Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. Śmiało możesz tak przechowywać.Ja trzymam jak Dziadek w motkach w pudełku plastikowym zasypane solą.
  2. arkadiusz

    Szynkowar "Mandolinka"

    No ja myślałem o czymś bardziej profesjonalnym :wink: .Takie dwa w jednym :grin:
  3. arkadiusz

    Szynkowar "Mandolinka"

    To wyjdzie placek :tongue: , ale jakbyś pomyślał o jakiejś wkładce skracającej o połowę ten szynkowar i dodatkowej, mniejszej pokrywie to było by coś bardziej uniwersalnego. :grin:
  4. arkadiusz

    Szynkowar "Mandolinka"

    Spróbuj na eBay-u
  5. Spółdzielnia Miś w mocno okrojonym składzie i bez wymaganego usprzętowienia wykonała nieco wyrobów z dziczyzny.Surowiec to 3 sarny i połówka odyńca o wadze ok 60 kg , trochę podgardla(ok 3kg) i tłustej wieprzoweiny 50/50 (ok 2,5kg). Wykonano ok .15 kg wędzonek i trzy rodzaje kiełbas. 1.Kiełbasa a'la parówkowa (20kg) 2.Kiełbasa dzika ( ok 10kg) 3.Kiełbasa a'la krakowska (ok10kg) Jak to zwykle w spółdzielni jeden pracuje reszta się obija i robi za fotografa :wink: Trzeba trochę popracować i co nieco uwędzić. Widać po zmęczonym wyrazie twarzy kto tu pracował :grin: I efekt końcowy w pigułce
  6. A miało być zdrowo i fachowo a jest partyzantka :grin:
  7. Chyba miało być duży :grin: .Tylko co to ma wspólnego z prawidłowym peklowaniem?
  8. No ja nie chcę być złosliwcem ,ale parafrazując klasyka. Tomek -jak to się robi :grin: O jedzeniu niedopeklowanego mięsa już się nie będę wypowiadał bo .....................
  9. A jak mówiłem ,żeby poczytał to nie chce. :grin: Uparciuszek :grin: .Właśnie głównie o to chodziło, ale nie tylko. [ Dodano: Czw 16 Sie, 2012 19:36 ] Ty to już stary wyga jesteś tylko jelenia szukasz. :grin:
  10. :grin: :grin:
  11. Ja też nic nie pisałerm o awaryjnym.Pisałem ,że można uznać za awaryjne. Brakiem czasy to się nie wymiguj.Wrócisz poczytasz i wnioski wyciągniesz.Nie pali sie Jakby tych starych ksiąg zabrakło to jadłbyś wędlinki z biedronki :tongue: Wprost nie ,ale tak to odczytałem. A mnie się zdaje ,że na stronie powinno być wg. zasad a nie potrzeb. A jak już ktoś sobie te zasady naciąga to jego sprawa.
  12. Ryby solę na sucho.Sery moczę w solance 1lwody / 80g soli /8 h i nie stosuję przelicznika 0,4l/kg.Leję tyle solanki aby ser pływał [ Dodano: Czw 16 Sie, 2012 14:20 ] Zbója, ale jak masz czas to też nie zaszkodzi :grin:
  13. Kto jak kto ,ale taki "stary wyga" jak Ty nie powinien moim zdaniem wypisywać takich rzeczy bo z tego wynika że nie ma różnicy między peklowaniem 1- dniowym a 10 dniowym.Polecam lekturę do łóżeczka :grin: .Wnioski wyciągniesz sam. http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/peklowanie-porady/1487-podstawy-teoretyczne-solenie-i-peklowanie-miesa-oraz-produktow-miesnych-cz-i http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/peklowanie-porady/1488-podstawy-teoretyczne-solenie-i-peklowanie-miesa-oraz-produktow-miesnych-cz-ii
  14. Nie.I dlatego zalecana ilość wody to 0.4L/kg
  15. Przecież ja nic złego nie napisałem.To że prosto z mostu to co innego. Słowo wyrozumiałość wcale nie oznacza ,że prawda wypowiedziana wprost jest czymś złym.Wybacz ,ale ja inaczej nie umiem i nawet nie chcę i tego samego oczekuje w stosunku do moich zadymiarskich wyczynów.Taki mam styl i go nie zmienię.Wiele razy pisałem ,że tyle kiełbasy co ja zmarnowałem to tylko moja suka wiedziała i wcale się tego nie wypieram, ale odkąd trafiłem na ta strone to czytałem ,czytałem i dalej czytam i się uczę.I uwierz mi ,że dobrze wiem co oznacza pośpiech w czasie wędzenia.To na tyle bo zaśmiecamy temat.
  16. A czemu Ty mnie atakujesz? :devil: Odnieś do treści mojego postu a nie do mojej osoby.Czyżbym napisał nieprawdę?.Atakuję podejście kolegi do wędzenia.Właśnie ,że wiem jak wygląda krótkie pieczenie i jakie są z tego efekty to napisałem co napisałem i bardzo Cię Mireczku przepraszam , ale nigdy nie napisałem ,że interesuje mnie tylko krótkie pieczenie. :tongue: . Więcej cytował nie będę bo szkoda czasu.Ja chyba takich pytan nie zadawałem.? [ Dodano: Czw 16 Sie, 2012 11:11 ] I to jest prawidłowe moim zdaniem podejście do tematu.Temat nie jest trudny trzeba tylko chcieć.A na pomoc możesz zawsze liczyć. :grin:
  17. Pewnie kolega myśli ,że wędzarnia to piekarnik.Oj błądzisz kolego.Owszem w wędzarni można podpiekać rzeczone kiełbasy ,ale najpierw trzeba je uwędzić.Gdybyś nie szedł na łatwiznę a trochę poświęcił czasu na poczytanie to byś to wiedział.Poza tym to pokaż tą swoją wędzarnię bo może rzeczywiście trzeba będzie rozebrać ten pomnik ewentualnie coś da się poprawić.Pytasz czy się da w 110-130C.Pewnie ,że się da tylko wyjdzie to co Tobie.Piszesz ,że nie masz czasu.Jak go nie masz to nie bierz się za wędzenie bo to nie wyścig.A jak chcesz się nauczyć i robić takie kiełbasy ,żeby jadła Twoja cała rodzina a nie tylko Ty to czytaj,czytaj i jeszcze raz czytaj.Powodzenia.
  18. arkadiusz

    Bla, bla, bla

    Ja proponuję nie reagować na tego typu posty.Nie ma publiki nie ma przedstawienia.
  19. Wkraczasz na grząski grunt :grin: .Raczej starymy się nie używać do naszych wyrobów polepszaczy :devil: .Przynamniej oficjalnie :wink:
  20. arkadiusz

    Koziołek i co dalej ?

    To raczej nie wchodzi w grę bo sarnina jest bardzo chuda.Dzik i owszem ,może się trafić tłusty.
  21. arkadiusz

    Koziołek i co dalej ?

    Chłopie co Ty opowiadasz.Dziczyzna to jest chyba najlepsze mięso.Nie dość ,że smaczne to jeszcze sześciokrotnie mniej tłuszczu niż wieprzowina.Mielenie tego całego mięsa na klej to profanacja. Polecam Ci wędzony comber bez kości :grin: i mizdry na surowo bez parzenia.Wtedy docenisz sarnę i dzika.Osobiście wole mięso z dzika.Sarnina ma specyficzny zapach i smak i nie każdemu odpowiada.
  22. Tylko ,że za krótkie bo góra 6 dni.Takie peklowanie można uznać za awaryjne.
  23. Nie wiem jakie posiadasz u siebie ,ale ja mam japońskie na kabanosy i chyba nie sądzisz ,że je obieram z osłonki.Oczywiście ,że to nie to to samo co baranki ,ale ujdzie :grin:
  24. arkadiusz

    Koziołek i co dalej ?

    Wiesz jak ktoś robi dla siebie to używa nie "ściepków" tylko mięsa.Bez urazy ale chyba nigdy nie miałeś kozła, ani sarny bo to mięso ma się nijak do wołowiny
  25. Ja na diecie jestem :devil:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.