Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 330
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. A w drewnianej to uważasz ,że nie można piec.Można kolego i to o wiele lepiej niż w metalowej.Jest bardziej stabilna temperaturowo i żeby użyskać to w metalowej to trzeba ja ocieplić co podnosi koszty a oskroplinach i wachaniach temperatury przy nieocieplonej metalowej komorze nie wspomnę szczególnie zimową porą.
  2. arkadiusz

    Polędwica

    Jesli chcesz uzyskać poledwicę łososiową to musisz ja wędzić 24-36h w zimnym dymie do barwy słomkowej bez późniejszego parzenia.Pewnym substytutem tej polędwicy będzie wędzenie na gorąco (45-55C) do uzyskania barwy jasno brązowej i nie parzenie jej.Nie wędzi sie na czas tylko do użyskania odpowiedniego koloru.8 h to zdecydowanie za dużo i to w takiej temperaturze..Mam nadzieje ,że wędzisz polędwicę a nie schab.Otrzymasz wtedy polędwicę wędzoną. Szynka surowa to zupełnie inny produkt.
  3. Wczoraj 10 kg a'la krakowskiej parzonej (16-stka receptura zastępcza) i a'la oscypek powędrowały do wędzarni. Rodzinka mówi ,że dobre.
  4. arkadiusz

    Salcesony

    A czemu nie.Nie w każdym salcesonie jest mięso z głów wieprzowych.Bardzo fajny salceson.Ja bym jednak dodał tylko dwie nóżki jak na tą ilość surowca. :clap: :thumbsup: A z ozorków skórkę zdjąłeś?
  5. arkadiusz

    Oscypki

    Ok.PW nieaktualne
  6. arkadiusz

    Oscypki

    Jak ostatnio tak próbowałem a nie znałem proporcji to i tak wszystko wyłałem.
  7. arkadiusz

    Oscypki

    Miałem mało cytryn i dlatego pytałem.Chciałem być pewny a nie eksperymentować.
  8. arkadiusz

    Oscypki

    Czekałem czekałem i się nie doczekałem :sad: .Serwatka wylana.Pytanie nieaktualne.Nie będę dziękował bo nie ma za co.Pozdrawiam wszystkich serowarów.
  9. Grubo rozdrobniona .Bardziej jak serdelki niż pasztetowa, ale ważne ,że smaczna :grin:
  10. Heniu i PePe.Wszystkiego najlepszego :grin: :grin:
  11. arkadiusz

    Oscypki

    A dlaczego?.Ja własnie wczoraj robiłem i skrzep po ponownym podgrzaniu do 45C też jest słodki, ale zauważyłem ,że wtedy serek, już gotowy lepiej skrzypi niż ten ogrzewany jeden raz. Siatka zwykła wędliniarska, ale nie wiem czy o to Ci chodziło.A serek ocieka na durszlaku.Trochę nawierciłem więcej otworów w bocznej ścianie. [ Dodano: Nie 29 Kwi, 2012 08:53 ] Mam jeszcze pytanie do "serowarów.:" Czy z wczorajszej serwatki można zrobić ricottę?.Zawsze robię na bieżąco ,ale wczoraj jakoś nie miałem weny :grin:
  12. arkadiusz

    Oscypki

    Przecież napisałem.Punkt 4 i 5.Nie wiem ,czy to bundz czy inne licho.Na serach się aż tak nie znam.Zapytaj EAnnę na PW to Ci odpowie i to fachowo.Ja wolę wędlinki niż serki. :wink:
  13. arkadiusz

    Oscypki

    Znowu strasznie dużo pytań. http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance.gif :grin: Ad1.Po pokrojeniu od razu podgrzewam. Ad2.Po to ,że ja nie mam oscypiorki i po drugie mam już w ten sposób odpowiednią konsystencję.Kiedyś próbowałem odciskać i wyszła sucha masa.Pewnie za dobrze to zrobiłem.Mnie się nie spieszy. :grin: Ad3.Nic nie formuję tylko kroje na pół.Po ośmiu godzinach do solanki na 8 godzin i potem do folii w siatkę i wędzenie w temp.45-55C.Sam w trakcie wędzenia się formuje w kształt oscypka. Ad.4. Osuszam w wędzarni w temp. wędzenia bez dymu. Właśnie ocieka ,ale wędził będę w poniedziałek ,albo we wtorek razem z karakowską.
  14. arkadiusz

    Oscypki

    Serek robię tak; 1.Podgrzewam mleko do 37C 2.Podpuszczkę ( 4-5 kropli na 1 litr mleka) rozpuszczam w małej ilości wody i wlewam do ciepłego mleka.Następnie mieszam z 1 min. 3.Zostawiam na ok. 1 h do zrobienia się skrzepu 4.Następnie tnę skrzep i podgrzewam do 45C 5.Po podgrzaniu odlewam serwatkę a opadły na dno skrzep wyrzucam na sitko. 6.No sitku odsączam ok.8 h. Nie wyciskam jedynie przewracam od czasu do czasu. 7.Następnie wkładam odciśnięty skrzep do solanki ( 1l wody /90g soli) na 8 h 8.Po soleniu wędzę Myślę ,że wszystko jasne. :grin:
  15. arkadiusz

    Maad - na spokojnie ;)

    Odważny z Ciebie facet :wink: Powiedz ,że się boisz :grin:
  16. Napisz do Maxella na e-maila.
  17. Tu masz wydajność półtuszy. http://www.wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1259&Itemid=4
  18. Za duże kawałki i stąd te dziury, ale nie przejmuj się.Da się zjeść :grin: Na palcówkę przynajmniej część surowca można zmielić na 10 i pozatykają się te dziury.
  19. arkadiusz

    Wyroby jojo

    Oczywiście ,że tak :wink: ,ale rozmawiamy o właściwym wędzeniu a nie całym procesie.
  20. arkadiusz

    Wyroby jojo

    A ja powiem ,że nie ma reguły.Na czas się nie wędzi i nie podpieka.Wędzi się do uzyskanie odpowiedniego koloru i podpieka do uzyskania w środku 68-70C
  21. A ja pekluje w samej solance 8-10 dni bez przypraw ,żeby poczuć smak mięsa a nie przypraw.Co do dodatku peksoli bo mięso jest słodkawe to bym ostro polemizował.Moim zdaniem wystarczy solanka jak do innych mięs.Co do rarytasu to pełna zgoda a szczególnie polędwica i polędwiczka wędzona nieparzona szczególnie z dzika. :grin:
  22. Wieszaj ,ale warunki nie za dobre.Chyba ,że u Was chłodniej bo u nas lato. :smile:
  23. Wiem ,wiem.Spróbuj kiedyś z zasmażką a sądzę ,że nie pożałujesz.Polecam :grin:
  24. No teraz to kaszanka będzie pierwsza klasa :thumbsup:
  25. To jakaś dietetyczna ta kaszanka będzie. :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.