Skocz do zawartości

chudziak

Moderatorzy
  • Postów

    7 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez chudziak

  1. Elu ,szczęscia
  2. chudziak

    Zapal świecę

    Andrzeju, miałam szczęście poznać Twoją Siostrę , proszę przyjmij wyrazy najszczerszego żalu i współczucia .
  3. Jak się ma szuflady to tak można robić ale ja mam np skrzyniowa 300l i tez co jakiś czas odnajduję zapomniane skarby - niby staram się układać w kartonach i robić spis ale zawsze mam jakieś niespodzianki a grzebanie w niej jest wielce niewdzięczne. Tusiaczku ,krajalnica bardzo fajna dodatku za taką cenę - ja się jeszcze nie dorobiłam .
  4. Aniu , ode mnie
  5. Szostku, namiary sa podane powyżej tylko bez telefonu
  6. eli , czarnuszka to takie małe ,czarne bardzo aromatyczne nasionka , Nie każdy je lubi . Może po łacińskiej nazwie uda Ci się znaleźć czyli Nigella sativa http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarnuszka_siewna . Ja osobiście używam ją do sypania chleba po wierzchu ale moje starsze dziecko nie za bardzo ją lubi .
  7. Hmmm, jaką firmę masz na myśli bo oryginalne alfy produkowano nieopodal mnie ale takie nadziewarki
  8. Ja jak dodawałam soję do chleba to dodawałam całe ziarno uprzednio namoczone i ugotowane - teraz nie dodaje bo ponoć soja niewskazana jest dla mężczyzn a dodatku to GMO
  9. Marko ,czekam na relację No ale wcześniej trochę Ci namieszam bo ja robię tak ... wieczorem wyciągam swój zaczyn (zakwas) kilkuletni (ale piekę co najmniej raz w tygodniu) z lodówki ; mam go ok 100gramów i dodaję ok 200gr mąki żytniej razowej i wody tyle by wszystko miało konsystencję gęstej śmietany . Rano dodaję ok 300gr mąki w tym pszennej t650 ze 200gramów i żytniej chlebowej t720 ze 100gramów , 2 łyżeczki soli i łyżkę miodu i wody tyle ,że wyrabiam ręką - ile; to trudno określić . Szykuje foremkę,smaruję ją i oprószam mąką graham . Z wyrobionego ciasta odbieram zaczyn ( zakwas ) - ok100ml a do reszty dodaje ziarna według uznania słonecznik ,siemię ,dynie, migdały, ew. jakieś orzechy, babkę płesznik itd. Mieszam i przekładam do foremki i czekam aż wyrośnie ok5 godzin . No a teraz to tylko pieczenie
  10. Romo - wszystkiego najlepszego
  11. Romo , wszelakiego szczęścia
  12. Bezpośrednio w beczce .
  13. chudziak

    Nadziewarka-zakup

    Tu masz moje pomiary /topic/712-wybor-nadziewarki/?view=findpost&p=323384
  14. Ja kiszę w plastikowej beczce a potem przekładam do słoików
  15. Dodaj trochę wody z kiszonych ogórków i nie wstawiaj do lodówki póki nie zacznie pracować.
  16. chudziak

    Nadziewarka-zakup

    No to przy tej ilości w ogóle nie ma co deliberować - bierz 7 litrów .Ja mam 7 l. Hendi to i tak na 2 razy będziesz musiał ładować a 5 litrową na pewno na 3 albo 4 razy .
  17. chudziak

    Giełda cen mięsa

    Tak jak skup sam nie może odsprzedać legalnie zwierzyny tak samo myśliwy nie może odsprzedawać . Zwykle to niekoniecznie są źle strzelone sztuki tylko po prostu stare odyńce . No to rzeczywiście plan macie niewąski - u moich chłopaków to tylko jakieś 70 -80 sztuk dzików rocznie.
  18. WWA - Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne .
  19. chudziak

    PanBoczek smakuje!

    Ja tam swój chleb trzymam w torebce foliowej i nie zdarzyło mi się by zapleśniał - max. trzymałam ok 7 dni.
  20. chudziak

    Dowcipy

    oryginał oryginał
  21. Ja mniej więcej w połowie pieczenia wkładam od góry blaszkę by się chleb nie przypiekł od góry . A Twój chlebek ma ładne dziury - dodaj trochę różnych ziaren będzie jakaś odmiana . Jak się piecze ze dwa razy w tygodniu to zaczyn pracuje bardzo ładnie niestety ja na ogół nie mam czasu ale raz w tygodniu to piekę zawsze No a ptasie mleczko - a z jakiego przepisu korzystałaś ?
  22. No pewnie ,że super
  23. Mam też przystawkę do ravioli ale nie próbowałam. Co do barwienia ciasta mam zamiar wypróbować następnym razem ,dzisiaj było zapoznanie
  24. Ponieważ niedawno dostałam w prezencie maszynkę do robienia makaronu to w końcu dzisiaj nadszedł czas na jej wypróbowanie .Makaron zrobiłam z 10jaj ,ciasto zagniatał MójŚlubny a potem kręcil korbką . Część pocięta do rosołu część to są wstążki . Całość zajęła nam około godziny. Taka maszynka to rzeczywiście znaczne ułatwienie i tak fajnie cieniutko wałkuje i kroi Krótka fotorelacja
  25. Właściwie odpowiedzi udzieliłaś sama to jest cena z punktu skupu (taniej raczej się nie da, co prawa u nas teraz jeleń 5,5zł za kg) Jak będziesz miała zamiar "brać" jeszcze kiedyś jelenia to zdecydowanie lepiej cielaka albo łanie - byka nie bierz . Dyskusja już była na ten temat . Myśliwy ma prawo "wziąć " ( tzn najczęściej musi zapłacić właśnie po cenie z punktu skupu) zwierzynę na własny użytek ale nie ma prawa jej sprzedawać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.