Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. Qrcze i ja się załapałem jeden raz. :shock: :grin:
  2. Dziadek zamieszczał materiały na ten temat.To jest sposób na zgromadzenie zapasów przed świętami w zakładach produkcjnych.Wcześniej peklują ,mrożą i potem rozmrażają i wędzą.Z tych badań wynika ,że nie ma żadnych przeciwskazań do takiego procesu jak również wędzonki nie wykazują jakiś istotnych odstępstw od normy.
  3. W oryginale chyba jest smalec? :grin:
  4. Sparz ,lepiej jeść trochę przeparzoną niż surową. P.S Ja się chyba nie nauczę, że jesteś kobitką.Przepraszam.
  5. Sparz ponownie nawet jak ją przekroiłeś.10 min/cm średnicy osłonki.
  6. Nie PePe nie mam na myśli parówkowej.Podwawelska 40% a "moja" nawet ciut więcej. Pokemon .Ja bym dał tyle samo soli do zmielonego i do większych kawałków.moim zdaniem nie ma różnicy i tu i tu 20g/kg mięsa.
  7. Są nieobrobione. :sad:
  8. Te ciemne miejsca masz dlatego ,że jak dociśniesz mięso w solance i jedno dotyka do drugiego to tam słabo dochodzi solanka.Dlatego radziłem żeby mięso pływało swobodnie w tej solance i było często przewracane .Możesz ew ,przycinąć talerzem ,żeby trochę mięso zatopić,ale nie przyciskaj za mocno bo będziesz miał taki efekt.
  9. A nie lepszy butapren :grin:
  10. Najlepiej przechowuje się w żołądku i to najlepiej własnym :grin: .A tak poważnie to jak nie chcesz żeby Ci obsychało to zamroź.
  11. :clap: .Ja to bym jednak na święta to powtórzył bo polędwiczka jest delikatniejsza od polędwicy :grin:
  12. Przypuszczając ,że nie masz szafy chłodniczej radziłem mocniejszą solankę.10C na stałe to za dużo przy tak długim peklowaniu 5-6C to w sam raz.Oczywiście chodzi o temp. solanki
  13. U nas już się zaczęło.Oczywiście to nie wszystkie tylko prezentacja.Robota nie moja tylko mojej małżonki.Ja nie mam cierpliwości do tej roboty.
  14. Piotrek moje gratulacje :clap: :clap:
  15. Moderator kontra nowicjusz.Strasznie nierówna walka :grin:. Ja też tak potrafię, ale w szafie chłodniczej :grin: Poczekamy ,zobaczymy :wink: [ Dodano: Pon 06 Gru, 2010 18:52 ] 2°C-5°C tak.W 0° C ustaje proces peklowania
  16. Qrcze to ja już w grobie powinienen leżeć i wąchać kwiatki od spodu :sad: A jednak żyję i mam się dobrze :grin:
  17. Okaże się w praniu.Musisz sam ocenić po całym procesie czy Ci to odpowiada. :grin:
  18. O.K.Tylko to bardzo słaba solanka a kolega jest początkujący i może mu ta solanka nie wytrzymać 14dni.Obym się mylił :grin:
  19. Jak by się trzymać tabeli Dziadka to powinno być moim zdaniem przynajmniej 640g :grin:
  20. Idź na całośc i kup sobie kuter. :grin: .
  21. Ale Ty masz chyba niezły blender to po co go zamrażać?
  22. Ale przecież wiesz ,że jak wyjmiesz przy 68°C z parzenia to za chwilę będzie miała 70°C a jak przy 70°C to 72°C. Co do tych norm to owszem słyszałem o podniesieniu dla drobiu (ptasia grypa),ale co do wieprzowiny to nic mi nie wiadomo no chyba ,że w związku ze świńską grypką. :grin:
  23. A gdzie to zdjęcie?.Bez zdjęcia strzelę w ciemno ,że jak surowa w środku to niedoparzona.
  24. Poczytaj: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=100
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.