Jak zrobić parówki?

[Alinka]

 

 

bo skąd niby wiedziałaś

Ano stąd Arkadiuszu że je sama robiłam,

i po nabiciu pierwszej porcji parzyłam i próbowałam.

Dziurki w przekroju powstały też podczas krojenia bo wypadała grubo zmielona gałka

Na zdjęciu gorąca parówka

 

Nie twierdzę że nie masz racji z blenderem,

odniosłam się do tego mojego, konkretnego przypadku.

 

Te parówki to było moje podejście nr 2

Zanim jednak się za nie zabrałam, przeczytałam chyba wszystko.

Na tym forum wszystkie wątki, na grupach posty, pytałam znajomych.

Nie skromnie napiszę że przekrój moich parówek,

jest jednym z ładniejszych przekrojów tu na forum (wg mojej oceny oczywiście)

[Dodano: 23 paź 2018 - 21:50]

 

 

Parówki z początku nadziwania (pełna nadziewarka) nie miały nawet jednej dziureczki

 

   No proszę .

 

Blendowane ?

No to chciałbym to zobaczyć, ale żeczywiście z tymi dziurkami to czepialstwo, ale...

jakby ze dwa razy nadziać nadziewarkę z drugiej nadziewarki to może było by ich mniej, chyba że ktoś przerabiał i gadam bzdury, pewnie nie tylko ja ma swoją pierwszą tanią i beznadziejną nadziewarkę którą się zrobiło "tony" kiełbasy a teraz leży zapomniana.

 

Ja dzisiaj znowy jadłem swoje ostatnie parówki, i ani śladu "wody" na talerzu, aż w sumie za suche trochę jak dla mnie bo dla dzieci to nie...

 

 

Mam porządną, pionową nadziewarkę royala.

Normalnie sam się farsz odpowietrza i nie ma problemu.

Tym razem coś mi się zblokowało i nie mogłam ruszyć

i w ostatnim rzucie to w osłonkach było bardzo dużo powietrza

[andrzej k]

 

 

Normalnie sam się farsz odpowietrza i nie ma problemu.

 

 

Alinko ,  żeby była jasność, to w Naszych nadziewarkach nie odpowietrza się sam farsz tylko odpowietrza się przestrzeń między tłokiem a farszem . Zakładając, że ma się odpowietrznik w tłoku .

[Alinka]

 

Normalnie sam się farsz odpowietrza i nie ma problemu.

 

 

Alinko ,  żeby była jasność, to w Naszych nadziewarkach nie odpowietrza się sam farsz tylko odpowietrza się przestrzeń między tłokiem a farszem . Zakładając, że ma się odpowietrznik w tłoku .

 

 

Dokładnie Andrzejku.

Mam taki odpowietrznik ale za cholerę nie mogłam go ruszyć

[binio1111]

Być może na dno nadziewarki trafił farsz  , który dostał mniej blenderem po głowie i przez to dziurek było mniej w pierwszych parówkach..

Nadziewarka z odpowietrznikiem nie wyssie powietrza , które jest zamknięte w strukturze elmulsii  białko - woda - tłuszcz. Jak się napowietrzy to trzyma jak bita śmietana.

Co do Twoich parówek Alinka to chciałbym zrobić swoje pierwsze  przynajmniej tak dobrze jak Ty. Kilka dziurek nic nie zmienia - robimy na sprzęcie nieprofesjonalnym.

Edytowane 23 Października 2018 przez binio1111

[Alinka]

 

 

Jak się napowietrzy to trzyma jak bita śmietana

 

Binio....po pierwszym mieleniu tak się podgardle napowietrzyło.

i było takie leciutkie, puszyste pierwszy raz takie widziałam

[Papcio]

Tak z uśmiechem:

Wziąć farsz do woreczka i do pakowarki. Pakowarka "wyssie" powietrze, trochę pomasować i nabijać Mnie osobiście dziurki nie przeszkadzają - więcej musztardy parówka "zassie"

[miro]

A te dziureczki to zmieniają smak, czy piszemy o niczym?

[EAnna]

Kochani,

rozmawiamy o procesie na przykładzie wykonania konkretnych parówek.

Nikt nikogo nie ocenia a tylko i aż wyłącznie parówki.

Nie ma się co indyczyć a o przyczynach występowania dziurek w domowych parówkach warto wiedzieć.

Tym bardziej, że wiedza taka będzie się przekładać na wybór optymalnego sprzętu do rozdrabniania masy parówkowej i jej emulgowania.

EMULGOWANIA

to jest ważne słowo, które niejedno wyjaśnia

 

 

 

Nadziewarka z odpowietrznikiem nie wyssie powietrza , które jest zamknięte w strukturze elmulsii  białko - woda - tłuszcz. Jak się napowietrzy to trzyma jak bita śmietana.

 

 

Mimo, że w przemyśle emulguje się farsz kutrami, dodatkowo stosuje się próżnię, aby zredukować zamykanie powietrza w strukturach emulsji.

Pisał o tym niejednokrotnie DZIADEK.

Na pewno będzie znacznie mniej powietrza w masie, która nie jest, lub tylko jest częściową emulsją. 

Pomiędzy strukturami białkowymi mięsa będzie dodana woda oraz drobiny tłuszczu.

W dobrze zrobionej emulsji bez próżni należy się raczej spodziewać dziurek z powietrzem (nie wodą!) ale im lepsze urządzenie, niskie obroty i nie przeciągnięty czas i temperatura, tym tych dziurek będzie mniej.

Cieszę się Alinko, że dołączyłaś do parówkorobów i pokazałaś swoją produkcję.

Ponieważ dużo czytasz i zdobyłaś już pierwszą praktykę, widzę na na podstawie Twoich odpowiedzi,  że już niewiele Ci brakuje do pełnego odczucia parówkowego bluesa  

[Muski]

 

 

było takie leciutkie, puszyste

Alinko - praktyka czyni mistrza - wg mnie wyglądają bardzo apetycznie - i zapewne tak smakują . Przepis z Twojej mielonki z żołądkami funkcjonuje cały czas - i ma się dobrze -modyfikacje - to więcej żołądków i różne ilości różnego drobiu  

 

 

Pisał o tym niejednokrotnie DZIADEK.

  i to jest całe klu - kilka malutkich dziurek    to sam smak     

[TOSHIBA]

Alinka

Bardzo fajne parówki      , a czy maja jakieś dziurki czy nie, nie ma znaczenia smak się liczy i z czego zostały zrobione.

W domowych warunkach nikt nie zrobi parówki bez powietrza. Po prostu jest to prawie nie możliwe.

Efekt dziurek (pęcherzyków powietrza) można co najwyżej ograniczyć jak już opisano wyżej.

Można tez zakupić nadziewarkę próżniowa, ale to jest jak dla mnie lekka przesada.

Można tez wyssać powietrze z nadziewarki (robiłem takie doświadczenia), ale to już dyskusja na inny temat i jak dla mnie przerost idei nad treścią. 

[binio1111]

Zapakować farsz do woreczka próżniowego☺ poczekać i gotowe.Potem wypakować do nadziewarki.Eksperymenty zawsze mile widziane.☺ Edytowane 24 Października 2018 przez binio1111

[ANNAM]

 

 

Zapakować farsz do woreczka próżniowego

 

 

Binio roiles parowki? Ten farsz to ( przynajmniej u mnie) wszedzie sie lepi.   Jeszce go workowac.    wymysliles.

 Bardzo dobrze Alinka zrobila    . a jakjuz kupi sobie kuter to nie bedzie dziurek i  juz    

[TOSHIBA]

Zapakować farsz do woreczka próżniowego☺ poczekać i gotowe

 

Przećwiczone.

Nie działa  , podczas pakowania do nadziewarki łapiesz powietrze

[Dodano: 24 paź 2018 - 11:56]

Ten farsz to ( przynajmniej u mnie) wszedzie sie lepi.   Jeszce go workowac

 

 

To się robi troszeczkę inaczej    coś w tym kierunku 

Edytowane 24 Października 2018 przez TOSHIBA

[Alinka]

 

 

a jakjuz kupi sobie kuter

 

Aniu, no nie wiem czy kiedykolwiek to nastąpi.

To są dla mnie niestety wysokie koszty.(chyba że w totka wygram )

Na pewno kupię sobie dobrą maszynkę do mielenia mięsa/wilka.

Znajdzie u mnie większe zastosowanie i będę szczęśliwa

gdy bez problemu (grzania się) zmielę mięsko na makowym sitku.

Już wiem, że w ten sposób da się zrobić dobre, własne parówki,

nie ważne z dziurkami czy bez.

[Muski]

 

 

Aniu, no nie wiem czy kiedykolwiek to nastąpi.

mam pomysła    kupmy wspólnie kuter przechodni  - np. jeden na Mazowieckie, - wiem to taka utopia ale nigdy nie wiadomo czy nie jest realna   

[Alinka]

 

 

rozmawiamy o procesie na przykładzie wykonania konkretnych parówek

 

 

Aniu, tak sobie pomyślałam (nie wiem czy słusznie)

żeby każdy z nas, kto już robił własnoręcznie parówki,

wkleił tu swoją wersję, przepis, sposób.

Była by zebrana wiedza w jednym konkretnym miejscu.

Napisz, proszę co o tym myślisz

 

Szczególnie było by to bardzo przydatne

dla osób słabo jeszcze poruszających się po zasobach forum

[Dodano: 24 paź 2018 - 12:13]

 

Aniu, no nie wiem czy kiedykolwiek to nastąpi.

mam pomysła    kupmy wspólnie kuter przechodni  - np. jeden na Mazowieckie, - wiem to taka utopia ale nigdy nie wiadomo czy nie jest realna   

 

 

 Waldku

W naszym przypadku (godzina jazdy)  nie było by to głupie.

Sądzę, że kilka osób było by chętnych   

[JaGra]

Kupić kuter i założyć spółdzielnię     

[waldek55]

Alinka , do dziś żyłem w błogiej nieświadomości w kwesti dziurek w parówce , szczęśliwy , że wszystkim smakują , nie mogąc nastarczyć z produkcją , no i dzisiaj sprawdziłem . Są dziurki . Alinko jak żyć ? Świat mi się prawie zawalił , już nic nie będzie takie samo

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[Muski]

 

 

do dziś żyłem w błogiej nieświadomości w kwesti dziurek w parówce , szczęśliwy , że wszystkim smakują

Waldus - i trzymaj tak dalej     

[binio1111]

 

Przećwiczone.

Nie działa  , podczas pakowania do nadziewarki łapiesz powietrze

Ja tak trochę żartowałem ,ale dobrze wiedzieć , że nie działa   - nie będę musiał powielać pomysła     

[arkadiusz]

Nie musicie tych parówek bronić jak Niepodległości.Skupiacie się nie na tym co napisałem.W domowym wyrobie parówek dziurki są nie do uniknięcia i mnie też mimo ,że zrobiłem już tych parówek trochę też się zdarzają.Mój wpis dotyczył złej interpretacji przez Alinkę przyczyn tej wady lub zalety jak kto woli. W produkcji domowej takiego wyrobu zawsze zaliczymy jakieś dziurki, ale będzie ich więcej nie na skutek złego nabicia nadziewarki tylko na skutek napowietrzenia farszu przez użycie blendera.Zauważcie, że dziurki są wewnątrz farszu a nie pod słonką. Po drugie nigdzie nie napisałem że parówki są złe,brzydkie, niedobre, paskudne i tym podobne rzeczy. Skupiłem się jedynie na technice ich wykonania i na błędnym moim zdaniem interpretowaniu tego zjawiska przez autora wyrobu.EOT

 

.

[Alinka]

 

 

napowietrzenia farszu przez użycie blendera.

 

Arkadiusz, przyjęłam do wiadomości to co napisałeś.

Następnym razem poprzestanę na mieleniu na makowym sitku.

 

 

 

nigdzie nie napisałem że parówki są złe,brzydkie, niedobre, paskudne i tym podobne rzeczy

 

Nigdzie też nie napisałeś że są dobre, ładne, ok   

Dla wielu ludzi jesteś na tym forum swego rodzaju mentorem.

Ludzie oczekują od Ciebie pochwały(chociażby ciut na wyrost)

bo ona dopinguje, motywuje do działania, starania się zrobić lepiej.

Zaniżona ocena (choćby o pół stopnia), niestety podcina skrzydła.

 

Mając kiedyś w szkole trzy córki, zawsze z tym walczyłam.

3+ postawione ''dla motywacji'' działało odwrotnie niż 4 na wyrost

 

 

 

Nie musicie tych parówek bronić jak Niepodległości

 

Tak to już działa, tzw solidarność

W takiej chwili utożsamiamy się z autorem wykonu

[arkadiusz]

 

 

Dla wielu ludzi jesteś na tym forum swego rodzaju mentorem.

 

Nie przesadzaj .

 

 

 

Ludzie oczekują od Ciebie pochwały(chociażby ciut na wyrost) bo ona dopinguje, motywuje do działania, starania się zrobić lepiej. Zaniżona ocena (choćby o pół stopnia), niestety podcina skrzydła.

 

Sądziiłem że jak nie oceniłem źle tych parówek to było równoznaczne z moją aprobat tego wyrobu.Najlepszą oceną jest to że Tobie i Twoim bliskim smakują. Mając na uwadze to,że udało Ci się zrobić prawidłową emulsję i to że robiłaś to dopiero drugi raz to jak dla mnie wyrób pod względem wyglądu jest ok..Te dziurki, o które tu tak kruszymy kopie wcale go nie dyskredytuje a wręcz przeciwnie pokazuje ,że wyrób jest domowy a nie przemysłowy.

[Bagno]

Moja propozycja odnośnie okrągłych przestrzeni na przekroju wędlin drobnorozdrobnionych jest następująca.

Patrzeć na przekrój bez okularów lub założyć by ich nie widzieć a rozkoszować się mięsnym smakiem wyrobu.

 

    Farsz wyciągam z misy kutra do pojemnika delikatnie uderzając o dno gdy farszu uzbiera mały kopczyk, wówczas porcje z misy wbijam w utworzony kopczyk.

Do nadziewarki wkładam nie wielkie porcje, które za każdym razem okrągłymi, płytkimi ruchami dłoni wygładzam. Dodatkowo ubijam masę w cylindrze nadziewarki drewnianym stojakiem do ręczników    https://duka.com/pl/acacia-stojak-na-reczniki-papierowe.html

[TOSHIBA]

Można tez zastosować wibrator

Ale nie taki ze stron XXX   

Cos w tym kierunku, sprawdza się przy wszelkiego rodzaju masach parówkowych, ale przy normalnej kiełbasie już nie  

Mailem swego czasu pęd doskonalenia produkcji, taka fantazja  , dałem se spokój z czasem.

 

https://allegro.pl/kd-wibrator-do-betonu-1400w-i-bulawa-wibracyjna-2m-i7605911919.html

KD WIBRATOR do BETONU 1400W i BUŁAWA WIBRACYJNA 2m 7605911919 - Allegro.pl - Więcej niż aukcje..html

Edytowane 24 Października 2018 przez TOSHIBA