janusz_p

Zastanawia mnie ten kawałek- dostałeś informacje o temperaturze piekarnika u nas na forum? Swoją drogą taka szyneczka sous vide moze być boska.

Z tego co wiem, lodówki tego producenta maja identyczne pokrywy - wystarczy, że kupisz większą komorę, pokrywę już masz bez przerabiania nowej. :thumbsup: Ja rzeźbiłem, bo termoport jest znacznie droższy.

A ja zeżarłem swojego zaraz po przyjezdzie, co za błąd. Ładnie ci to wyszło Zauważ, że moj brie nie jest biały, "twarogowy". Ciekawe dlaczego.

To jakiś wytwór marketingowca. Próbowałem znaleźć informację, jakie ciśnienie tam panuje - nic. Patrząc na uszczelkę i sposób zamykania, to taka wędzarnia typu Biowin zasilana energią elektryczną. Z chęcią też posłucham w jaki sposób.

Wiesz, nie umiem znaleźć dokładnie tego, który ja kupiłem, ale tu masz wystarczający - 30A.

No więc, na podstawie moich doświadczeń: -jakiego użyć drewna(grubość deski itp) Deska 18, jak masz ochote to mogą być dwie (na grubość). Bez wełny między nimi, szczelina powietrzna jak najmniejsza. -jaki regulator się nada(najlepiej poproszę o link bo słabo się orientuję w tej dziedzinie) Mam coś w tym stylu: teraz kupiłem taki, jeszcze nie zainstalowany -który dymogenerator wybrać bo sporo tego w sieci(tu również link mile widziany) Generator Dymbox, ale na forum są też inne rozwiązania. -w jakich miejscach oraz ile zrobić otworów wentylacyjnych, gdzie zamontować dymogenerator(ogólne wskazówki dotyczące sensownej budowy w miarę sprawnej wędzarni) Spójrz u mnie - są 4 otwory fi 60 - wystarczy. Odnośnie położenia dymogeneratora - też zobacz zdjęcia.

Gratuluje

Moja łazianka hybrydowa oraz ser Brie. Ser pięknie dojrzał, rewelacyjna pokrywa pleśniowa, śnieżnobiała i puchata.

Kosztowałem z kawałka odkrojonego z całości, od środka. Na pewno nie dymowa ta goryczka.

Tak, rozumiem, zwróć uwagę na pogrubione . Jeżeli mówimy o przyczynach zepsucia to powinno być nieodpowiedniej.

Mnie też, ale bywa. Zastanawiam się, czy w punkcie drugim nie ma być "nieodpowiedniej" czasami.

Mięso czuć było z daleka, w górnej części suche, w dolnej wilgotne, śliskie. Z karczku wypłyneło kilka kropli. Szynki skosztowałem, gorzka i szczypiący smak na języku. Kolor szynki był ok, karczek zrobił się siny - nie mocno, ale nabrał takiego odcienia.

Gadałem z Tomkiem, u niego też było ok. Ciekawe, czy jeszcze komuś się wydarzyło takie nieszczęście.

Metka została zjedzona w ciągu 3 dni - żadnych zmian nie stwierdzono. Mięso u mnie częściowo nie przetrwało - karczek i szynka zepsuły się i poszły na kompost. Polędwica wisi i wygląda i pachnie dobrze. Kiełbasa jest super, wczoraj zjedliśmy pierwszy kawałek. Działa to tak - goście nie są przepadzici, biorą po plasterku. Zanim usiądą to im sie plasterek kończy, więc stoją przy stole aż do zjedzenia do końca wystawionej kiełbaski . Mięso jest/było w temperaturze 16°C, wilgotność 70-90%. Brie Rafała wygląda świetnie - całe pokryte białą pleśnią - konsumpcja za tydzień. Ser ziezielonego nie miał szans na osiągnięcie dojrzałości.

Zapisany

Wiesz już gdzie jest tanie źródło wiedzy Wiem też, gdzie jest dobre źródło. Poczekam cierpliwie, jeżeli mi się kurs nie wbije w urlop lub inne istotne wydarzenie na pewno wezmę udział.

Ja również, pisałem to już ale może większa ilość powtórzeń coś zdziała. :devil:

Też tak uważam.

Dzięki Waldek. Miło wspomnieć i pokazać bliskim. Jakby jeszcze coś było...

My też trzymamy. I czekamy na "transmisję" z postępów.

Dzięki Waldek. Jakbyś znalazł chwilę to podrzuć coś więcej.

70

50 PLN

Mnie też przeraża ta szeroka gardziel...

poszło.