Ale ja nie chcę ani kotletów, ani pulpetów, ani słoikowej kiełbaski . Po prostu, farsz przygotowany na kiełbasę, ma być nabity w jelita, od początku do końca.Dla tego też tuba od nadziewarki powinna być tak skonstruowana, aby zostawało tyle co w lejku, co spokojnie da się palcem wepchnąć w jelito. Nie neguję że można robić na wiele sposobów, ale mnie to nie odpowiada. Lubię kiedy cały farsz znajdzie się w jelicie . Jak pisałem wcześniej, kiedy nabijam starym Rooslerem, cały farsz ląduje w jelicie, z czego jestem bardzo zadowolony, i tak samo ma być z "Hendowatą", Tuba ma być tak przerobiona aby całe to hydrauliczne kolano 2 cale, poszło do wyrzucenia, a zostanie tylko gwintowany front, i kawałeczek wyciętego i uciętego kolanka, ma być tak jak ma Mesla lub DICK i tyle, taka tuba mi się podoba, ale przecież ci co lubią kotlety kolankowe, nie muszą robić żadnych przeróbek . http://despol.pl/f/img/5/00655/main.jpg