Skocz do zawartości

binio1111

**VIP**
  • Postów

    3 440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez binio1111

  1. Do grzałki oporowej możesz zastosować regulator mocy. Będziesz miał wówczas pełną kontrolę nad jej temperaturą. Coś takiego (pierwszy z brzegu) https://www.aliexpress.com/item/High-Quality-Electric-SCR-Voltage-Regulator-4000W-220V-AC-Motor-Speed-Controller-Module-Adjustable-Voltage-Regulator/32908135313.html?spm=2114.search0604.3.234.62806c06h69b1S&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10068_10843_10546_10059_10884_10548_10887_312_10696_100031_10084_10083_10103_10618_10304_10307_10820_449_528,searchweb201603_45,ppcSwitch_4&algo_expid=b25c46a0-598d-4c62-a169-7b65c751c79e-36&algo_pvid=b25c46a0-598d-4c62-a169-7b65c751c79e&priceBeautifyAB=0 Z Dymboxami też różnie bywało - nie do końca to takie cacy. Jest na forum trochę o tym , Ja też coś dorzuciłem /topic/15049-dymbox-modyfikacja/
  2. Ok. Wszystko jasne i przejrzyste - dziękuję wszystkim za pomoc.
  3. Mamy jakieś "ulgi" w swojskim wyrobie?
  4. binio1111

    Bielenie koziołka

    Współczuję - szczęście , że zdołałaś zdusić ogień.
  5. Ostatnie pytanie (może trochę nie w temacie - może Mod przeniesie - pisałem dziś już dwa razy to pytanie , ale może były problemy techniczne- nieważne) Gdzie najlepiej/najkorzystniej kupić obecnie jelita do pasztetowej/wątrobianki? Używane są różne , ale ja celuję w wieprzowe grube (myślałem jeszcze nad osłonką białkową 45-55 ze względu na łatwy dostęp , no ale oryginał , to raczej tylko w grubych wieprzowych) /// Żadne problemy techniczne,wypadałoby odszukać odpowiedni temat i tam zadać pytanie? Wszystko o jelitach: /forum/108-jelita-i-dodatki/
  6. binio1111

    Wątrobianka

    Załatwione. Masz na myśli ten przepis ? https://wedlinydomowe.pl/wedliny-podrobowe/kiszki-pasztetowe/1790-watrobianka-grodziska-z-dzika-i-sarny-z-dodatkiem-wieprzowiny
  7. binio1111

    Wątrobianka

    No i wszystko jasne . Dzięki , czym więcej czytałem tym mniej wiedziałem - przepisów wiele i każda pliszka swój ogonek ..... .
  8. binio1111

    Wątrobianka

    OK. W dużym skrócie - do wątrobianki : wątroba surowa (mielona jak najdrobniej , blendowana) w ilości ok.25 - 35% całości , mięso parzone. do pasztetowej : wątroba parzona /smarzona 15-25% całości , mięso parzone / lub surowe. Proszę o ewentualne korekty.
  9. binio1111

    Wątrobianka

    Arkadiuszu , testowałeś też chyba wersje ze smażoną wątróbką ? (czytałem o tym już kiedyś , ale już nie pamiętam kto pisał)
  10. binio1111

    Wątrobianka

    Odnośnie robienia kiszki pasztetowej/wątrobianej (smarownej) - są przepisy w których do rozdrobnienia ( mielenia/blendowania/kutrowania) dajemy : 1 . Parzoną wątrobę , parzone mięso 2. Parzoną wątrobę , mięs surowe (nie parzone) 3. Wątrobę surową , mięso parzone 4. Wątrobę przesmażoną , mięso surowe 5. Wątrobę przesmażoną , mięso parzone Który sposób jest najlepszy? Jak wykonujecie najczęściej?
  11. EA poprawiam miało być tak : Czy tylko to miało wpływ na twardość flaka? Trudno powiedzieć
  12. W momencie jak nadziejesz jelito farszem zaczynasz osadzanie. Jak włożyłeś do lodówki to osadzałeś już przez noc w lodówce. Czy miało to wpływ na twardość flaka? Trudno powiedzieć
  13. binio1111

    Przywitanie

    Witam nowego kolegę i zachęcam do studiowania forum
  14. Najlepszy odpoczynek to dokładanie szczapy drewna do paleniska i podglądanie jak mięsko łapie kolor . Życzę Ci tego po tych wszystkich robotach.
  15. binio1111

    Bla, bla, bla

    Doszło do drobnej wymiany zdań, która mogła by się skończyć jedynie mordobiciem. - z burakiem nie ma dyskusji "co pan mi tu pierd.....isz"
  16. binio1111

    Bla, bla, bla

    Nie pytałem - karkówka w siatce(ala baleron) 40zł. W sumie nie maił dużego asortymentu. Po kilka kawałków i parę bochenków chleba
  17. binio1111

    Bla, bla, bla

    Byłem dzisiaj na bazarze w miejscowości Kutno. Na jednym straganiku pan handlował swojskimi wyrobami . Polędwica z warkoczem zapakowana w siatkę 45zł/kg. Wszystkie wyroby były "szare" niepeklowane. Podsłuchałem niechcący jak sprzedawca uświadamiał jednej starszej pani , że to g.....no peklowane to się chowa przy jego naturalnym wyrobie. "Pani , peklują , żeby czerwone było , bo stare mięso mają i sprzedają. U mnie jest świeżutkie - ja trzymam w wodzie z solą przez 2 tyg. i nie nastrzykuje jak inni oszuści, bo wagi nie nadbijam no i żadnej chemii nie daję " Wszystko co miał na straganku , było uwędzone po "zbójowemu" prosto z beczki do wędzarni i dym. - Nie wyglądało jak NASZE . Pasztetowa - bo tak to mogę chyba nazwać- wyglądała jakby była wykonana z samej manny i słoniny - no ale swojska . W obecnych czasach jest trend na wyroby swojskie bo ludzie mają już dość sklepowego-byleczego. Niestety otwiera to też horyzonty dla "nieuczciwych" którzy pod tytułem "zdrowe bo swojskie" wcisną z premedytacją innym jeszcze większe g.... niż jest w sklepach za 3xtyle. Wystarczy dobry bajer , żeby jedną klientkę złapać - a dalej to już pójdzie samo - ludzie jak baranki w kolejce się ustawiają (no bo jak ktoś inny kupuje to musi być dobre ) i każdy myśli , że super okazję upolował . Na straganie było jeszcze kilka bochenków chleba (jak dla mnie normalne sklepowe , tylko 2xwiększe - no ale co za problem zamówić sobie takie w lokalnej piekarni , a potem je sprzedać na ryneczku jako SWOJSKIE. - oj szkoda mi tych ludzi było , że się dają tak we flaczek napychać . Ot i taka nostalgia przy sobocie mnie dopadła po wizycie na ryneczku .
  18. Ja opłukuję (krótko pod bierzącą) . No i mięsa w kawałku nie osadzamy. Osadzanie to jeden z procesów przy robieniu kiełbas.
  19. Nieskromnie spytam , a ten znajomy robi takie wędzonki ? (zwłaszcza zimą?) Posłuchaj dobrych rad i ciesz się zdrowym jedzonkiem. (mi to forum -a w nim dobrzy ludzie- też oczy otworzyło)
  20. binio1111

    Znalezione w sieci

    Dobre . Wykorzystam
  21. Do tej pory nie pływałem w nim na szczęście . Zakładam tylko na wypadek awarii nad morzem.
  22. Żeby była jasność całkowita - stężenie już jest a ile zalewy na kg mięsa?
  23. Niech kolega się nie martwi - bezie ok. Osobiście używam peklo (zwłaszcza latem) gdy nie mam pewności co do jakości mięsa (kuraczek marketowy itp) Wolę śladową ilość nitrytu niż posiedzenie na tronie
  24. Nieraz mam "nieprzyjemność " pracować w praktycznie identycznym kombinezonie . Pozdrawiam
  25. Więc jeżeli da się "szyć worki " po długości bez problemu to czekam aż mój Profi wyzionie ducha. I kupię RC (może mu pomogę )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.