GuRu

Sernik Małgosi :-) Wyrósł jak nigdy, trzymajcie kciuki, żeby nie opadł :-) http://farm6.staticflickr.com/5193/6905816602_8f485f43e7_z.jpg sernik by TeBeWAW, on Flickr

No tak, studenci zjedzą wszystko :-) U mnie w firmie mam studentów na zleceniach, po każdych świętach przynoszę do firmy nadmiary, zlatują się jak sępy ;-)

Chudziak, to jest taka zwykła bawełniana ściereczka kuchenna, nic nie przywiera.

Brawo! Ale kto to wszystko zje? ;-)

Uff, uwędzone i uparzone :-) Tylko proszę się nie śmiac ze stylu sznurowania :-) http://farm8.staticflickr.com/7132/6905634844_5c8d7f66fa_z.jpg Polędwice i szynka - Wielkanoc 2012 by TeBeWAW, on Flickr

Małgosia zrobiła prefabrykaty do bab wielkanocnych, jutro lukier :-) http://farm8.staticflickr.com/7225/7051595981_26e2a43a7b_z.jpg prefabrykat by TeBeWAW, on Flickr

Jutro wędze od 10:00 do 20:00, trzy tury. Miejsce w Borniaku jest (tak za każdym razem na pół wsadu). Gdyby ktoś miał awarię, to zapraszam :-) Warszawa Mokotów.

Hmmm, a nie 62C?

Z keksówek też ładnie wychodzi :-) Świeżo upieczony żytni słonecznikowy na zakwasie, wuala! http://farm8.staticflickr.com/7178/6905117364_14dc129fc5_z.jpg żytni słonecznikowy by TeBeWAW, on Flickr

No nie mam pytań :-) To ostatnie zdjęcie powinno leżeć w Sevres pod Paryżem obok wzorca metra :-)

Świadziu, tak jest :-) Zaraz włączam Borniaka, dziś polędwice i szynka, jutro kiełbasy, Wiejska i Lisiecka. [ Dodano: Pią 06 Kwi, 2012 17:55 ] Chleby dziś ładnie rosną :-) Pieczenie za godzinę :-) http://farm6.staticflickr.com/5239/7050951437_759a16bb70_z.jpg DSCN2003 by TeBeWAW, on Flickr

Świąteczny pasztet drobiowy :-) W tle wyrastające chleby :-) http://farm8.staticflickr.com/7082/6904757840_7d87768ac4_z.jpg Pasztet drobiowy by TeBeWAW, on Flickr

Lopez, spryskuj wierzch chlebków pod koniec pieczenia wodą, dostaniesz ładną ciemną i chrupką skórkę .

To jest "trochę"??? :-)

Dziś polędwiczki :-)

Maad :-))) Przyjdzie wiosna, zaproszę Cię na grilla :-)

"Idą dwa pingwiny przez pustynię. I jeden pingwin mówi do drugiego: - Ty, ale kiedyś tu musiało być ślisko!"

Dawaj foty przekrojów :-)

PePe, i to jest argument poparty eksperymentem :-)

Bardzo sprytna wędzarenka. Co do dymogeneratora, to się nie wypowiem, bo ja Borniakowy jestem. Ale gratuluję konstrukcji "na miarę potrzeb" :-)

Mamy :-) Demokracja to rządy wiekszości :lol:

pis, dziękuję za dobre słowo :-)

Bartnik ma rację. Ja bym zrobił pyszny pasztet :-)

Sylwek, ten powód rozumiem :-) [ Dodano: Czw 05 Kwi, 2012 14:13 ] Tomuś, czyli peklujesz wg Szczepana, tak?? :grin:Zbóju, podobno tego imienia nie wolno wymawiać :-)

Miro, miałem już nie pisać, ale podsumuję: 1. Czytam forum od roku, pisze od pół roku, wędzę od pół roku. 2. Na forum są dwie frakcje, jedna trzyma się 0,4:1, druga idzie w kierunku 1:1 3. Przeczytałem WSZYSTKIE dyskusje na ten temat, w ŻADNEJ nie znalazłem jakiegokolwiek dowodu, że peklowanie 1:1 jest szkodliwe. 4. Cała dyskusja w tym wątku nie daje ŻADNEGO racjonalnego argumentu przeciwko peklowaniu, jakie stosuję. Przypominam, pekluję 5 dni w solance o stężeniu 7Be w proporcji 1 litr zalewy na 1 kg mięsa. 5. Jedynym argumentem przeciw takiemu sposobowi peklowania są mityczne księgi plemienne z czasów PRLu. Daj mi proszę jeden naukowy/racjonalny powód, że takie peklowanie jakie ja stosuję jest szkodliwe/niezdrowe/chorobotwórcze. Przy czym od razu zaznaczam, że nie akceptuję argumentów typu "Bo tak mówi ViP X", albo "bo tak jest napisane w skanie pokazanym przez ViPa Y". I nie, nie traktuję Cię jak wroga :-) Uważam tylko, ze używasz argumentu "bo tak ma być i tyle". A co do mojej odpowiedzialności za przepisy, to chyba żartujesz :-) Za zatrucie się przepisem z bloga pozwiesz autora? Polska to nie USA, tu jest prawny obowiązek posiadania mózgu :-)