Maxell

Lepiej ją sparz i potem możesz podsuszyć. Kiełbasy surowe podsuszane mają trochę inną technologię produkcji i skład surowcowy niż kiełbasy parzone. Możesz podpiec. Będzie :thumbsup: :grin:

Powinien bez problemu sobie poradzić. Testowaliśmy je teraz na styczniowym kursie SDM, ale z uwagi na to, że byliśmy zaopatrzeni w dużą wędzarnię polową, nie było potrzeby użycia dymogeneratora w takiej komorze. Na lutowym kursie SDM można przeprowadzić stosowne eksperymenty i opublikować otrzymane dane. Zrębki powinny być suche, o odpowiedniej gradacji, aby nie blokować podajnika. 200 l to pojemność beczki, więc przy bezawaryjnym pełnym podawaniu zrębek na grzałkę, będzie wytwarzana wystarczająca ilośc dymu do wędzenia zimnego. W przypadku wędzeń ciepłych lub gorących musisz wstawić dodatkową grzałkę.

Kiełbas podsuszanych się z zasady nie parzy, gdyż wiekszość z nich jest podpiekana w wędzarni i podsuszna. Są oczywiście wyjątki np. krakowska podsuszana itp. Jeśli masz nadmiar kiełbasy wędzonej i parzonej, to możesz spokojnie ją podsuszyć.

Jeśli osiągnie temperaturę, to gotowy. Może być nawet 20 minut, jeśli np. wkładasz go do wrzatku prosto z wędzarni.

Ustalamy ostateczny termin kursu dodatkowego - Dziczyzna - na 4-6 marca 2011r. W marcu czeka nas jeszcze spotkanie u Radka i zaplanowany kurs w SDM. Kolega Mały-mały załatwił tusze daniela i dzika, które zostana po odstrzale przebadane przez lekarza weterynarii. Tusze dostarczone będą na kurs ze skórą i już po kilkudniowym dojrzewaniu mięsa.

Uwaga: Nazwy: - Szkoła Domowego Masarstwa (Wędzarniczej Braci lub Fundacji "WĘDZARNICZA BRAĆ") - Akademia Domowego Masarstwa sa nazwami zastrzeżonymi i prawnie chronionymi. Używanie ich bez zgody Zarządu Fundacji "WĘDZARNICZA BRAĆ" stanowi naruszenie prawa i tak tez zostanie potraktowane. Na dzień dzisiejszy jedynie Pensjonat "Lipowa Dolina" posiada naszą zgodę i uprawnienie do używania nazwy SDM. Folwark Zrębice nie jest już w jakikolwiek powiązany z Wędzarniczą Bracią oraz ideą Szkoły Domowego Masarstwa i od miesiąca września nie wolno mu powoływać się na poparcie WB, ani używać nazwy SDM. Szkoła Domowego Masarstwa Wędzarniczej Braci tworzyła program szkoleniowy, zapewniała wyposażenie obiektu w sprzet niezbędny do zajęć, zapewniała fachowych wykładowców i organizowała szkolenia. Folwark zapewniał nam jedynie zakwaterowanie, wyżywienie i pomieszczenia dydaktyczne, za co otrzymywał regularnie ustalone kwoty. Niestety, do dnia dzisiejszego, nie uregulowano z nami kwot, które miały zasilic kasę Fundacji, a były wynikiem oszczędności powstających dzięki ofiarności darczyńców. Na dzień dzisiejszy należna nam kwota oscyluje w granicach 6000,00 zł. mam nadzieję na honorowe podejście do tematu gospodarza Folwarku.

Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom zakończonego właśnie kursu, za wspaniałą atmosferę, zaangażowanie w szkoleniu i pracach porządkowych. Do zobaczenia na zlotach i następnych szkoleniach. Osobne podziękowania dla Andrzeja i Wojtka za sprawne i fachowe poprowadzenie kursu. Informacyjnie: każdy z uczestników kursu został zaopatrzony "na drogę" w paczkę zawierającą 5+ kg wyprodukowanych smakołyków. Ciekawe jak smakowało domownikom? :grin:

Prosiłem, by nie robić zamieszania w temacie. :wink: Kurs jest już zaplanowany i dziczyzna załatwiona. Właściciel Lipowej Doliny bardzo chętnie nas przyjmie - wstępnie temat omówiliśmy. Dodatkowym atutem, przemawiającym za tamtejsza lokalizacją jest to, iż mamy tam już nasz sprzęt. Aby utrzymać jak najniższy koszt kursu, musi zebrać się grupa 22 chętnych. Ocenę warunków lokalowych, wyżywienia i atmosfery panującej a kursie, przedstawią zapewne uczestnicy kursu podstawoweg SDM WB, który dzisiaj właśnie się zakończył. Podsumowując: Kurs planujemy na miesiąc marzec. Do obecnej chwili zapisali się: 1. Wosiu 2. Maly-maly 3. Biotit 4. Dziuniek 5. Beiot 6. JoteR 7. Torba

Mirku, trochę nieprecyzyjnie to napisałeś. Na pewno będą niedosolone, jeśli uda się fizycznie umieścić dwa razy więcej szynek w ilości solanki przewidzianej dla połowy z nich. Logicznym jest wtedy, iż określona ilość soli zostaje pobrana przez podwójną ilość mięsa. Oczywiście jesli nie były stosowane dodatkowe nastrzyki.

:grin: Koszu, postudiuj słownik podstawowych terminów masarskich, gdyż w przeciwnym razie Andrzej da Ci dodatkowa słuzbę przy zmywaku.

Kolegą, który załatwił możliwość zakupu dziczyzny, co z kolei pozwoliło na rozpoczęcie organizacji kursu jest mały-mały. Dzięki.

Mam nadzię, że nie poczułeś się dotkniety moją uwagą. :grin:

Bardzo ładna, ale idąc za Dziadkiem, "odparzyć można sobie .....". Ten proces nazywa się parzeniem (sparzaniem). Odparzenie to jest wada mięsa lub gotowego wyrobu (zwłaszcza wyrobów podrobowych) powstała na skutek nieumiejętnego wychłodzenia i składowania.

Możesz także skontaktować się z Kol. Kazikiem vel Kruszynką.

Jeśli się odbedzie, to na pewno w weekend. Termin podam w przyszłym tygodniu, gdyz musze go ustalić z włascicielem. Co do ceny, to zawsze staramy się, by cena była jak najniższa. W tym przypadku jej wysokość będzie uwarunkowana ceną mięsa. Temat założyłem na razie tutaj, gdyż musimy zorientować się jakie zainteresowanie ze strony uzytkowników, taki kurs wzbudzi, a tym samym, czy warto go organizować.

Każdy uczestnik kursu otrzyma po jego zakończeniu certfikat i płytkę DVD z materałami szkoleniowymi.

Odpowiedź chomikuj: "Witam serdecznie, Bardzo dziękujemy za zgłoszenie. Przykro nam, iż taka sytuacja miała miejsce. Rozpowszechnianie zgłoszonych plików zostało już uniemożliwione w trybie natychmiastowym, natomiast właściciele kont, na których były one utrzymywane otrzymali surowe upomnienie w związku z naruszeniem regulaminu portalu Chomikuj.pl W celu udostępnienia danych prosimy o przesłanie do nas pisma z nazwą konta i uzasadnieniem na adres: FS FILE SOLUTIONS LIMITED Suite 4A 4 Georgios Seferis Street Ayioi Omologytes 1076 Nicosia Cyprus Mam nadzieję, że podobne przypadki się nie powtórzą. pozdrawiamy, -- Kontrola legalności i nadużyć Chomikuj.pl abuse@chomikuj.pl"

Bełchatów, ul. Lipowa. Wjazd od strony Wrocławia. :wink:

Jeśli byliby chętni, to w miesiącu marcu można by zorganizowac kurs specjalny "Dziczyzna". Wyłoniła się możliwość (dzięki naszemu Koledze z WB) zakupu tuszy daniela i dzika. Wszystkie osoby chętne ewentualnym uczestnictwem w takim kursie, prosze o zapisywanie sie poniżej. Przeprowadzenie szkolenia będzie uzależnione od Waszego nim zainteresowania. Lista ewentualnych chętnych: 1. 2. 3. 4. 5. 6.

http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,Producenci-falszuja-5-proc-produktow-spozywczych,wid,13049157,wiadomosc.html

Poszło pisemko do administracji Chomika: "Witam. Sprawa się powtarza, więc do niej wracam. Jestem administratorem portalu www.wedlinydomowe.pl . Wasz użytkownik pobiera z naszego portalu (bez jakiejkolwiek zgody administracji oraz autorów plików z przepisami i umieszcza je pod linkiem http://chomikuj.pl/LadyGaGa1234/Kulinaria/Masarstwo+-+W*c4*99dliny+i+inne Przykładowy przepis zerżnięty z naszej strony: wędzonka krotoszyńska - link do przepisu u nas: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=102 Proszę o natychmiastowe usunięcie wszystkich przepisów użytkownika i odwrotne przekazanie jego danych osobowych, gdyż podejmiemy kroki prawne celem ustawowego załatwienia sprawy. Posiadamy stosowny regulamin z odpowiednimi zastrzeżeniami odnośnie przysługujących nam praw autorskich do opinii, receptur, artykułów zamieszczonych na portalu. Licząc na szybkie załatwienie sprawy, z poważaniem Mirosław Gębarowski - Maxell" :wink:

No i sprawa wyjaśniona. Jasny staje się także cel bezpośredniego ataku na Andy'ch i całe forum. W imieniu nieobecnych, którzy pewnie by chcieli przeprosić lecz ze względów technicznych, nie mogą: PRZEPRASZAM WSZYSTKIE OSOBY, KTÓRE W JAKIKOLWIEK SPOSÓB ZOSTAŁY OBRAŻONE LUB TAKIMI SIĘ CZUJĄ.

Lista osób, które dokonały już zapisu na nasz drugi tegoroczny kurs: 1. Ireneusz Zieliński 2. Sławomir Suszczyk 3. Adam Piechaczek 4. Mileta Stanić 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. Pozostało jeszcze 18 wolnych miejsc. Niezdecydowanych zapraszam serdecznie do zapisów. Warto. :grin:

Mamy wystarczającą ilość urządzeń o odpowiedniej mocy, by zrealizować temat. Co do max. wielkości produkcji i jej asortymentu, na pewno wypowie się tutaj Andrzej. W kazdym razie ten temat jest juz "przećwiczony". :grin:

Dodam, że w okresie przedświatecznym, jeśli bedzie takie zapotrzebowanie, wielkość produkcji można znacznie podnieść, co bedzie się wiązało z niewielkim dodatkowym kosztem (mięso i dodatki), ale za to macie pełną gamę produktów na święta. Byc może zajdzie koniecznośc zorganizowania przed świetami kursu dodatkowego. Wszystko zależy od Was. :grin: