pis67

http://www.mobile.de/pl/Motocykl/BMW-1150-GS/vhc:motorbike,pgn:3,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:3500,frn:1998,frx:2006,vcg:enduroandtouringenduro/pg:vipmotorbike/225112567.html Jakby co to myślę o takim.... niewiążąco... bo i kampery oglądam....

No i jasne, czy teraz motor czas kupić?

Sprawdź mój, bo nie wiem jak? Może i mnie reżyser?

To jest ciekawe zajęcie, bez smakowania się nie obędzie.... Moje śliwki z nalewek są takie bez smaku, ale za to nalewka.....

Ricotty o 35dag mniej niż ostatnio - zobaczę po wędzeniu ile ich. Ricotta z 50l mleka 1750g ale dobrze wyciśnięta - cała noc w prasie i duży nacisk zrobił swoje.... Piwko marcowe poszło w szkło - dojrzeje na jesienne zloty W Gąsiorowie i Rytych Błotach A serki wiszą, 16 godzin pływały w solance....

Mój mus jeszcze w postaci śliwek..... Ale dziś kupażowałem nalewkę wiśniowo aroniową, obniżyłem moc, dodałem 10 % z pigwowca i 10 litrów czeka na konfekcję.... w mniejsze szkło.

Oscypki zrobiłem, były problemy, podpuszczka została w lodówce w pracy, w domu działka na 30-ci litrów, a mleka 50-siąt. Zadałem , po godzinie skrzep ... Z wrażenia zapomniałem dodać chlorku... Ricottę zebrałem gorącą, po godzinie ociekałem poszła w prasę.... Oscypki - 24 sztuki, tym razem większe wkulałem .. . Pływają w solance... Ricotta ocieka w poprzek... A niżej już w prasce nabiera kształtu i zrzuca płyny...

Toż Maxell napisał, że uczestnicy dyskusji mają nie pisać w temacie, rola męczennika mi się nie marzy....

Przeniosłem się z grilla Napisano 14 minut temu paweljack, dnia 16 Kwie 2016 - 12:28, napisał: No nie mam konta na FB, szkoda..... paweljack, dnia 16 Kwie 2016 - 12:28, napisał: O tym jeszcze nie słyszałem, znaczy by Ciebie usuwać, Bazyl marionetka - też ciekawe.... Odnośnie kiełbas na grilla, muszą być co najmniej lekko tłuściutkie i jak wędzone, to delikatnie, najlepsze takie robione na winie, niektórzy szumnie te zlepki mięs i przypraw nazywają przepisami... paweljack, dnia 16 Kwie 2016 - 12:28, napisał: Ja nic nie robię, ale wagę gubię, tu nie będzie Ci łatwo.... paweljack, dnia 16 Kwie 2016 - 12:28, napisał: Głowa nie boli, ale plac ma być i będzie ....

x

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT-_7ooJAEFL2ktBnj7GuHOfER1YKvhdW3Chh9xIOcAJ3BRKxVBCw W wakacje lecę do Marakeszu....

Wiedeńskie, bekonowe i mieszane z dwóch resztek farszu.... Po 5 kilo każdego smaku.... ale nie jestem zadowolony, za mało tłuszczu i wody......

parówki zrobiłem w trzech odsłonach osłonkowych i smakowych....

Zapasy słoikowe - dobre dla "słoików:...córce czasem robię. Ja tam wolę mięso skoncentrowane "słoikować", a ryż, warzywa to przed użyciem przygotować. Słoik pewnie z 300ml, dwa na obiad na osobę.... Obiadki rzeknę wyglądają elegancko....

A jakiego sortu ono?

Psi takie mięsko lubią, wcześniej wymoczyć w wodzie..... A rybki w rzece czy innym akwenie jak lubią - śmietnik to nie miejsce dla mięsa....

Wczoraj wczesną nocą kiełbaskę budowlaną zrobiłem... z 17kg..... dziś zadyma była i pieczenie , na koniec muśnięcie jałowcem teraz chłodzi się ......

Wyrazy współczucia (*) (*) (*)

Przeważnie przywożę 80-siąt, to może i na dwa się załapiesz..... A to serki dziś wędzone ... 7,2kg z 50 litrów.....

Mi wystarcza godzina, dwie......

No tak, parzenie - spróbuj sobie uwędzić kulkę... no całą nogę świnki bez parzenia.... zrozumiesz, dlaczego pewne wyroby parzymy.... albo taki baleron.... Zdarza mi się "profanować" poprzez parzenie

Wczoraj oscypki z 50 l mleka zrobiłem wieczorkiem, dziś waga ricotty po wyciśnięciu w prasie - 2kg. Jutro wędzenie.... A dziś warzyłem ostatniego lagera - Pils czeski. Teraz Ale piwka będą na tapecie.....

A jaki to gorący dym Szakira pyta? Wędzenie gorącym dymem przez 90-100 min. i pieczenie przez ok. 30 min. (razem ok. 120 - 130 min.) A ten dym gorący jak będzie między 45 a 60 stopni będzie dobrze....

To temperatura końcowego pieczenia w wędzarni, trochę za wysoka wystarczy 80-90 stopni przez 30 minut i koniecznie na ostatnie chwile jałowca do ognia dodać.....

Kilka zdjęć z dziś.... Szynki wędzone nocowały w wędzarni. Potem jest kiełbasa eksportowa pieczona, baleron i szyneczki bez ubranek.... i cięty....