-
Postów
448 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez szaja
-
EUR - 4,31-4,57 Pln
-
Więc według tabeli Dziadka: 3kg mięsa na 4 dni -peklosól 180-186g, woda 1,2L nastrzyk około 270ml- wersja słona Wersja mniej słona- peklosól 150-156g, woda 1,2L, nastrzyk około 360ml- więc chyba nie powinno być za słone. TEMP.4-8c
-
Polędwica dojrzewająca w stylu hiszpańskim - Beiot'a
szaja odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędliny dojrzewające
Dobrze, a wersja mniej słona 60-64gr. -
Za duża wilgotność, za mały ruch powietrza, albo żaden.
-
Normy zużycia osłonek na 1 kg farszu. Szynka wieprzowa gotowana Siatki kurczliwe - 0,195 m /kg Szynka wieprzowa wędzona Siatki kurczliwe - 0,178 m /kg Baleron gotowany Kątnice bydlęce - 0,18 szt/kg., pęcherze bydlęce - 0,63 sz/kg., pęcherze wp - 0,87 szt/kg Osłonki białkowe 85-120 mm - 0,235 m/kg, siatki kurczliwe - 0,217 m/kg Polędwica wędzona Kątnice bydlęce - 0,225 sz/kg., osłonki białkowe fi 65-85 mm - 0,588 m/kg Salami - batony o długości -35-40 cm Jelita środkowe bydlęce fi 50 mm - 0,693 m/kg, krzyżówki o większej średnicy - 0,264 kg/kg Osłonki białkowe fi 60-65 mm - 0,756 m/kg Kabanosy - batony o długości 30-35 cm Jelita cienkie baranie 4,16 m/kg, osłonki białkowe fi 22 mm - 3,904 m/kg Kiełbasa myśliwska sucha odkręcana w odcinki 18-20 cm Kiełbaśnice o fi do 32 mm - 1,65 m/kg Kiełbasa krakowska sucha batony o długości 35-40 cm Jelita środkowe bydlęce fi 50-60 mm- 0,732 m/kg, osłonki białkowe fi 65 mm - 0,547 m/kg Przełyki bydlęce 0,858 szt/kg Kiełbasa bielska - batony o długości 35-45 cm Jelita środkowe bydlęce wszystkich kalibrów - 0,782 m/kg, osłonki białkowe fi 65 mm-0,486 m/kg, przełyki bydlęce - 0,850 m/kg Frankfurterki - batony o długości 15-18 cm Jelita cienkie baranie o fi do 22 mm - 4,657 m/kg , osłonki białkowe fi 22 mm - 4,05 m/kg Kiełbasa jałowcowa - batony o dług. zewnętrznej 50-70 cm Jelita wiankowe bydlęce o fi powyżej 36 mm - 1.326 m/kg Kiełbasa piwna Pęcherze małe - 1,156 szt/kg Kiełbasa polska wędzona - batony o długości 30-35 cm Kiełbaśnice fi 32-36 mm - 1,461 m/kg, osłonki białkowe fi 32 do 40 mm - 1,176 m/kg Kiełbasa bydgoska surowa - dług. batonu 20-30 cm Kiełbaśnice fi 32-36 mm - 1,512 m/kg, osłonki wiskozowe fi 32 do 40 mm - 1,26 m/kg Kiełbasa rzeszowska - dług. batonu 18-20 cm Kiełbaśnice fi 32-36 mm - 1,548 m/kg Serwolatka - dług. batonu - 20-25 cm Osłonki białkowe lub celofanowe fi 60 - 65 mm - 0,54 m/kg Serwolatka półtrwała - dług. batonu 20-25 cm Osłonki białkowe fi 60 mm - 0,72 m/kg Kiełbasa - żywiecka dług. batonu 35-45 cm Jelita środkowe bydlęce wszystkie kalibry - 0,780 m/kg, przełyki bydlęce - 0,861szt/kg Kiełbasa bełzka - dług. batonu 35-45 cm Jelita środkowe bydlęce wszystkich rozmiarów - 0,870 m/kg, przełyki bydlęce - 0,820 m/kg Kiełbasa głogowska - dług. batonu 45-50cm Kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,264 m/kg Kiełbasa podhalańska - batony o dług 30-35 cm Kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,411 m/kg Kiełbasa białostocka Jelita wiankowe bydlęce fi do 40 mm - 1,232 m/kg. osłonki białkowe lub wiskozowe fi 32-40 mm - 1,320 m/kg Mortadela - batony o dług. 35-40 cm Osłonki białkowe fi 85 - 100 mm - 0,317 m/kg Metka dług. w jelitach wiankowych 45-70 cm na zewnętrznym obwodzie w osłonkach sztucznych - dług. batonu 20 - 25 cm Jelita wiankowe fi 36 - 40 mm - 1,116 m/kg osłonki wiskozowe fi 32 - 40 mm - 1,069 m/kg Parówki - dług. batonu 12-14 cm Jelita cienkie baranie fi do 24 mm - 4,480 m/kg, osłonki białkowe lub wiskozowe fi do 24 mm - 4,256 m/kg Kiełbasa parówkowa - dług. batonu 14-16 cm Kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,711 m/kg Serdelki - dług. batonu 6-8 cm Osłonki białkowe fi 35 mm - 1,627 m/kg, jelita wiankowe bydlęce fi 36 mm - 1,680 m/kg, kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,680 m/kg Kiełbasa serdelowa - dług. batonu 25-30cm Kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,851 m/kg, osłonki celofanowe, wiskozowe lub białkowe fi 32-40 mm - 1,870 m/kg Biała surowa - dług. batonu dowolna Kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,780 m/kg Kiełbasa mielona - długość batonu 40-50cm Osłonki białkowe fi 80 - 85 mm - 0,360 m/kg Kiełbasa zwyczajna - dług batonu 35-40cm Kiełbaśnice fi wszystkie kalibry - 1,650 m/kg Kiełbasa śląska - długość batonu 12-14 cm Kiełbaśnice fi do 32 mm - 1,764 m/kg Kiełbasa podlaska - dług batonu 25-30 cm Kiełbaśnice fi 32 - 36 mm - 1,617 m/kg
-
Zależy od listonosza, u mnie zostawił awizo z zaznaczonym polem ...ze względu na rozmiar przesyłki...., albo jakoś tak. Odebrałem na poczcie, obok.
-
Przesyłka dotarła w idealnym stanie, Dziękuję.
-
No i to można śmiało nazwać manufakturą, tytuł też adekwatny, Spółdzielnia nie ma co
-
Tu jest dość przystępnie osuszanie opisane. http://wedlinydomowe.pl/dla-poczatkujacych/1141-wedzenie-wedzonek-kilka-praktycznych-porad-dla-nie-wtajemniczonych
-
Candy Dulfer jak wino, im starsza.....
-
Pewnie już za późno, ale gdyby zostały jakieś 3 szt. to bardzo chętnie.
-
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/ciekawostki,49/zjedzenie-jednej-z-najostrzejszych-papryczek-swiata-skonczylo-sie-dziura-w-przelyku,214851,1,0.html
-
Może jemu do śmiechu nie było
-
..........mąka, jajko, mleko,sól, cukier,masło....., to Ty miałeś sześć paluszków?
-
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
Roger, może lepiej , że jesteś byłym marketingowcem ....przepraszam, to oczywiście żart. Jako marketingowiec zapewne wiesz, że nie chodzi tu o wykładnie słowa Manufaktura, a o kontekst. Gdybym był hurtownikiem i szukał masarni i trafiłbym na "Manufaktura....", to pierwsze moje wrażenie - Studenciaki otworzyli masarnie i żeby było chwytliwie pojechali starością, żeby przykryć brak doświadczenia, taki jest pierwszy odbiór, niestety. No i Manufaktura w masarstwie, jakoś te wędliny myszką by trącały Nie wykładnia, a kontekst. Teraz każdy patrzy żeby firma była nowoczesna,sterylna, nowocześnie zarządzana ze wszystkimi certyfikatami Unijnymi, towar pierwszej jakości, pięknie opakowany i tani, a Manufaktura...., sam widzisz, że nie pasuje. Pozdrawiam. -
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
Tak myślałem, że w ten sposób odpowiesz ale chodziło mi właśnie o ten konkretny przypadek. Często mam do czynienia z manufakturami -
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
To mi się podoba. Niesie wiele informacji i jest podbudowane nazwiskiem. Tylko też trzeba spojrzeć okiem odbiorcy, jeżeli ktoś będzie szukał w internecie ,albo panoramie firm masarni, i wyświetlą się "masarnia" i 'manufaktura'', to nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć gdzie zadzwoni w pierwszej kolejności. Masarnia z nazwiskiem brzmi jak "Marka", a Manufaktura, Studio, Atelier kojarzy się z młodością i niedoświadczeniem. -
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
To,tak na ostatnią chwilę, żebyś otrzeźwiał z tej prowincjonalnej awangardy i żebyś jutro nie wrócił z jakimś atelier mięsnym, albo studiem .............od początku mówiłem "Masarnia Szczepański" -
Ja mam Ciotkę na wsi - ubija i skubie 20 kur na godzinę.... W takim czasie, to może Ciocia strzygła, nie skubała
-
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
Swoje zdanie wyraziłem na poprzedniej stronie, więc nie będę się powtarzał. Ale te wszystkie propozycje, które padły, większość to nie nazwy, ale slogany reklamowe, skądinąd dobre i na miejscu "przedsiębiorcy" zatrzymałbym i dobrze wykorzystał. -
A to mój ulubieniec Deep Purple, Perfect Strangers
-
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
MLO ma zasięg województwa. Wiem, wiem, ale myślisz, że formy nie można zmienić? Zawsze trzeba myśleć szerzej i wybiegać w przyszłość, kto stoi w miejscu ten się cofa. -
Mała masarnia MLO
szaja odpowiedział(a) na krzysiek1986r temat w Jak otworzyć małą, tradycyjną masarnię
Najbardziej poważnie brzmi "Masarnia Szczepański" , jak zamierzasz ograniczyć się do NML, to wystarczy Babci Heli. Nazwa musi budzić szacunek, więc ...Szczepański brzmi jak należy. Kto wie, może kiedyś granice wschodnią otworzą(za naszego życia) to niech mają do czynienia z poważnym kontrahentem, a nie z jego babcią, tak myślę. Jak Zakłady Mięsne Olewnik, Duda..., bardziej pasuje szynka Babci Heli No i ty ten nick masz taki nie polityczny -
Jeżeli mogę jedno zdanie, to po przeczytaniu spisu treści nic bym nie zmieniał, a nawet uzupełnił o sprawdzone przepisy z każdej kategorii, całość okrasił kolorowymi zdjęciami i wydał w formie papierowej. No, to trochę wybiegłem w przyszłość, ale nie jest to pozbawione sensu. Jeżeli chodzi o pozycję dla początkujących, to ogrom zawartości raczej zniechęci, bo na początku wszyscy chcą już, teraz i szybko, nie będą wszystkiego czytać, pójdą na łatwiznę, będą zadawać pytania na forum żeby oszczędzić czas, później kazdy dochodzi do wniosku, że to tylko oszczędność pozorna i tak trzeba wrócić i zgłębić wiedzę, bo im dalej w las tym więcej drzew.Tak zawsze było i będzie. I dlaczego to ma być dla początkujących? Jeżeli będzie jasnym i zrozumiałym językiem napisane, to wszyscy będą czytać. A pisać vademecum, żeby w kimś zaszczepić bakcyla, to szkoda tego ogromu pracy, wystarczy wkleić "apetyczne" zdjęcia" Większy nacisk położył bym na tematach trudnych, przedstawił bardziej obrazowo np. Klasyfikacja mięsa, bo ile osób na forum potrafi poprawnie klasyfikować, kilka? Więc i "miszczowie" zaglądaliby chętnie. Na pierwszej stronie, Akademii Dziadka jest prawie wszystko, ale przyda się pozycja przyzwoicie usystematyzowana, od początku do końca. No i korekta receptur branżowych, na 100 kilo wyrobu łatwiej liczyć na 10 kilo, przeliczniki na peklosól, saletry mało kto uzywa, niby szczegóły, ale...Jak w Vademecum będą zdjęcia Grzesia z El Bartoszyc, to każdy złapie bakcyla sam raz się zawziąłem i przeczytałem całe 180 stron, to było wyzwanie po 50 stronach wiedziałem mniej więcej jak się robi ścinkową po 100 na co i kiedy Grzesiu ma smaka a po 150 nachodziły mnie wątpliwości co do ścinkowej przepisów tam niewiele, ale od zdjęć spojówki wypala Fajny ten jego kulinarno-agroturystyczno-fotograficzny blog No, ale do rzeczy, nic nie zmieniać, jest szansa stworzyć naprawdę obszerne i wartościowe opracowanie, a dla początkujących można i należy poświęcić część rozdziałów, sam taki jestem. Chociaż ja dużo drukuję jakiś taki nawyk do papierowych ksiązek. Jestem "Za" w takiej właśnie formie i trzymam kciuki za powodzenie.