Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. Trzeba było zapytać to byś nie musiał trenować metody prób i błędów.EAnna nie dodała to ja to zrobię.Kiełbasa do szybkiego spożycia.
  2. Tak jak zwykle na Culatello.Mięśnie dwugłowy , półścięgnisty , półbłoniasty , i płaski + okrywa tłuszczowa Jest różnica ,ale zdjęcie nieco przekłamuje.Nie jest źle.Powiedział bym ,że jest dobrze.Dodałem jeszcze jedno zdjęcie.Tam może lepiej widać przekrój . Aniu TY mnie przeceniasz .Ja skromny amator a nie zawodowiec, ale jak zauważyłem wszyscy ,którzy robią ten wyrób mają ten problem, że mięso od strony chudej mocniej się wysusza.Jest to normalny objaw bo pozbywa się z tej strony wody.Warunki dojrzewania były dobre .12ºC i 77-85% wilgotności.Jedyna sugestia jaka mi się nasuwa to szybsze pokrycie sugma.Ja to zrobiłem przy stracie wagi ok.38%.Z drugiej strony jak pokryję wcześniej to ograniczę pozbywania się wody z wyrobu i może kiepsko dojrzewać.Jak zrobię jeszcze kilka Cullatello to zapewne złapię ten złoty środek.Następne prawdopodobnie pokryje przy stracie 34%-35%.Strata końcowa jest minimalnie mniejsza od tej jak pokryłem sugma i jest to dowód, że mięso po tym zabiegu już nie oddawało wody.Trzeba też wziąć pod uwagę,że poszczególne mięśnie różnią się kolorem.Jedne są ciemne inne jaśniejsze a jeszcze inne o dwóch odcieniach i to też ma swoje znaczenie w kolorze przekroju. Mam jeszcze jedną techniczną sugestię.Mam maszynę do krojenia, ale to nie jest maszyna w 100% - tach do tego typu wyrobów.Jeśli z jednej strony plasterek jest przezroczysty a z drugiej jest grubszy to jest takie złudzenie. że tam gdzie jest grubszy wygląda jakby był mocniej przesuszony. Teraz już będzie z górki.Gdybym nie był zadowolony z tej Culatello to chyba zaprzestał bym robić ten wyrób, ale teraz zaiskrzyła iskierka nadziei i będę to kontynuował.
  3. Pierwsze z trzech udane Cullatello.Data rozpoczęcia 18.01.2018r.Jak dla nas nieco mało słone (30g/kg soli morskiej peklującej), ale to już nie jest problem.Następne będzie w punkt.Dałem jeszcze pieprz czarny , ale w następnym użyje trochę innych przypraw.
  4. Najlepiej taki
  5. To jest aromat dymu w proszku.Rzeczywiście dodaje się go do różnych wyrobów dla nadania smaku wędzenia szczególnie do wyrobów rozdrobnionych (kiełbasy ,mielonki).Do całomięśniowych służy preparat dymu w płynie.
  6. Ja wysiadam. .Szkoda czasu na bicie piany.
  7. Do czego Ci te szarpane.?
  8. To je nożem pokrój i będziesz miał większe kawałki
  9. Wiedziałem ,że o to zapytasz , ale wołowina dojrzewa w nieco innych warunkach.To znaczy nie jest peklowana ani solona i nie wiem czy to nie zakłóci procesu dojrzewania jaki znamy.Zmam też proces dojrzewania wołowiny w woreczkach , ale i tam nie używa się do tego soli.
  10. Nie słyszałem żeby mięso wołowe dojrzewało w czasie peklowania.Czy zasolenie nie zakłóci tego procesu.?
  11. Jak Ty nie masz wpływu to chyba ja maluczki tym bardziej nie będę miał, ale jak go spotkam na forum to się do niego odezwę Szczere mówiąc od lat nie widziałem go na forum,ale może dlatego ,że nic na forum nie pisze.
  12. To dobrze że na kiełbasę bo jako mięso kulinarne nie bardzo się nadaje .Ja robię z tego mięsa z kości wątrobiankę.Przepis jest na stronie głównej lub dodaję do pasztetu.Przepis na mój pasztet dzikowo- wieprzowy znajdziesz w moim kąciku w dziale z dziczyzną /topic/8744-wyroby-z-dziczyzny/
  13. Ugotować i obrać.Później dodać do pasztetu lub wątrobianki. A co chcesz zrobić z tym mięsem co go wyciąłeś.?
  14. Mówiłem ,żeby nie tak nerwowo .Trzeba zawsze poczekać z oceną na efekt końcowy.Teraz czas jak napisał Henio na coś z drobiu.Jak będziesz zdecydowany to możesz na mnie liczyć.
  15. Możesz dodać wywar tylko musisz się liczyć z tym ,że smak tej kiełbasy będzie inny niż oryginału.Czy lepszy ,czy gorszy to już sam musisz ocenić.Większość wiejskich kiełbas robiona jest z dodatkiem wywaru a nie wody.Jeszcze jedna rzecz.Jeśli chcesz kiełbasę kruchą to dodajemy wywar gorący.Jeśli nie to zimny.Jeśli kiełbasa ma być krucha z galaretką to dużo więcej gorącego wywar niż wody.
  16. Jeśli możesz osadzać w domu w temperaturze pokojowej przez 1-2 godzin to tak zrób.
  17. (*)(*)(*)
  18. Kamień z serca .To znaczy ,że ochrzanu nie będzie .?
  19. Wszystko da się zjeść.Spróbuj a sam się przekonasz
  20. A nie mówiłem ,że nie moje klimaty .Widzę ,że i nie Twoje Z indyka to proponuję użyć udźa bez skóry,będzie jeszcze lepsze.Można go poklasyfikować na umowną I ( szarpak, albo kostka) i III ( sitko 3) i można też bez klasyfikacji polecieć wszystko naa sitku 3 mm.Jak to wygląda to można sobie zobaczyć w moim kąciku.
  21. Nie tak nerwowo.Było peklowane na mokro to puściło trochę wody.Powinna powstać galaretka.Mogłeś dodać żelatyny to by ścięła tą wodę w galaretkę,ale teraz to już po ptokach.Mielonki typu tyrolską to jak byś robił kiełbasę tylko trochę więcej wody i mąka. Trzeba było do mnie drydnąć to bym Ci doradził co z tą resztówką zrobić.
  22. arkadiusz

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
  23. Nie moje klimaty bo chudo , ale bardzo ładny przekrój
  24. Askorbinianem, lub izoaskorbinianem albo witaminą C.To dodatek dla utrzymania koloru i wspomaga peklowanie.
  25. Małgosiu Wszystkiego najlepszego ode mnie i od Bożenki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.