Mariusz7

Nie wiem gdzie kupujesz,ale każda wędlina w sklepie jest zapakowana i odpowoednio oznaczona,nawet te na wagę. To kupując od rzemieślnikow prosto z kija na bazarach i giełdach nie mamy wglądu do składu. U mnie również na giełdzie co sobotę pan rozkłada się z wędzarnią i sprzedaje jeszcze ciepłe wędliny,a co on tam w nie pakuje to tylko on sam wie,albo i nie wie,bo kupuje gdzieś i odymia na miejscu

Polecam pisać gdzie się tylko da,bo można naprawdę wyrwać trochę pieniędzy. Teraz rusza ministerstwo sprawiedliwości,ostatnio pisaliśmy do fundacji Orlen. Rok temu zakupiliśmy nowe auto,a o doposażenie go postaraliśmy się sami. Zrobiliśmy taką książeczkę ze zdjęciami np.szpadel,piła spalinowa,hooligan i chodziliśmy z nią po lokalnych firmach,jeśli jakaś firma wyraziła chęć pomocy to przybijała przy wybranym sprzęcie pieczatkę i to się udało,wywiązali się z obietnicy nie wiem jak sytuacja w tej jednostce,ale polecam spróbować

Prawda jest taka,że wiele ludzi i tak nie czyta etykiet i nie interesuje się składem. Ludzie z tego forum,może i są dociekliwi co do składu sprzedawanych produktów,sam czytam skład zanim coś kupię,ale większość ma to gdzieś,smakuje to kupują. Teraz się poprostu moda zrobiła na wracanie do starych receptur,czy wyrobów domowych,ale jest to i tak mały procent

A jestem przeciwko narzucaniu czegokolwiek

Ja również,to moja pierwsza kiełbasa z mięsem indyczym.

E tam,obejrzalem już wiele porównań z tym urządzeniem i bywa różnie. Nawet czytałem publikację z porównywaniem z wynikami z labolatorium,wyniki są naprawdę różne

Peklowanie standardowo 48h,18g na 1 kg

Kiełbasa wieprzowo-indycza Mięso zakupione: 2 uda z indyka bez kości,2kg lopatki,1.5kg podgardla. po klasyfikacji uzyskałem: 3kl z indyka i wieprzowa 1.3kg 1kl z łopatki i indyka 1.5kg 2kl 2.2kg 3g pieprzu na kilogram 0,5 gałki na kilogram 0.5 ziela na kilogram 3g czosnku na kilogram. Mielenie : 1kl na 16mm 2kl na 8mm 3 kl-dwókrotnie na 3mm Kiełbasa wędzona i dopiekana w wędzarni do 72 stopni w środku.

Karmie nim króliki ????

Jest to prawda,ale wp.pl nie jest zbyt wiarygodnym źródłem

Uważam,że nie ma to noc wspólnego ze sobą,no ale ok

No to faktycznie prowadzisz zdrowy tryb życia,a czepiasz sie parówek

Używałeś tej samej peklosoli,czy była świeża?

Siwydymek wysłałeś mi na pw odpowiedź co do tego proszku do pieczenia. Mam jedną radę dla Ciebie,zupełnie nie złośliwie. Posyp głowę popiołem i jeśli chcesz się czegoś nauczyć,schowaj dumę do kieszeni i weź się za czytanie forum. Brakuje Ci wiedzy,a forum jest jej kopalnią,masz tu wszystko. Gwarantuje Ci,że za rok będziesz się sam z siebie śmiał.

Chętnie bym się dowiedział w jakim celu dodaje się ten proszek

To Cię muszę zmartwić i uświadomić,widocznie nie czytasz forum dokładnie.

Co ma robić ten proszek do pieczenia? Brak podziału na klasy,totalny bałagan... i ogólnie przerost formy nad treścią,jakieś dziwaczne zabiegi... nie sądzę,aby ktokolwiek skorzystał z tego przepisu.

Miałem kiedyś sytuację,że dodałem naprawdę dużo czosnku do kiełbasy i zostawiłem ją w zbyt ciepłym pomieszczeniu,czosnek zaczął gazować

Ile dodałeś czosnku do kiełbasy,jeśli w ogóle dodawałeś?

Jak pektosoli,to raczej pektujesz,a nie peklujesz

Poszło

Zawsze na początku jest za dużo soku,ale później kapusta siada i trzeba dolać

Moja po tygodniu również była ukiszona,też dolewałem solanki

No i po co ta złośliwość?