Maciekzbrzegu

A sorry nie odpisałem peklosól 35 gr/1 kg wołowiny przyprawy +/- jak w cytowanym przepisie

Ja robię I etap czas tydzień temperatura 4-5 stopnie , peklosól 35 gr/1 kg mięsa przyprawy tak +/- z przepisu http://wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/wedliny-dojrzewajace/775-schab-surowy-i-boczek-surowy-po-tyrolsku, nie odlewam soku , przewracam raz na dzień /dwa II etap ,owinięcie w gazę , czas tydzień 10 dni temperatura jaka jest w piwnicy około 10 stopni , wilgotność jak jest w piwnicy jet około 70 %(względna ). Nie obmywam przed włożeniem w gazę, najwyżej osuszę papierowym ręcznikiem . III etap piwnica/lodówka mięso w gazie temp 4-5 stopni czas tydzień -10 dni IV etap (do worka "próżniowego" ) lodówka czas jeszcze nie wiem bo dopiero co kupiłem pakowarkę ale pewnie do czasu aż mi się zechce jeść Robię karkówkę, boczek, teraz nastawiłem wołowinę (przyprawy +/- z przepisu bastrumi zlotowe) , robiłem polędwice jak dla mnie wychodzi trochę sucha , ale trzeba korzystać z pogody i też nastawić

Nie ma potrzeby zdobywania gdzieś . Na stronie i forum przepisów jest multum do koloru i wyboru co więcej są one sprawdzone , w większości przedyskutowane,niektóre to nawet bardzo żarliwie . Więc dobrze że tu trafiłeś (po liczbie postów widać ,że jesteś "nowy" ) .Jednym słowem witamy i powodzenia w realizacji wyrobów.

Na przyprawach jest dużo ....... wszystkiego i w przemysłowej produkcji minimalizujesz ryzyka (to tak obecnie w dobie HACAP i ISO się określa ) a kiedyś na wszelki wypadek co by się nie zepsuło

Chyba peklosoli , lub mieszaniny soli + saletra .Chyba że się mylę i robisz na samej soli ?, czas też jakiś taki mały . Twój przepis to trochę taki "autorski " i trochę pachnie awarią ale jak mówią "poznamy po owocach"

Dzięki pozdrowienia dla Max

Niestety życie jest okrutne i poprzednie koty zaginęły w akcji , ale życie nie znosi pustki , więc we wrześniu zawitała kotka Tina a grudniu (przyniesiony z ulicy jeszcze nie ma imienia, straszny dzikusek, nie da się wziąć na ręce, zbliżyć itp ale dzielnie pracujemy w tym temacie) i tu cały zwierzyniec koty śpią pies udaje że obserwuje i pilnuje ale też śpi Zapowiada się ładna "piesa" . Chart w okolicy to na kury, koty i króliki sąsiadów pewnie padł "blady" strach

jakże to skomentować jak bym Cię nie znał z forum to stwierdziłbym że jesteś samochwalnym obłudnikiem , ale ponieważ znam Twoje dokonania to powiem jesteś skromnym człowiekiem a możliwość podglądania Twoich poczynań stanowi przyjemność więc się nie krępuj i publikuj i zawsze z przyjemnością je oglądnę Bo żeby życie miało smaczek raz wędzonka ,raz świniaczek a raz Janusza Feniksa wędzarniaczek rym może częstochowski ale oddaje moją wenę

I drogie tak 3 stówki i więcej PeeLeNów za metr kwadrat.

Fretka/Fretek

Przekrój jest ze "środka" wędzonki po rozmrożeniu , czy pokroiłeś wędzonki przed zamrożeniem i to jest miejsce przekrojenia po rozmrożeniu . (a po odcięciu paru plastrów wędzonka jest różowa na całym przekroju. Przy tym stężeniu (więcej niż "Szczepan" mniej niż "Dziadek" nastrzyku nawet jeżeli było to 60/40 nie winił bym procesu peklowania (chyba że coś zrobiłeś z błędem np naważenie, wyliczeni ilości itp ) . Zwłaszcza że po sparzeniu piszesz że przekrój był prawidłowy. Może coś jest nie tak z zamrażarką np rozmrożenie ponowne zamrożenie ?

Tak zwane "błędy poczęcia" są trudne a niekiedy nie możliwe do naprawy.Moim zdaniem prościej wybudować nową wędzarnie, niż poprawiać i jak jej nie poprawicie to i tak będzie kiepska a wędzenie będzie na niej męczarnią .

Odciąć dostęp tlenu ,pozostały tlen w kominie spali się w dwutlenek węgla który jest cięższy i spływa w dół komina jak wypełni komin koniec pożaru . W sumie pis67 opisał wszystko . Wiadomo zdarzenie dynamiczne i człowiek ratuje się czym ma . Kiedyś zawodowy strażak , mówił mi że wystarczy tylko przykryć wylot z komina blachą , lepszy koc azbestowy ale to już historia , nie miałem i nie chce mieć sposobności aby to testować

wedlinydomowe.pl/forum/topic/8641-kutrowanie-mięsa-czy-to-ma-sens/page-2 o zastosowaniu młynków koloidalnych i nie tylko

z postu numer jeden w tym temacie quote name='Maxell' timestamp='1234885996' post='56805'] Pod adresem http://www.wedlinydo...les.php?id=1601znajdziecie przepis na Schinkenspeck -

Cytat Mieszanka peklująca: 1,0 kg soli niejodowanej, najlepiej gruboziarnistej, 0,18 kg peklosoli, 0,06 kg cukru, Można dodać, choć niekoniecznie (poprawa kolorku) 0,01 kg izoaskorbinianu sodu przeciw utlenianiu.Z przepisu wynika ile mieszanki (nacieramy ) czyli ile zabierze mięso (przyklei się do mięsa , wetrzemy w mięso , dno pojemnika ma na być zapisane ) później odmaczamy jak dla mnie przepis jest jednoznaczny . Jak w szynce parmeńskiej , kupnioku sypiemy aż będzie dosyć (ale dorabiamy według powyższej proporcji) cytat Kawałki mięsa z szynki należy obsuszyć przed soleniem. Mięso przeznaczone do peklowania, naciera się mieszanką peklującą, wcierając ją dokładnie w mięso, ze wszystkich stron. Przed ułożeniem mięsa w pojemniku do peklowania, należy dno pojemnika posypać mieszanką peklującą.

Tylko oni kiedy ją jedli ?? (jak wszyscy zawodowi i po 15 do domu ) na misjach może jak byli specjalsami z Lublinca lub operatorami z Gromu w misji (to znaczy na kilku/kilkunasto dniowym patrolu) i może (raczej na pewno jedli na wielodniowym patrolu ) . W Bagram to lepiej od Ciebie jedli

Nie wiem czy byś Ty to zjadł to dla twardzieli zwłaszcza żyzność https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBywno%C5%9B%C4%87_liofilizowana, a to co pokazujesz to ???? wersja dla "turystów". Podpytaj Kruszynki co mieli na tratwach ratunkowych , przeżyjesz ale czy to smaczne

To może być olcha lub buk , ze zdjęcia trudno stwierdzić ale słoje i sęk bardziej buk

Podpatrzyłem rzuty prosisz o zdanie to powiem (może nie powinnem) ; parter : -strata powierzchni na garaż -wejście z w.c łazienki na otwarty hall połączony z kuchnią salonem (te aromaty a te odgłosy z kibelka prr... yyyy w trakcie.... a domownicy w trakcie konsumpcji , a później spuszczana woda bezcenne mówimy o życiu - może jakoś je wygrodzić tz. wyjscie/wejscie , może na pomieszczenie gospodarcze , może scianka w holu ?) -sypalnia na dole a kto tam będzie spał jak obok jest salon kuchnia czyli życie od 6 do 23 ?? to tak optymistycznie , gabinet z tego ? (jak dzieci mają działalność gospodarcza i co petenta prowadzić przez cały salon bez sensu -moim zdaniem powstał ponieważ na piętrze potrzebowano dodatkowego miejsca na pokój ), może ma ona sens dla seniora ale powinna mieć dostęp do łazienki bezpośredni ) -o balkonie na piętrze pisałem wcześniej -brak typowych pomieszczeń gospodarczych -pralnia, spiżarnia , warsztat , kotłownia wejście z garażu po przekątnej ) Reasumując duży dom wielki garaż i tylko 3 sypialnie dla mnie pupa. Nasi architekci to projektują ładne domu niekoniecznie funkcjanalne (popatrz na Niemcy , Anglię itp USA tam gdzie jest podobny klimat jakie są funkcjonalne , ekonomiczne domy ) rozmawiałem z nimi wiedzą o tym , ale jak inwestor chce ,żąda to ma .(szczególnie "bawole oczka w dachu" koszt dachu x2 i jeszcze musi być do jego wykonania fachowiec a nie przyuczony do dekarki Józek) Jeszcze jedna uwaga do Twoich dzieci , one mają/będą mieli dzieci które "wyfruną" z domu (niech między bajki włożą ze będą z nimi mieszkać nie te czasy) i muszą sobie odpowiedzieć czy to też jest dom ich starości , co z nim zrobią na "stare lata" a one szybciej przyjdą niż myślą P>S Wszystko co opisałem opisuje z własnego doświadczenia i własnych rozterek . Oczywiście powinnem dadać co nimniejszym czynie za są to moje przemyślenia które nie muszą być podzielane , i Inwestorzy mogą mięć całkiem odmienne zdanie . Najważniejsze aby im "pasowało" i byli zadowoleni czego życzę , a za realizację trzymam kciuki

Folia tak jak jest wełna która ma określoną grubość po rozprężeniu/ułożeniu czy uzyskasz to na piance ? (równą grubość warstwy po aplikacji na budowie ). Pianka mam na myśli podawaną z agregatu/butli cięta w plastrach (ala styropian) trzeba zobaczyć w specyfikacje, ale wełna szklana/mineralna teoretycznie powinna być wieczna a czy pianka nie będzie się utlenić. Może niech kolega poda jaka pianka . Pierwszy błąd jaki widzę w projekcie to budowa garażu w bryle budynku (ale to polska mania) .Koszt metra tego garażu to 3 tys m kwadrat bez działki , na samochód to się buduje wiatę lub osobny garaż w lekkiej konstrukcji. Wspomnisz moje słowa wszystko w nim będzie tylko nie samochód a na końcu przerobią na pokój dla następnego dziecka (nowy dom nowe dziecko lub Dziadka na stare lata czyli Ciebie to może od razu zadbaj aby było przy nim osobne W.C wejscie i aneks kuchenny to na "pierwszy rzut oko" co do projektu ).Te balkony pod zadaszeniem na górze to od razu niech skasują (następna polska mania pewnie z wielkiej płyty , ) jak masz działkę to pies z kulawą nogą tam nie ... .W założeniach to masz tam pić kawę i rozkoszować się widokami , ale jak masz działkę to pijesz na tarasie lub w ogrodzie a tam wieszasz gacie po praniu , i latasz przy twoim projekcie na balkonie z pędzlem aby malować podbitkę .chyba że dzieci bogate to tz. służba to zrobi .Piszę służba bo raz się "mądrzyłem" przy domię że duży itp kto to zrobi i zwrócono mi uwagę że od tego jest ogrodnik , konserwator służba itp. Jeszcze (następna polska mania ) klimat jest jaki jest i nad wejściem ma być zadaszenie (daszek) 2015 był jaki był ale tu mamy klimat przejsciowy albo pada albo słota itp i jak otwierasz drzwi (kluczę zwłaszcza jak kobieta szuka w torebce) to dobrze jak nie pada za kołnierz

Wełna jak przy piance będziesz wentylowal dach jak podejdzie pod blachę czy dachówkę.piszę z telefonu

Powiem że ostatnie wpisy przeczytałem z zapartym tchem , ileż w nich dramaturgi, nagłych zmian akcji, poświęcenia dla zacnych celów.

4. kurczak z rożna odgrzewany w mikrofalówce 5. kurczak w potrawce Ja naliczyłem sześć 5.a kurczak w potrawce odgrzewany .. To wyszło siedem jak u kota

Beczka to nie, ale "Malbork"? :grin: