Witam
Mareczku , szybkowar mam dobrej firmy i uważam że w 99,9%bezpieczny ma kilka zabezpieczeń ciśnieniowych . Kiedyś dawno temu miałem taki ,że był taki śmieszny zawór bezpieczeństwa czyli taki jakby ruchomy dzwoneczek w przykrywie i należało go często ruszać palcem żeby sprawdzać ciśnienie względnie upuszczać tak jakoś było . Za mocno go ruszyłem i kapuśniak był na suficie , dobrze że nikomu krzywdy nie zrobiło , ale było malowanie kuchni i potworny bałagan . Ten co teraz mam jest bezpieczny . Co do gotowania golonek to gotuję w tradycyjnym garnku , bardzo wolno jak rosół lepiej mi smakują .
Gorąco pozdrawiam