Bardzo proszę
"Partaczom" jak to napisał nasz kolego to i może.Podejrzewam,że Tobie się to nie zdarza.
A na pewno nie .Wszystko zależy od palacza ,długości kanału,i budowy wędzarni
Nie większa niż przy samej grzałce bez sterownika a to podnosi koszty
Akurat.O 2 h dłużej przy mojej wędzarni dymogeneratorem.
To albo są mniej nasycone dymem ,albo są tak samo nasycone dymem.Musisz się na coś zdecydować,ale widzę ,że idziesz w dobrym kierunku pisząc lżejsze.Jeśli na zewnątrz są lżejsze to tym bardziej w środku.
Zapomniałeś jeszcze dodać ,że ilość kg które możesz tym uwędzić jest też ograniczona jak też ,że do tego typu wędzenia potrzebna jest szczelna wędzarnia .Większośc wiejskich odpada.J jeszcze jedna uwaga.Do dymogeneratora najlepsza jest wędzarnia z blachy .Duża z desek odpada ze względu na trudności w uzyskaniu wyższej temperatury chociażby dla podpiekania.Oczywiście można zaastosować większą grzałkę ,ale idziesz wtedy w koszty.No i te zrąbki.Jeden rodzaj.Brak zrąbków z drewna owocowego.Zapomniałem jeszcze dodać ,że mam wędzarnię tradycyjną i dymogenerator,ale używam go do wędzenia zimnego choć radziłem sobie i bez niego ,ale było to bardziej pracochłonne.Dodam jeszcze że swoją komorę wygrzewam w 20 min do temp 140C.Spróbuj to zrobić grzałką w mojej komorze.