Skocz do zawartości

Wnuczek

Użytkownicy
  • Postów

    1 063
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wnuczek

  1. Depesz nie długo będzie Cię czekał tzw. "Egzamin z przygotowania zawodoweg". Jeśli nie podali, uczyli tego w szkole to pod tym linkiem http://www.oke.krakow.pl/moodle/mod/resource/view.php?id=1997 znajdziesz w plikach pdf. informatory. Twój zawód "rzeźnik wędliniarz" jest pod kodem 741[03]. W informatorze dla Ciebie ważne informacje będą od strony 15. Przy kropkach masz napisane co powinieneś wiedzieć. Na podstawie tego co jest przy kropkach były układane pytania. W razie wątpliwości pytaj. PZDR
  2. Wnuczek

    Przywitanie

    Witaj Aniu. To mamy na forum kolejne małżeństwo. :grin: PZDR Aglod i Wnuczek.
  3. Gratulacje :!: Naprawdę piękne wyroby. Ja w wieku 17 lat to co najwyżej rąbałem drewno do wędzarki.
  4. Masz rację "potrzebne jest prawdziwe rzemiosło" i nie tylko takie z okresu międzywojennego ale i z dawniejszych lat. Od dawna staram się zdobyć, odtworzyć przepis na "grzebaną" słoninę i ciągle porażka. A jakieś 15lat temu sam taką wykopywałem z ziemi. Jaka była smaczna.
  5. Dzięki Szczepan, że rozwinełeś temat. Twój pierwszy post był dla wielu osób zbyt ogólnikowy. Większość z nas to amatorzy a nie fachowcy masaże. Dlatego należy nam tłumaczyć jak dzieciom ale nie traktować jak idiotów. Co do morm z lat 50 i starszych to mi one odpowiadają. Wiele "starych", czasochłonnych technologi daje bardzo smaczne wyroby. Posiadanie chłodni, lodówki wcale nie jest konieczne do produkcji smacznych wędlinek. Dawniej, przed erą techniki też przerabiano mięso. PZDR
  6. Może nie do końca w temacie, chemikem też nie jestem. Chyba gorszym "świństwem" jest antyzbrylacz. E536 czyli żelazocyjanek potasu. Nie wiem jak w takim związku toto działa na organizm. Sam cyjanek to z tego co wiem nie pozytywnie. :devil:
  7. Strampek sól kamienną nie jodowaną dostaniesz w większości wiejskich skepików. Ostatnio kupowałem też taką sól w Carefure. Jako, że już po sezonie kosztowała 65gr. kilogram. Sól ta jest w taki opakowaniach. http://img128.imageshack.us/my.php?image=sol1ci0.jpg Zdjęcie jest nie moje więc wklejam tylko link. Na tym forum też była dyskusja o soli może wyjaśni kilka wątpliwości. http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthread&forum=5&topic=1288 Antyzbrylaczem jest takie coś http://www.animal-liberation.pl/index.php?s=7&jsc=se&id=176 dlatego wolę tą zwykłą kamienną.
  8. Ja tam do peklowania mokrego używam soli i saletry a do suchego peklosól. :grin:
  9. Wnuczek

    tworzenie masarnii

    Rosomak wiem, że twój post był w dobrej wierze, ale zerknij w ten link /viewtopic.php?t=1504&highlight=ub%F3j PZDR i nie obraź się.
  10. Wnuczek

    Witam

    To Ty nie jesteś z serialu "Czterej pancerni i pies" który miał utrzymać jakąś pozycję? :grin: :grin: :grin: Witaj w gronie ludzi pozytywnie zakręconych! :grin:
  11. tomch150181 chłopie odpuść sobie to forum. Tu nie chodzi o łamanie prawa a dobre obyczaje. Poprostu źle tafiłeś wybierająć sobie taki adres. Chyba, że zrobiłeś to specjalnie. W takiej sytuacji u Nas masz dokładnie przechlapane. Z tymi zdjęciami to przesadziłeś. Teraz to masz przechlapane.
  12. Masz dwie możliwości: zrobić paprykarz lub przygarnąć kota. :grin: Ps. Karpia możesz też uwędzić. Wychodzi pyszny. :tongue:
  13. Jak najbardziej możesz ich użyć.
  14. Może to nie dokładnie w temacie, ale zerknij sobie tutaj /viewtopic.php?t=1422&highlight=masarnia Oraz tu /viewtopic.php?t=396&highlight=masarnia Może choć trochę pomogłem. PZDR
  15. Wnuczek

    Życzenia Świąteczne

    Zdrowych i spokojnych świąt. Zyczą Aglod i Wnuczek.
  16. Moje gratulacje :!: :!: :!: Jeżeli takie cuda udają Ci się bez termometru, to jakie zrobisz jak już będziesz go miała :shock: PZDR i wesołych świąt.
  17. Wnuczek

    Pilne czeremcha

    Powąchaj sobie świeży pniaczk z czeremchy a będziesz używał to drewno tylko do kuchni lub parnika. Z wiśnią też bym był ostrożny. Czasami puszcza coś podobnego do żywicy a tym tylko okopcisz i zrobisz gorzkie wędzonki. Jabłoń jest do wędzenia bardzo dobra, trochę kory na niej też nie zaszkodzi. Jako początkującemu polecam jednak olchę. Na tym drewnie nie można zepsuć wędzonek. PZDR. Ps. Jak weźmiesz do wędzenia drewno mokre (świeże) to takie wędzonki też zjesz i jeśli lubisz tzw ciemne, okopcone to będziesz zadowolony.
  18. Nigdy tak nie robiłem. Ale następnym razem spróbuję.
  19. Kilka dni temu o takich śledziach pisałem tutaj. /viewtopic.php?t=1702&postdays=0&postorder=asc&start=30 PZDR.
  20. Wnuczek

    Wyroby świąteczne

    Jako jedną z potraw na wigilię proponuję coś bardzo prostego. Bierzemy płaty śledziowe solone wymoczone w wodzie, ok 2-3 godziny. Następnie śledzie obsuszamy, dokładnie. Przygotowujemy ciasto na naleśniki. Płaty śledziowe kroimy na kawałki 4-5cm długości. Takie kawałki śledzia maczamy w cieście i smażymy na patelni. Jeśli słabo osuszymy śledzie "racuszki" będą nam pryskać w trakcie smażenia. Smacznego.
  21. Wnuczek

    Giełda cen mięsa

    Maad, nie wiem co to za towar ale miał byś taniej. http://www.allegro.pl/item282525089_mieso_na_swieta_.html
  22. Wnuczek

    Giełda cen mięsa

    W sobotę będę miał całego prosiaczka. Pewne żródło, karmiony naturalnie. Cena ma być 3,2 zł za kilogram. Ważymy jeszcze żywego. PZDR
  23. Bagno moje gratulacje :!: Ciekawi mnie jak udało Ci się zrobić ten napis. Mój kindziuk będzie wcześniej, właśnie popełniam 11 wędzenie. Tomuś co do masy to na Twoim miejscu nie liczył bym na 4kg wyrobu. Jak dziś w południe sprawdziłem wagę, to z 5,1 zrobiło się 3,66. No i ten Fentel :grin: Już teraz mogę powiedzieć, że kindziuk jest wyrobem mało wydajnym.
  24. Po dziesięciu dniach wędzenia i suszenia kindziuk roztacza taki aromat, że można dostać ślinotoku. Aż mnie kusi aby go spróbować. Tomuś jak będziesz na tym etapie co ja poczujesz jaki to wspaniały zapach.
  25. Tak jest to jak najbardziej normalne. Co do mięska wytnij kawałeczek ze środka i spróbuj. Powinno dać się zjeść. Zresztą po wyjęciu z solanki można lub trzeba, w zależności od potrzeb ją płukać. Parzenie wędzonek też wyciąga jakąś ilość soli z wyrobu. Zresztą jeśli solanka była robiona na podstawie kalkulatora to wyrób napewno nie będzie za słony. :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.