Skocz do zawartości

andrzej k

***SUPER VIP***
  • Postów

    13 689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej k

  1. Witam Myślę że kolega ma rację żeby po wyłuskaniu były całe połóweczki orzecha to zapewne są specjalne odmiany . Ja pamiętam , kiedyś dostałem takie orzechy że praktycznie żeby wyjąć z łupiny to należało całą łupinę pobić i orzechy po maleńkich kawałeczkach wyciągać . Było to bardzo pracochłonne i pamiętam że łupina była bardzo gruba i bardzo twarda . Pozdrawiam
  2. Witam Wnęter jest wadą rozwojową . I taka wada zmienia zapach mięsa ? Pozdrawiam
  3. Witam Teraz jeszcze sobie przypomniałem że do lepszego dymu to musiała być nawet spróchniała i na dodatek mokra . Pozdrawiam
  4. Witam Szkoda że nie nagrałeś i nie przetłumaczyłeś Pozdrawiam
  5. Witam Ale to jest tylko instrukcja Pozdrawiam
  6. andrzej k

    królik

    Witam Pomimo że byłem wychowany na mięsku króliczym , u nas w domu nie praktykowało się wędzenia . Zajadało się czerninę i króliczka smażonego . Sam jestem ciekaw jak by smakował wędzony i do jakich potraw takiego wędzonego można by dokładać ? Może tak obgryzać jak wędzonego kurczaka , ciekawe . .. Pozdrawiam
  7. Witam Co dzisiaj zjem na obiad jest na razie tajemnicą , tak odpowiedziała dzisiejsza solenizantka Irena która zaprasza na obiadokolację . Jak zapamiętam to się pochwalę :smile: Pozdrawiam
  8. Witam Dzisiaj na obiadek miałem żeberka smażone z marchewką w brytwannie w piekarniku , ziemniaczek , kapusta kiszona gotowana ,oraz papryka kiszona . Pozdrawiam
  9. Witam Papcio nie przejmuj się mnie i tak nie dogonisz . Pozdrawiam
  10. andrzej k

    Grzybobranie

    Witam Wiesław no to byle do IV Zlotu . Gorąco pozdrawiam
  11. Witam Ja już wystrzeliłem z tej fuzji gajowego w czasie jak pisałem posta . Przecież w wojsku nie służyłem :blush: ale kiedyś coś takiego widziałem i nawet dotykałem . Pozdrawiam , a za nagrodę dzięki . :lol:
  12. Stacja radio-lokacyjna Pozdrawiam
  13. Witam Myślę że było można to przewidzieć . Wczoraj czy przed wczoraj podali obrót jaki Chińczycy zrobili w handlu zagranicznym mam na myśli eksport . Była to tak ogromna kwota że nie potrafię w tej chwili powtórzyć . O to zapewne Chinom chodziło a nie oto czy nabierka plastikowa jest z melaminą czy nie . Przecież dostali na to zezwolenie mam na myśli kontrole . Pozdrawiam
  14. Witam . Jednak troszeczkę miłych wspomnień to mam , udało mi się przepracować siedem lat przy wojsku jako cywil . Wiem , to nie to co służyć w wojsku ale już to wszystko było i minęło . Gorąco pozdrawiam .
  15. Witam Tych czasów to ja nie powspominam , po prostu nie byłem w woju :blush: Pozdrawiam
  16. Witam Elu. Ja też miałem problem , pewnie jak każdy z nas na początku naszej powiedzmy zabawy z wędlinkami na inwestowanie w drogi sprzęt do produkcji naszych wędlinek . Jednak szczerze piszę ,że warto taki lepszy sprzęcik posiadać . Wiadomo że każdy z nas inaczej do tego faktu podejdzie i powie że kiełbaskę można również nadziewać przez lejek , ja osobiście jestem z mojej nadziewarki pionowej -tłokowej nawet 9-litrowej bardzo zadowolony . Na początek pomęcz się troszkę nadziewając nawet maszynką do mięsa , ktoś Tobie przecież pomoże bo do maszynki ręcznej potrzebne są dwie osoby , i oszczędzaj na porządny zakup . Pozdrawiam
  17. Witam A z jakiego stwora :smile: Pozdrawiam
  18. Witam Chyba przyszła moda na konserwy wojskowe bo ja jeszcze znalazłem : Przysmak Kaprala - słonina konserwowa Przysmak Majora - konserwa gatunkowa - blokowa mielonka Gulasz wojskowy Fotek nie robiłem bo myślę że byłby hałas chociaż zakazu fotografowania nie było . Wszystkie konserwy w takich puszkach jak pokazał chyba Papcio nawet z motywem wojskowym na etykiecie - czapka wojskowa itp. Pozdrawiam
  19. Witam Rybki mogą spaść z haków również jak są za mało osuszone i na początek dostaną za wysokiej temperatury . Skórka robi się bardzo słaba tak jakby była ugotowana . Kiedyś tak miałem jak wędziłem świeżego nie solonego śledzia . Drugi raz jak wędziłem było wiadomo o co chodzi i było już ok. Pozdrawiam
  20. Witam Nie wiem jakie błędy, ale zapewne stosuje jakieś sztuczki , oby szybciej się ukisiła i być może żeby w ciepłym sklepie nie zgniła . Optycznie ta kupna kiszona jest jakby o białym kolorze no i ma jakiś sztuczny smak . Pozdrawiam
  21. andrzej k

    Grzybobranie

    Witam Takiego czegoś to ja nie widziałem! Szkoda że nie zrobiłeś fotki . Pozdrawiam
  22. andrzej k

    Ostrzenie noży

    Mnie się otwiera Pozdrawiam
  23. Witam Jak kisiłem sto kilogramów to starczała mi do tzw nowej , zeszłego roku ukisiłem 75kg i już chyba z miesiąc kupuję w sklepie i to samo stwierdziłem , że dziadostwa nie da się jeść jeszcze za grube pieniądze . Właściwie to masz rację i też mogłem ukisić z dziesięć kilo na swoje potrzeby . Teraz to jakoś wytrzymam . Człek się ciągle uczy . Pozdrawiam
  24. Witam Po rozruchu i dobrym przepaleniu wędzarni druga kiełbacha dla mnie ! A na czwartym już Zlocie wypijemy po kielichu . Gratuluję i pozdrawiam
  25. Witam Fotek to mamy aż nadmiar, ale karkówka to bajer myślę że mnie już zmobilizowałaś i we wtorek zrobię . Karkówki , a la wędlina parmeńska jeszcze nigdy nie robiłem . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.