Skocz do zawartości

binio1111

**VIP**
  • Postów

    3 440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez binio1111

  1. Miro nie myl spalania węgla od góry ze spalaniem zrębek od dołu. Jakie powtórne spalanie zrębek? Zrębki się żarzą i popiół zostaje na dole.(zresztą jest go niewiele.) Chciałeś raczej napisać o sytuacji w której dajemy za dużo powietrza (za mocno dmuchamy) i wysoka temp. w palenisku powoduje podgrzanie i odgazowanie zrębków powyżej (produkcji węgla drzewnego)
  2. Zbytek łaski☺ i bez popielnika dymi kilkadziesiąt godzin
  3. Zależy co chcemy rąbać. Miałem siekiery(z łbem do młota) bazarowe i tłukłem w nie młotem jak rąbałem duże pieńki.Od jakiegoś czasu mam x27 i żaden młot nie potrzebny. Mam też x7 do rąbania na malutkie szczapki (jest trochę za mała żałuję że nie kupiłem x10) ogólnie siekierami robiłem przeróżnymi (i nie okazjonalnie bo w lesie też się robiło) i mogę polecić fiskarsy.
  4. Zrób z "Tabela dziadka -mniejsza słoność" i będzie ok.po co pytasz czy nastrzykiwać czy nie? Masz jasno napisane. Ps. Maćku myślałem że ja wyraźnie powiedziałem ☺ teraz takie czasy że trzeba opisywać jeszcze dokładniej jak Ty ☺
  5. Zapopieli-w "palenisku"nazbiera się popiołu ☺
  6. Nastrzykujesz roztworem przygotowanym (wyliczonym/wymierzonym) do peklowania.
  7. binio1111

    TC-12i

    Witku pisałem Ci - u mnie jest bieg wsteczny . (może zadzwoń jeszcze do firmy i dopytaj dlaczego nie masz?)
  8. Proponuję zaczynać od początku od małego nadmuchu - jak się trochę zapopieli to wówczas trochę "dokładam" powietrza. Właśnie dymię na zimno kiełbasę - dymiłem 18godz. potem kilka godz. przerwy i (wysypałem tylko popiół z rury , zasypałem zrębki i odpaliłem ponownie ) obecnie dymi kolejne 8godz.
  9. dokładnie Tomku : czasu nie wyliczysz , wszystko zależy od kalibru jelita. Nieraz trefne jelita pękają jak stare gacie. Jak jelita są w porządku to naprawdę idzie szybko. Te wszystkie dylematy miałem i ja zanim kupiłem nadziewarkę " 3l lub 5 lub 7 potem jszcze czy cała z nierdzewki , czy malowana , czy lejki z plastyku "- Po rozważeniu za i przeciw padło na całą z kwasówki , lejki metalowe i poj.5l - Royal zwyciężył. Co mogę Ci zasugerować - jeżeli myślisz o nadziewaniu kabanosów to nie kupuj nadziewarki o zwiększonej średnicy cylindra - jest niższa (to akurat może być na +) ale i obciążenia na przekładnię są dużo większe przy większej średnicy cylindra i ciężej idzie napychanie. Obecnie w handlu pojawiły się właśnie te z większą średnicą cylindra (w zalinkowanym szronie masz właśnie taką) Jak ja szukałem były tylko te "szczuplejsze" U minie średnica wewnętrzna cylindra jest ok.13,5cm jak pamietam No i jeszcze - po nadziewaniu w lejku i w kolanku nadziewarki zostaje farsz ok. 300g - zawsze robię z niego 2 "hamburgery" - smażę rozklepane na płasko - palce lizać (przed chwilką były spożyte po nadziewaniu białej )
  10. Ja ma 5l i nie zamieniłbym na mniejszą - kiełbasy robię 10-15kg na raz (kabanosów 5-7). Każda pliszka ....
  11. No dzisiaj walnąłem pierwszy raz , bo żonka się bała - biszkopt nie opadł , ale do tej pory bez uderzenia też nie opadał
  12. Trochę odkopie . Mam pytanie do Naszych biegłych w ciastach. Prawda czy mit ? "po upieczeniu biszkopt wyjąć z piekarnika i uderzyć blachą o podłogę (z wysokości 40-50cm) " Niby dzięki temu zabiegowi biszkopt nie opada (lub opadnie mniej) Czy to jakaś bajka jest?
  13. Kiełbasa wygląda ładnie Jacku podajesz podgardle z "przerostem mięsnym" ale do tego piszesz , żeby do podgardla dać sól. Twój to przepis , ale ja bym dał peklosól do wszystkiego (z przyczyn wiadomych)
  14. Zimne wędzenie to max 22º
  15. Witek jak tam Twoje wrażenia po mieleniu na TC12L? Zadowolony Pan , czy niekoniecznie ? Wrzuć opinię
  16. 1. za bardzo pompowałeś i narobiłeś/nazbierał się holzgas (palny gaz i dlatego mogło Ci fuknąć z rurki ) 2. Widzę na zdjęciu , że pod dekielkiem są w rurze zasypowej otwory - musisz je zaślepić. Powietrze do "komory spalania" ma dostawać się tylko przez dolne otworki. Jeżeli te otworki u góry masz zaślepione , to po prostu następnym razem mniej pompuj. Spróbuj następnym razem jeszcze uchylić drzwi od komory na 2mm. Zobaczysz wtedy , czy cug Ci nie robi wrogiej roboty i czy to nie jest przyczyna tego , że za bardzo zasysa powietrze przez DG i go rozpala za bardzo ( efekt jest wówczas taki sam jak zbyt mocne pompowanie pompką)
  17. dobrze , że łyżeczka nie palec . W takich przypadkach WYŁĄCZAM maszynę, popycham i włączam.
  18. Ze względów BHP wykonałem nakładaną osłonę na "kardana" i dołożyłem wyłącznik awaryjny . No ale zrywalne sprzęgło byłoby najlepsze - można by pokombinować z grubością ośki (przetyczki) w nasadce przgubowej - żeby się łamała/ścinała pod zbyt dużym obciążeniem
  19. Muszę spróbować tym krojeniem czosnku do kiełbasy . Do tej pory do kiełbas do których dodaje się wodę - czosnek miksuję z wodą i taką emulsję dodaję do farszu. Do kiełbas bez dodatku wody dodawałem rozgnieciony praską i dodatkowo mieliłem go razem z mięsem.
  20. Toshiba miałem zamiar wykorzystać oryginalny kardan , ale wówczas maszyna by była strasznie długa . Nasadki w razie czego się będzie wymieniać . Jak jest dobrze wyosiowane , to za bardzo nie ma się co wycierać , bo przegub nie pracuje Misiek - mniemam , ze tak - daje 12V i mocy ma dość
  21. Najwyżej pod silnik coś podłorzysz żeby nie przeważało ale raczej będzie ok. Ustaw dobrze w osi albo dodaj jeszcze jednen przegub żeby był przawdziwy kardan-teraz niweluje przesunięcie tylko w jednej osi
  22. No Panie Witek -wyroby super.
  23. binio1111

    Moje wyroby

    14 dni peklowanie, 14 dni "skarpeta" w temp.14-16 , 14 dni w lodówce i w " skarpecie" i potem w vacum na 2-3 mieś.do lodówki . I jest ok.
  24. Przelew idzie jak się wpisze imię i nazwisko oraz NR. konta (dokładny adres nie jest wymagany)
  25. Nie tylko na froncie wschodnim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.