Tak się właśnie zastanawiam... Jak robię wędzonki to część zamrażam. Zamrażam także mieso podzielone na porcje, a przeznaczone na obiady itp. Zawsze kupuję mięso na targu raz w miesiącu. I tutaj moja refleksja - czy dla potrzeb domowych, czyli przetrzymywania żywności w stanie zamrożonym występuje potrzeba dodatkowego pakowania próżniowego ? Moim zdaniem nie robimy chyba aż tak wielkich "zapasów" aby była potrzeba "utrwalenia" na czas bardzo długi. Zwykłe zamrażanie, w temp. - 18 stopni całkowicie wystarcza na czas około 1 miesiaca. Dodatkowe pakowanie w woreczki "próżniowe" (co to niby za próżnia, po prostu podciśnienie) nie przedłuży w znaczący spsób ich trwałości w okresie czasu w jakim je trzymamy. Jednym zdaniem, po prostu podwyższy tylko koszt naszych wyrobów.