Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. No ja jeszcze nie próbowałem ,ale wszystko przede mną :grin: Na szybko tak ,ale z klasyfikacją. :wink:
  2. Yerba.Wszystkiego najlepszego.100lat :grin: :grin:
  3. Jaki sarkazm :grin: Myślałem ,że skorzystasz z wyszukiwarki a nie pójdziesz na łatwiznę :grin: .Zapytałem nie bez kozery.Gonzo Ci już odpowiedział tylko nie napisał ,że: WĘDZIMY DREWNEM SUCHYM.To jest moja rada.O wodzie w czasie wędzania bym zapomniał.
  4. A mówił wujek w jakiej wodzie moczyć.Rzeczywiście świetna rada. :devil:
  5. Za dolewanie wody do paleniska to bym Cię delikatnie mówiąc za j.....ja powiesił :grin: Wędzimy drewnem suchym do 25% wilgotności.Można w czasie wędzenia użyć 1/3 drewna świeżo ściętego dla uzyskania większej ilości dymu,ale paleniska nigdy nie zalewa się wodą
  6. Kiełbaska tłuściutka z lekkim podciekiem :wink: .Coś dla mnie :thumbsup:
  7. Dziadek teoretyzuje a ja widzę, że trochę przysnąłeś albo się lekko zaczytałeś :grin:
  8. arkadiusz

    Dziadkowe wyroby.

    To ja tez zapytam.Czy to mięso było sklepowe?. Mogłeś trafić na tzw.rzadkie mięso.Z tego co pamiętam to po zauważeniu wycieku należy takie mięso na kilka sekund zanurzyć we wrzącej wodzie i dalej wędzić.Podobno pomaga, ale nie sprawdzałem bo nie miałem takich problemów.Jeśli mięso było z uboju gospodarczego to przyczyną mogła być wysoka temperatura w czasie uboju i złe schładzania mięsa co skutkowało obniżeniem pH. i słabym wiązaniem wody. Przyczyną wycieku termicznego może być też zbyt niska zawartość soli w mięsie.
  9. arkadiusz

    Dziadkowe wyroby.

    A po co ta folia?.Ma być bardziej soczyste, czy mniej owiane dymem?.Folia powoduje mniejsze nasycenie dymem a co za tym idzie dłuższe wędzenie, ale również niedoświadczonym może pomóc w otrzymaniu odpowiedniego koloru.Z mojego doświadczenia z folią wynika ,że owinięcie folią nie nadaje większej soczystości wyrobom wędzonym.
  10. Z zaprezentowanych fotek moim zdaniem ewidentnie widać ,że to wina wędzorza.Nie dopilnowałeś. :sad:
  11. Mnie co prawda skład surowcowy nie bardzo leży, ale może spróbuj trochę podwędzić :grin:
  12. A my kiedyś mielismy mrówki w domu.A pozbyliśmy się ich w bardzo prosty sposób.W pokoju ustawiliśmy miseczkę z wodą z cukrem, zrobiliśmy im drabinkę z patyczka i same wszystkie się potopiły z łakomstwa.Wniosek jest taki ,że łakomstwo nie popłaca, ale metoda jest skuteczna :grin:
  13. Można by było to określić w ten sposób ,że wędliny tradycyjne są to takie wędliny ,które nie wymagają dodatków funkcjonalnych bez których da się wykonać wędlinę tradycyjną dobrej jakości.
  14. Niestety ta technologia mnie też nie przekonuje co do miękkości tych boczków. :sad: To ja zaczekam z ostateczną oceną.Myślę ,że plasterek dasz spróbować? :wink: :grin: Co do wyglądu to ok. [ Dodano: Czw 05 Lip, 2012 18:17 ] Jasnowidz :shock:
  15. Wszystkiego najlepszego Andrzejku.100 lat w zdrowiu i dymie :grin: :grin:
  16. Tu mam inne zdanie.Maszynka do mięsa najpierw częściowo mięso miażdży a potem sieka i dlatego proces ten nazywa się mieleniem a nie siekaniem.Moim zdaniem siekanie odbywa się ręcznie z pomocą noża lub tasaka bez wstępnego miażdżenia.
  17. Siekanie to cięcie na drobne kawałki.Może być przeprowadzone nożem lub tasakiem.
  18. Zawsze będą mile widziane tym bardziej ,że mają wprawę w trzymaniu rurki :grin:
  19. O to,to,to :grin: :grin:
  20. Jak byś czytał w moich myślach :grin: .Myślę ,że do rana będzie posprzątane [ Dodano: Wto 03 Lip, 2012 20:53 ] Każda technika dobra ,która prowadzi do celu :grin:
  21. Ktoś tu w jakiś zawodach bierze udział.No popatrz a ja nic o tym nie wiem.A co zazdrość Cię bierze ,że jest nas trzech. Twój protegowanym na tylko jedną a jak wiadomo co trzy głowy to nie jedna. Pokaż co potrafisz mądralo a nie miel ozorem po próżnicy.
  22. Ludziska dajcie już spokój :devil: .Chyba już wszystko zostało powiedziane.Ktoś to będzie musiał posprzątać
  23. Powiedziałeś już wszystko? .To się już więcej nie wypowiadaj bo nie masz nic merytorycznego do powiedzenia.Na temat zazdrości to masz chyba jakąś obsesję.
  24. Oczywiście i dostałeś odpowiedź,że do nabijania jeszcze daleko.Sprawdzam paluszkiem jak daleko jest farsz w lejku. Jak byś się dobrze przyjrzał to byś zauważył ,że to jest zdjęcie z przygotowania do nabijania.cyt: Proponuje już zamknąć ten temat i ewentualnie przenieść część merytorycznych postów do innego wątku o nabijaniu kiełbasy
  25. To ja dzisiaj na kolacje strzelę sobie coś takiego. Paróweczka made by "Miś", pomidor i pasta z sera żółtego,majonezu i czosnku. :thumbsup:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.