Skocz do zawartości

binio1111

**VIP**
  • Postów

    3 440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez binio1111

  1. Dotyczy tylko polędwicy (schab bez kości ) - wychodzi soczysta - jak pojedziesz wyżej robi się "drewniany"
  2. Zapewne masz kanał do beczki.? Tak wnioskuję po objawach - Jak rozszczelnisz worek , to zwiększa się przepływ powietrza i wywołany cug "rozpędza" palenisko. Szczelnie nie możesz zakrywać , przepływ dymu musi być swobodny - najprostszym rozwiązaniem jest wstawienie paleniska pod beczkę (usunięcie rury zupełnie) Szukasz problemu poniekąd - nie z tej strony wędzarni - problem leży bezpośrednio w palenisku i rurze. worek radzę rozciąć , bo kisisz dym - nad temperaturą musisz zapanować ilością żaru i zdymianiem drewna bez ognia (no i nie zakrywaj szczelnie paleniska , bo to też nic dobrego - a często ludzie się tak ratuję jak temp. idzie za bardzo)
  3. Zrębki oszczędzasz?
  4. Słabo widzę w tym projekcie komfortową obsługę. Trzeba głowę jak struś pod ziemię chować , żeby do paleniska zajrzeć. Po wyciągnięciu szuflady - dym w oczy. Wykonanie całości estetyczne , ale nie do końca przemyślana obsługa. (ja mam pół paleniska w ziemi - zrobiłem tak świadomie bo prowizorka była na szybko - więcej tego błędu nie popełnię , nawet gdybym robił kolejną prowizorkę) Dodatkowo zimą jak śniegu nawali to - co tu gadać. Roboty zakończone - to szkoda przerabiać - Każdy jest Panem własnego domu . PS . Pomyśl , czy blachą od dołu ścianek nie wyłożyć . W razie problemów przypomnę tel - 998
  5. binio1111

    Ociekanie

    Chłopie - robisz w zimie i jest ok , to latem wyjmij z zalewy , powieś na kijach w temp.pokojowej , poczekaj 2-3 godz (na muchy są sposoby -klatka z moskitiery i ładuj do rozgrzanej wędzarni .Tam robisz zasadnicze osuszanie.
  6. binio1111

    Ociekanie

    W mojej wypowiedzi chodziło o to ,że jest to temat dla początkujących , więc często tu zaglądają "nowe" osoby , a tu "stare koty" się drapią . i brzydko to wygląda Kwasi , kiśnie , psuje itd - kiedy nie przestrzega się norm temperaturowych i dopuści się do rozwoju "złych" bakterii. Dlatego technolodzy zalecają aby mięso ociekać max.kilka godzin w warunkach temp.pokojowej lub dłużej w warunkach chłodniczych. PS - No i czas ociekania wliczamy do czasu peklowania
  7. Bez problemu - miedź jest "neutralna" - już kilka razy moczyłem ją w roztworze kreta po robocie
  8. Dzięki Miro za "naprowadzenie" poszperałem i znalazłem coś takiego ? https://www.jax.com.pl/PL-H4/sklep-internetowy/159/344934-alkaliczny-srodek-bez-chloru-do-czyszczenia-aluminium-w-branzy-miesnej-5l.html Niby do aluminium , a ja mam kwasiaki No i jeszcze zalecają dodatkowo stosowanie odkamieniacza - samo spłukanie nie pomoże? PS> Jeżeli jest temat o chemii do mycia to proszę Moda o przeniesienie (może słabo szukałem )
  9. binio1111

    Wędzenie Oluski

    I to są Święta
  10. binio1111

    Ociekanie

    I tej chłodni Ci zazdroszczę . Mam do (wyłącznie swojej ) dyspozycji lodówkę z zamrażalką 180cm i to się robi za mało . Więc będę musiał coś wykombinować w niedalekiej przyszłości - (stworzyć/zbudować własną chłodnię ) Latem jak znalazł
  11. No właśnie - jakie? z chęcią bym nabył taki środek do kwasówki , co rozbija rozmazane mięsko z tłuszczem
  12. Wszyscy dają 100 - to ja życzę 120 . Najlepszego
  13. Powiedzcie mi tak z ciekawości - Jak się myje sprzęt w masarniach ( wilki , mieszałki itd) -chodzi mi o to ,czy jest w handlu dostępna jakaś chemia dla zwykłego Kowalskiego , która ułatwiłaby mycie sprzętów po robocie. Sami wiecie jak się czyści np. mieszałkę - maże się i maże (może jest jakiś cudowny środek , który "rozbije " wiązania i usprawni mycie ( No i nie mówię tu oczywiście o płynie do mycia naczyń ) Tak mnie jakoś to zastanowiło po dzisiejszym myciu garów .
  14. I to jest piękne w naszym rzemiośle - Świnia też jedna a ile cudów z niej można zrobić PS> Ten "bloczek" mnie się bardzo podoba
  15. Ładny kolorek wydreptałeś.
  16. binio1111

    Ociekanie

    Panowie - temat dla początkujących - więcej luzu (Święta za pasem) - ktoś wejdzie poszukać porady a tu znowu "gęsta" sytuacja Osuszanie nie jest jakimś skomplikowanym procesem - Każdy z nas suszył pranie i chyba wie kiedy lepiej schnie . Pozdrawiam kolorowych jajek życzę
  17. Dzisiaj miałem w mieszałce 16kg farszu na białą + 1l wody. - to było dużo, ale bezpiecznie- takie zdrowe maximum. Więcej mogłoby "wyłazić" w czasie wyrabiania , albo trzeba by pomagać łyżką. Napęd połączony z mieszałką dwoma kluczami przegubowymi (podwójny kardan) - mieszałkę podnosisz do góry i cofasz od napędu. Zamocowana jest do ramy nakrętkami tylko na czas na prazy. Silnik jest od Clio II Tu masz więcej : /topic/10476-silnik-do-miesza%C5%82ki/page-6
  18. Mieszałka 20l(z przekładnią 3/1), silnik od wspomagania +zasilacz x-box +regulator PWM (z alieksss.) - Taniej się nie da. I działa rewelacyjnie.
  19. binio1111

    Wędzenie w Mesch

    Przy zaworku na rurze od palnika jest opaska z blachy im bardziej odsuniesz ją od zaworu tym dasz więcej powietrza. Regulacja metodą prób i błędów. Ja mam jakieś 1,3cm szparkę. Właśnie skończyłem parzyć polędwice. W garnku 100l miałem 50l wody i ok.18kg polędwic. Żeby utrzymać temp. wody 72º miałem skręcony na minimum płomień (na granicy zgaśnięcia) Dyszę w zaworze mam 1,8mm. Zupełnie inne parzenie niż w 30ce na kuchence
  20. Ja będę napychał białą jutro wieczorem - Przyprawy klasycznie : Czosnek 5g/kg (niestety z biedry to może dam więcej) pieprz z hurtowni więc śmiało 4g i majeranek 1,5g/kg bo mam swój i jest b.aromatyczny. Dam sól morską i 15% peklosoli. Do rozdysponowania zostało mi 10kg szynki i 5 kg karkówki , podgardla mam jakieś 2kg - może się uda . Po klasyfikacji pomielę - I kę -13ką , II kę -8ką , III-3ką i podgardle na 6. Ot taki plan. Sugestie mile widziane
  21. Mam i ja
  22. binio1111

    Wędzenie w Mesch

    Dołóż powietrza bo jest żółty płomień - ma być niebieski. Będzie Ci teraz okapcał garnek
  23. binio1111

    Wędzenie w Mesch

    Niestety nie będziesz raczej zadowolony z zaworu do regulacji płomienia . Po zakupie i odpaleniu pojechałem do sklepu z reklamacją ( regulacja żadna albo max, albo gaśnie - wystarczyło drgnąć pokrętłem ) .Pan mi wymienił na drugi i to samo - wytłumaczył przy kolejnej wizycie , że ten typ tak ma . Doinwestowałem i kupiłem lepszy z termoparą - ten działa ok. Może masz innego rodzaju te zaworki (czego Ci życzę) bo ja się i najeździłem i nawk..... - możesz zerknąć u mnie jak stuningowałem taboret
  24. binio1111

    Wyroby Woytasa

    Woytas przepis wydrukowany , Dzięki
  25. Dziękuję bardzo za szczere chęci Muski, ale już się nie wyrobię. Doba ma niestety tylko 24h. a roboty mam jeszcze sporo. Jak się ogarnę to z chęcią Cię odwiedzę. Tak , że trzymaj jak możesz. Pozdrawiam PS. Powiedziałem żonie , że możemy pojechać do Ciebie bo są pędy - żona się spytała : " a co ? trzeba je spalić ? " Sorry Qba za zaśmiecanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.