całości nad ogniskiem. bajka.

Brawo.

Pięknie ta kiełba wygląda. O dojrzewających się nie wypowiem, bo to już w ogóle kosmos.

Podzielę się swoją, najczęściej stosuję do udek z kurczaka. Olej, sos teryaki, sól, pieprz czarny, cząber górski, rozmaryn, czosnek suszony, papryka słodka, owoc kolendry. Co do szaszłyków to najczęściej stosuję karkówkę uprzednio potraktowaną nakłuwaczem (rozbijakiem) do mięsa. Przyprawiam solą, pieprzem czarnym, rozmaryn, tymianek, i suszony czosnek. Czosnku zawsze daję dużo.

Jest co podziwiać. Piękna robota.

Muski, poszło PW [Dodano: 23 wrz 2020 - 19:32] Temat zamknięty. Zgłosiły się dwie osoby. KarKan i Muski. Mam ich jeszcze sporo więc rozdzielę po równo.