Wchodzimy w okres letni i teraz mogą zacząc się wpadki . Mięso niby te same a inaczej się zachowuje. Pomijam zakażenie bo to musimy miec we krwi i nie dopuszczać do tych zjawisk. Teraz jest bardzo ważna temperatura peklowania i starajmy się by była jak najniższa. Miesa drobne dobrze wychłodzone lub dobrze wychłodzone zaraz po zapeklowaniu ( dotyczy wiejskiego świniobicia), zmniejszony dodatek tłuszczu w okresie letnim, może gwarantować udany wyrób kiełbas , ale nie musi. Dochodzą inne jeszcze czynniki które mogą mieć bardziej decydujący wpływ na jakość naszego wyrobu -jak rasa świń, rodzaj tuczu, mieszanki, i warunki w jakich prowadzona jest chodowla. Nasze wychodowane obecnie świnki mają coraz gorsze mięso - jasne mięśnie, jasne polędwice o rzadkiej strukturze włókien. bardzo topliwy tłuszcz itd. Pozdrawiam