Wędzonki Zbója Madeja

[Zbój Madej]

Takie tam małe zapasy na lato :smile:

 

http://img709.imageshack.us/img709/4742/obraz020i.th.jpghttp://img709.imageshack.us/img709/3844/obraz021ix.th.jpghttp://img709.imageshack.us/img709/4356/obraz022r.th.jpghttp://img265.imageshack.us/img265/6923/obraz023vt.th.jpg

 

Dwa boczki i szyneczka nieparzone do zamrażarki, reszta poparzona się studzi, bedzie mrożona :smile:

[Andyandy]

Zbój Madej, Już się nie uczy! Zbój Madej uczy!!! Mało czasu opłynęło od pierwszych wędzonek ślicznych czarnych, jak z afryki. Teraz klasyka swojskich wyrobów, gratulacje!!!

Tak myślę, że chyba przedtem wędziłeś węglem w starej lokomotywie na bocznicy :grin:

[jacekn]

A kiełbasa z jakiego przepisu.

[anerka]

Andyandy, brawo i oczywiście wielkie oklaski dla Madeja.Ja też myślę, że Madej musi zmienić tytuł na Zbój Madej uczy.Piękne wędzenie.

[arkadiusz]

A nie mówiłem ,że można jak się chce :grin: :clap:

[Zbój Madej]

Tak myślę, że chyba przedtem wędziłeś węglem w starej lokomotywie na bocznicy :grin:

:grin: :grin:

A kiełbasa z jakiego przepisu.

Kiełbasa z głowy

WpI-0.7kg

WpII i podgardle skórowane-1.44kg

Woł. -0.30kg

P-sól 16g/kg

 

Pieprz czarny świeżo kręcony, majeranek, łyżeczka zmielonego jałowca, spora główka czosnku, zimna woda :smile:

Żeby nie było cacy to jedna kiełbasa coś lipnie mi się nadziała z powietrzem.Pośpiech.

Madej musi zmienić tytuł na Zbój Madej uczy

:smile: Jeszcze nie, jeszcze ciut nauki muszę pobrać od Was, kłamać nie będę z wczorajszego wędzenia sam jestem zadowolony :smile:

A nie mówiłem ,że można jak się chce :grin: :clap:

Mi się zawsze chciało, tylko jakoś tak trafić na nasze forum nie mogłem, żeby sie dowiedzieć o co kaman z tym wędzeniem

 

[ Dodano: Pią 25 Cze, 2010 08:49 ]

Zdjęcie mi ucięło z wczorajszego posta, wstawiam raz jeszcze.

 

http://img34.imageshack.us/img34/2145/obraz023i.th.jpg

[Bagno]

Zbój Madej, Już się nie uczy! Zbój Madej uczy!!! Mało czasu opłynęło od pierwszych wędzonek ślicznych czarnych, jak z afryki. Teraz klasyka swojskich wyrobów, gratulacje!!!

Podpisuje się. Brawo. :clap: :clap: :clap:

[Zbój Madej]

Peklowanie Szczepana z nastrzykiem, po lewej peklowanie 6-cio dniowe, a po prawej 3 dniowe. Z prawej bardziej soczysta.

 

http://img9.imageshack.us/img9/9137/obraz024pe.th.jpg

 

Boczek zwykły peklowanie 6-cio dniowe, rolowany peklowanie suche, polędwiczka do rolowanego wyjęta z zamrażarki bez nastrzyku i wrzucona do zalewy z resztą mięsa na 4 dni.

 

http://img706.imageshack.us/img706/5977/obraz025vr.th.jpg

 

Wędzenie i parzenie Dziadkowe plus 10 min.

 

Jakoś poszło

[@halusia@]

Piękne wyroby Zbóju. Gratulacje.

[luciola5]

Zbóju -jestem pod wrażeniem,jak szybko przyswajasz wiedzę.

Twoje wedzonki wyglądają super !

Gratuluję :grin:

[Zbój Madej]

Zbóju -jestem pod wrażeniem,jak szybko przyswajasz wiedzę.

Przedmiot smaczny to i nauka jest dobrze przyswajalna :grin:

 

[ Dodano: Nie 27 Cze, 2010 20:20 ]

A i nauczyciele są oki :smile:

[Zbój Madej]

Parzone po rozmrożeniu :smile:

 

[jacekn]

Wyglądają na soczyste.

[Gość Anonymous]

Dopiero co kupiłem nowa klawiaturę - i co? - następna zalana. Takiego ślinotoku to już dawno nie miałem. :thumbsup: :clap:

[Zbój Madej]

Wyglądają na soczyste.

I takie są :smile:

Dopiero co kupiłem nowa klawiaturę - i co? - następna zalana. Takiego ślinotoku to już dawno nie miałem. :thumbsup: :clap:

:lol: :lol:

[zibi187]

Zbóju to nie jest przypadkiem twój balkon :smile:

[Gość Anonymous]

Zbóju to nie jest przypadkiem twój balkon :smile:

Stara zasada wędliniarska: nie odgrzewamy starych kotletów. (SCNR)

[Zbój Madej]

Zbóju to nie jest przypadkiem twój balkon

Nie, nie mam balkonu, to jest jakiś balkon w Stargardzie zapewne :grin:

[zibi187]

Choroba ja też nie mam. Ale swoją drogą to ciekawa dekoracja :grin:

[Zbój Madej]

Choroba ja też nie mam. Ale swoją drogą to ciekawa dekoracja :grin:

zibi, a może to ktoś na zlot się tak wyszykował :rolleyes:

[zibi187]

zibi, a może to ktoś na zlot się tak wyszykował :rolleyes:

Niezły ekwipunek :lol:

[Zbój Madej]

Przy okazji wędzenia kiełbas, uwędziłem też kilka małych boczków i "coś" miałem w zamrażarce, nie pamiętam co to, ale chyba :rolleyes: to jest biodrówka ze skórą. Mięso peklowane na sucho, na oko natarłem p-solą zawinąłem w folię spożywczą i do lodówki. Peklowało się 2 doby+ kilkanaście godzin wiszenia w spiżarni. Wędziłem razem z kiełbasą "Grubą Lubomierską" :smile:

 

[boggi]

Powiem tak : czapki z głów

[andrzej k]

Przy okazji wędzenia kiełbas, uwędziłem też kilka małych boczków

 

Wędzonki z czwartej fotki proszę przesłać na mój adres . :smile: :clap: Do zlotu zapewne nie dotrwają :grin:

 

 

Pozdrawiam

[Zbój Madej]

Jeszcze dodam, że wędzonki po wyjęciu z lodówki były opłukane wodą :smile:

 

Do zlotu zapewne nie dotrwają :grin:

Na zlot to się uwędzi odpowiednią ilość :grin: :grin: