Foty szynki podczas dzielenia. Szynkę oną o wadze 11,5 kg włożyłem do solanki 20 lutego, sporządzonej z 0,95kg peklosoli i 10 litrów wody. temp. solanki 8,4stopnia i ustawione w altance. Po dobie nastrzyknięta domięśniowo 5x150ml i 150ml doarteryjnie solanką, w której przebywała, temp solanki 4,7 stopnia. Po tygodniu solanka miała temp, 2,7 stopnia - nastrzyk 4x150ml.
7 marca temp solanki -0,7 stopnia, wewnątrz szynki 0,9stopnia.
16 marca temp. solanki 1,1 stopnia, szynka przeniesiona do piwnicy i wymoczona 10 godzin w zimnej wodzie. Ociekanie i osuszanie 12 godzin. Waga przed wędzeniem 12,2 kg.
Wędzenie dymem 40-50 stopni przez 6 godzin, waga po wędzeniu 11,05kg, temp. szynki w środku 32,4stopnia .
Parzenie 7 godz 10 min, do temp w środku szynki 68,4 stopnia.
Waga po wystudzeniu 8,75kg. Studzenie w temp 6stopni przez 10 godzin - temp. w środku szynki 32,1stopnia, kolejne 10godz. w temp 2stopnie - temp w środku - 6,7 stopnia. :grin:
Smak- Endrio dostał dziś próbkę.
Wnioski: Obniżenie temperatury peklowania, spowodowało, że szynka nie jest za słona, jest dobrze zapeklowana. Jeszcze jedna zapeklowana również 20 marca przebywa w solance, solanka wymieniona 16 marca. :grin:
Przy zahamowaniu procesu peklowania poprzez obniżenie temperatury możemy wydłużyć okres peklowania, nie zaobserwowałem niekorzystnego wpływu długiego peklowania na smak i wygląd wyrobu.