Ja swoje salami zrobione w styczniu bez dodatkowo dodanych kultur właśnie spożywam, pokazałem foty na forum, a Ty co, piszesz i piszesz bzdety o pisie, a fotek salami nie znalazłem, może przeoczyłem, to linka daj jak zrobiłeś.
Salami bez kultur można zrobić, bo robię z zadowalającym efektem, i nie muszę przekonywa chyba nikogo, kto liznął mikrobiologii, że się da.
Ja nigdy tego nie napisałem, że produkuje, że najlepsze, że wyśmienite, że wspaniałe, ale czekam na foty Twoich wyrobów z niecierpliwością ...
I daruj sobie w temacie wędzonek drążyć temat, o którym w teorii jesteś dobry, czas na praktykę. :grin:
Marek pokazał jak zrobił, ja też tak czasem robię, może nie w worku strunowym, ale to nie jest żadne propagowanie, nie widziałem szczegółów tego peklowania.
Marku, gratuluję worka, dobry temat na dyskusję znalazłeś...