Ależ ja Ci też odpowiedziałem teoretycznie bo jak się można przekonać to niedodanie któregoś ze składników przez wiele osób tego forum nie jest traktowane jako błąd.Tłumaczenie ,że nie lubię np. wątróbki to jej nie dodam do salcesonu brunszwickiego jakoś do mnie nie przemawia.Nie lubisz to nie rób bo to co zrobisz nawet koło brunszwickiego nie leżało.O kaszance to już nie wspomnę bo jest tyle niby przepisów na kaszankę ,że głowa mała.A to bez płuc, a to bez watróbki a to nawet bez głów wp. tylko skóry,podgardle i słonina i wszystkie w smaku fantastyczne.Tak, że za bardzo się nie przejmuj tym co napisałem i rób jak uważasz.