Jump to content

Recommended Posts

Czynie starania w kwestii wynegocjowania jak najniższej ceny na puszkarki ręczne produkowane w USA. Jest dojście do producenta, który robi takie maszynki od kilkudziesięciu lat. Może uda się nam kupić większa ilośc za rozsądna cenę. O wynikach negocjacji będę informował. 

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

  • Replies 93
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tamte są dużo delikatniejsze niż te nasze no i maja już długoletnie tradycje.

Jak tylko będę miał jakieś konkrety, zaraz się dowiecie.

Przy okazji, ten facet to kumpel gościa z Nowej Zelandii, który wynalazł domowy dymogenerator. Wszystkie konstrukcje, w mniejszym lub większym stopniu, bazują na jego pomyśle.   

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Nieco bardziej delikatna i bardziej kształtna. On produkuje chyba kilkadziesiąt rodzajów. Od małych stołowych, pow wielkie przemysłówki. Niebawem wkleję zdjęcia.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

 

 

Nieco bardziej delikatna i bardziej kształtna. On produkuje chyba kilkadziesiąt rodzajów. Od małych stołowych, pow wielkie przemysłówki. Niebawem wkleję zdjęcia.

Może w ofercie znajdzie się ręczna - automatyczna,  dostosowana do Naszych rozmiarów puszek  :D

Dla takiego zakładu zmiana głowicy to pewnie nie problem. :D Tutaj głównym wyznacznikiem będzie ostateczna cena.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

No cóż Beato, z całym szacunkiem, ale nie tylko ty jesteś jak widać na forum :D , a smaki są różne, o których się ponoć nie dyskutuje  :D ? Pomijam już wygodę kiedy latem biwakuję w przyczepie nad jeziorem, a i koledzy "kamperowcy" też już się w tej materii "puszkowania" wypowiadali, i mają swą zdecydowaną opinię o sprawie  :).

 

 

No cóż
Masz racje - gdzieś pisałem ostatnio ,iż nie jestem amatorem  puszkowania  :(  - ale Drogie SiBy - mi wyperswadowali - i OK rozumiem , szanuje  też smaczek  :thumbsup:   Wyjazdowa wygoda - tez rozumiem . Ja akurat wolę coś zjeść lokalnie - wiem - jest to droższe - ale  podróże zwykle kojarzę z przygodą kulinarną   :D  

Muskie - to ryba 🙃

 

 

 

 

 

Wyjazdowa wygoda - tez rozumiem . Ja akurat wolę coś zjeść lokalnie - wiem - jest to droższe - ale  podróże zwykle kojarzę z przygodą kulinarną   :D  

 

 

 

Tak Muski, masz rację, głównie wygoda, ale i "smaczki" też, no i jeszcze frajda z tej całej "puszkowej" zabawy, to w końcu nasze hobby, a cena ??? :D . No cóż, wydaje mi się że taka niska to akurat w tym przypadku nie jest, bo zamykarka "All American seal caner" nie należy do tych z tzw. "dolnej półki", to nie jest naprawdę bardzo tani ten sprzęt. Wierz mi również, że przynajmniej w moim przypadku nigdy nie kierowałem też i nie kieruję nadal, ceną podczas  wyboru dań w restauracji, chyba nie po to się tam bywa :D .

 

 

Konserwy będą jak znalazł, jak Zlepowa nowe ustrojstwo zobaczy .
:D  :clap:  :facepalm:  :D  

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

  • 7 months later...

Musze czekać na powrót Mistrza z Hiszpanii.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Ja bym był zainteresowany samym oprzyrządowaniem.Wiertarkę stołową mam.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Arkadiuszu, producent tych zamykarek na bazie wiertarki, brał za cały komplet akcesoriów potrzebny do wykonania zamykarki na bazie wiertarki stołowej 400 zł. polskich. Tak było wiosną kiedy dzwoniłem do niego i rozmawiałem z nim o tym, zanim nabyłem swoją "All American can sealer", ponieważ początkowo też planowałem zrobić to na bazie własnej wiertarki stołowej i parokrotnie z tym panem rozmawiałem :D.

Podobno ta na wiertarce strasznie chlapie :) trzeba miec dobry fartuch gumowy i maske :) Trzeba tez miec dobre wyczucie w reku dociskajac rolki. Automat moim zdaniem jest duzo lepszy :) pisze tak bo takowy posiadam (DIXIE) owszem trzeba krecic ale nie jest to problem a i cenowo wydaje sie to jalepsza i najtansza opcja tylko trzeba szukac i trafic bo nie czesto bywa. Sa produkcje z USA jak i UK.

„Najpierw spojrzyj, z kim pijesz i jesz, a dopiero potem, co jesz i pijesz”

 

Pozdrawiam Sylwester

 

 

Arkadiuszu, producent tych zamykarek na bazie wiertarki, brał za cały komplet akcesoriów potrzebny do wykonania zamykarki na bazie wiertarki stołowej 400 zł. polskich. Tak było wiosną kiedy dzwoniłem do niego i rozmawiałem z nim o tym

 

Nie wiem z kim gadałeś , ale ja rozmawiałem ze sprzedawcą z olx i chciał 700zł.

 

 

 

Podobno ta na wiertarce strasznie chlapie

 

Wiertarka ma regulację obrotów. Nie trzeba zamykać z prędkością światła. :D

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Arkadiuszu, producentów jest tylko praktycznie dwóch, oprócz Puszkopolu, nie pamiętam z którym, bo rozmawiałem ze wszystkimi trzema i któryś z nich chciał 400 pln za komplet, ale to było wiosną teraz może ceny się zmieniły, ale spójrz, już cała ręczna kosztuje tylko 500 pln.   https://www.olx.pl/oferta/puszkarka-CID619-IDv3lPn.html#f2c67d22b1 wystarczy dołożyć sobie napęd od wspomagania Nissana Note, za 50-100 zeta, jak to zrobił Tusiaczek i ja także tylko nieco iiny, ale w tym samym stylu na 12v, i będziesz miał super cacy lala, tra la, la :D .

Edited by sverige2

Markowej używki nie bałbym się kupić . To sprzęt raczej nie markowy i nie wiadomo ile to nakręciło. W innym wątku pytałem kto produkuje te maszynki , ale nie ma odpowiedzi. ( Raczej nie jest to sprzęt z USA  ;) )

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Binio, ta za pińćset to puszkopol robił.

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.