Tak sobie dzisiaj studiuję temat wędlin dojrzewających i ..... No właśnie , co do polędwic , które mam zapeklowane, to zastanawiam się czy nie zrobić eksperymentu i nie dodać do nich glukozy i następnie bakterii kwasu mlekowego, żeby stały się "bardziej" dojrzewającymi ? (no oczywiście potem odpowiednie warunki zapewnić temp, wilgotność) A jeszcze co do bakterii kwasu mlekowego , to można by mięso pociągnąć jogurtem? lub zakupić w aptece jakiś probiotyk (zawierający kilka szczepów bakterii kwasu mlekowego) i rozpuszczony w odrobince wody rozpylić na mięso ? . Czy za bardzo kombinuję i można zastosować tylko oryginalne kultury starterowe do mięsa np.T-SP lub FS-C-111 ?