Wypróbowałem mieszarkę 22l po raz pierwszy przy białej na Święta. Jestem zawiedziony nieco. :shock: Kręciłem korbą chyba niecałe pół godziny, nudne to zajęcie niezwykle. Wszystko dobrze wymieszane, farsz sprawiał wrażenie dobrze wyrobionego, lecz kiełbasa była po sparzeniu stosunkowo krucha. Mieszałem 12 kg farszu, najpierw 3min kl.I i II potem dodałem kl.III. Ręcznie wymieszał bym to w 10 minut. Bez napędu elektrycznego nie widzę możliwości mieszania farszu, to dla mnie koszmar. Już mam silnik 0,37kw plus reduktor, jestem w trakcie przystosowywania tego cuda wynalezionego na złomie, idealnego do moich potrzeb. Licząc obroty przy ręcznym mieszaniu z nudów oczywiście, wychodziło mi od 40 do 50 na minutę. Przy elektrycznym napędzie zwiększę obroty do 60-70. Generalnie odradzam zakup mieszarki bez napędu elektrycznego. To takie moje spostrzeżenia odnośnie ostatniego i pierwszego mieszania w mieszarce na korbę.