Skocz do zawartości

Papcio

**VIP**
  • Postów

    2 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Papcio

  1. Mojej "bliźniaczce" wszystkiego najlepszego! Sto a jak będzie mało to i 200 lat w zdrowiu i radości życia!
  2. :D Dzięki za dystans do siebie Pozdrawiam Panią serdecznie. Z innej beczki. Zrobiono mi taras - taki z kolorowym brukiem. Te kostki ułożone są typowo, na piasku z domieszką cementu. Następnie wysypano piasek by zasypać szczeliny. Sami też szczotką rozprowadzaliśmy ten piach by "wlazł" w szczeliny. Jakież jest moje zdziwienie - piasek został wydmuchany! i są szczeliny. Moje pytanie jest takie: Czy powinienem znów zasypać piaskiem ale z domieszką cementu?
  3. a nie jest Ci tak trochę "gupio" że "baba" odbiera Ci fach? :) :laugh: :D Żeby moja chciała... ach.... sam muszę wszystkie "gwoździe" wbijać.
  4. Ja już kilka lat mam w doniczce liść laurowy i stewię. Jutro idą pod wiatę, a za kilka dni do domku. Stewię ścinam, rozdrabniam i suszę. Liść laurowy w tym roku to tylko parę gałązek wezmę. Zimują w domu, żona traktuje jak kwiatki HI. W zasadzie to mam własne listki a stewię mieszam z moimi ziołami i piję jak herbatkę.
  5. Dzięki, w Raciborzu, dawno temu na jednej ze ścian na rynku, zrobiono zegar słoneczny z terakoty, Ładnie wygląda no i działa!
  6. Tak tylko z ciekawości zapytam: wykonałeś kiedyś taki fikuśny zegar słoneczny? Taki, który stoi a nie wisi na ścianie? Między bramą a domkiem mam 15m i w połowie stałaby beczka, a na niej zegar słoneczny - ciekawie by było czytałem o takich pracach, talentu brak Twoje prace są super
  7. Dzięki za przepis, do zamrażarki - o tym nie pomyślałem, chyba pozrywam moje owoce
  8. Swego czasu, owoce przepuszczałem przez przystawkę do Zelmerka tą do buraczków. Wydawało by się, że owoce są twarde, ale tarce nic się nie stało. Szybko i wiórki drobne, zrobienie dżemu poszło sprawnie. W tym roku jakoś mało owoców, nawet nie zrywam,
  9. Papcio

    Wyroby Woytasa

    Ooo. cyrkulator masz taki sam jak ja. Jestem z niego zadowolony. Ja dokupiłem pojemniki GN o wysokości 200mm i super się w nich "smaży" Jutro nastawiam golonko.
  10. Papcio

    Zapal świecę

    Dziękuję, Trzymajmy się.
  11. Papcio

    Zapal świecę

    [*] Każde odejście to wielka strata. Ja też straciłem 1 września moją kochaną siostrę, moją bliźniaczkę. Do dziś nie mogę się pozbierać. Bardzo lubiliśmy się przez całe nasze życie - a nie było ono łatwe.
  12. Papcio

    Bielenie koziołka

    Och Aniu! miałaś "pecha" oby już się skończył!
  13. Papcio

    Dobre noże w dobrej cenie

    Dla mnie tak. Pozdrawiam Ciebie Grzesiu
  14. Henio! orzesz TY!
  15. Super pozycja! Dzięki Mirku!
  16. Papcio

    Turystyka

    Nie wiem czemu wysłałeś swoje dziewczyny tak daleko, jakby u nas w kraju nie było nic do zwiedzania.
  17. Dziękuję! coś pomyślę.
  18. Na moim osiedlu co roku we wrześniu jest urządzana tzw. "Ulicówka" Jest to takie spotkanie "integracyjne" mieszkańców osiedla na ulicy. Organizatorem są mieszkańcy konkretnej ulicy. Każdy przynosi co ma dobrego a stoły, muzyka i parasole załatwiają organizatorzy. Fajna zabawa do rana, w tym roku będzie to jutro. Taki "wieszak" Andrzeja miałby powodzenie. Niestety, ja nie umiem i nie potrafię oraz nie byłbym w stanie coś takiego zrobić.
  19. Moje najszczersze gratulacje :clap: :clap: . Pozdrowienia dla szanownej Pani. Lepiej późno niż wcale, Miło mi, że jestem Waszym znajomym z forum.
  20. Papcio

    Dobre noże w dobrej cenie

    Potwierdzam bezinteresowność Grzesia. Mam i używam te "długie" noże które sam z moją żoną odebrałem w Pokrzywnej.
  21. Papcio

    Rowerek

    Będąc swego czasu w Monachium widziałem to cudo, nawet dotykałem go.
  22. Papcio

    Rowerek

    Taki rower, :)
  23. No i ukroisz sobie kawałek 1,5-2 cm, zrobisz sos i do powiedzmy ziemniaczków. Smacznego!
  24. Potwierdzam, chleb z puszki był wyśmienity a Eski ... to takich konserw nikt już nie robi i nie zrobi. Byłem w Armii w latach 69-71 ubiegłego wieku, Pod koniec służby była wymiana magazynu i pół miasteczka i moja rodzina mieli puszki i nie tylko z wojska. Kupiłem dla próby, ale one nie mają nic wspólnego z konserwami jakie jadłem w wojsku. Nawet szynka konserwowa Krakus nie ma nic wspólnego z dzisiejszą oprócz puszki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.