100 % racji.
A jak nagonka byłe ze strony odpowiedzialnych służb.Szkoda pisać.
Zakłady nakupiły najnowszy sprzęt jaki był na rynku, przebudowali zakłady od podstaw, cuda na kiju były wymyślane i co i gów....
Przepraszam za słownictwo ale taka jest prwda.
Wiele naprawdę dobrych rodzinnych firm które produkowały dobrą wędlinę zostało zamkniętych.Chuczało aż miło że nie wiadomo co to będzie i jak pięknie ( czytaj zdrowo).
A jaki jest efekt ... a no taki że teraz po przystąpieniu do UE już nie trzeba tak cudować normy ( chemiczne ) są wyższe niż były i da się normalnie prowadzić działalność, ale ile firm wykończyli to tylko góra wie.
Taki był cel i został osiągnięty.
Nie ubliżając nikomu ale w UE mortadela jest taka sama jak szynkowa i nie wiadomo dlaczego różnią się nazwą chyba tylko z powodu innej osłonki.