arkadiusz
-
Postów
13 327 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez arkadiusz
-
No to masz przyczynę.
-
Ja mam podobną wędzarnię z rurą po wierzchu tylko mój kanał ma razem z paleniskiem 2.5m.Myślę ,że to jest błąd wędzenia a nie złej konstrukcji wędzarni.Trzeba ją dobrze rozgrzać i wędzić suchym drewnem dokładając sporadycznie kawałek mokrego. .Co prawda zdjęcie jest z lata ,ale tydzień temu wędziłem i było ok.
-
No to moje problemy techniczne z opanowaniem produkcji wyrobów w moim szynkowarze uważam za pokonane. :wink:
-
. A bardzo proszę :grin: .Specem od serów to ja nie jestem, ale już kilka porcji z tego przepisu wykonałem.Mam tylko kłopot z formowaniem ,ale to chyba kwestia wprawy.
-
Ja swój właśnie wczoraj odcisnołem ,ale drugi raz nie podgrzewam.Robię ser z tego przepisu http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=964 i nigdy nie miałem takiego problemu
-
Tu się nia zrozumieliśmy.To było pytanie z mojej strony.Zapomniałem o ?.Właśnie twierdzę ,że ta folia celulozowa jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem, Prawda?
-
Odpowiedź jucz padła. Proponuję zakupić u Miro szeroka osłonkę poliamidową lub barierową. Te osłonki nie wchodzą w grę są za wąskie jak do mojego szynkowara.Ja nie zalewam go wodą więc szczelność nie jest mi potrzebna. Ostatni wyrób był zawinięty w folii aluminiowej i nie popękała mimo dużego nacisku. A ta celulozowa folia to się nie nadają bo czytam ,że są właśnie do szynkowarów i do wędzenia też się nadają
-
Czyli lepsza będzie folia celulozowa?
-
A tak bliżej i dokładniej poproszę.Woreczki foliowe są niestety za małe jak na mój szynkowar i kiepsko w nich układać.
-
Czy można zawinąć mięso w folię spożywczą samoprzylepną i potem parzyć w szynkowarze.Pytam ze zwykłej ciekawości bo ja zawijam w aluminiową,ale jakby co to czemu nie.
-
To może Abratku wiesz ile stopni na żelatyna kupiona w Nadarzynie bo na opakowaniu nic nie ma.
-
Ja wszystko wędzę , potem parzę i zamrażam
-
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
arkadiusz odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Dziś i ja się pokusiłem o karkówkę a'la wędlina parmeńska.Zobaczymy co wyjdzie bo wszystkie przyprawy poszły na "oko". -
. Ja bym radził użycie termometru bagnetowego ,żeby sprawdzać temp w środku.Kawałki różnej wielkości różnie się parzą.Polędwica do 60°C w środku.Szynki i balerony 68-70°C.Ja parzę w takiej samej temperaturze.
-
Nie chcę się wymądrzać ,ale moim zdaniem jeśli szynkowar to tylko prostopadłościan/uniwersalny,łatwy załadunek/.Po drugie wyroby w kształcie walca można uzyskać i to z dobrym rezultatem poprzez osłonki.
-
Wykonano :grin:
-
Ja parzyłem golonkę 5h w temp.85c i wydaje mi się ,że 3,5h by wystarczyło.Galaretka wyszła półpłynna.
-
Ja nie daję żadnych przypraw bo zatraca się smak mięsa,ale to rzecz gustu i smaku.
-
. Oni tam sprzedają na kilogramy.
-
Miro na Twoją odpowiedzialność :wink:
-
Szczeze mówiąc miałem tą golonkę zapakować do osłonki poliamidowej dużego kalibru ,ale teraz to już zgłupiałem.
-
To jak to się ma do wypowiedzi Maxella?.Kto ma rację bo nie chcę eksperymentować .?
-
Mam jutro parzyć golonkę w całości,ale bez skóry w tym oto nowym szynkowarze. I teraz pojawia się problem ,czy jeśli golonkę zapokuję bezpośrednio bez jakichkolwiek osłonek i zanużę szynkowar całkowicie w wodzie to czy sok z mięsa nie wycieknie i golonka nie będzie sucha.
-
Nie bardzo rozumiem wypowiedź Dziadka na temat pomiaru temp. wkładu w szynkowarze.Czy to znaczy ,że otwierasz szynkowar i wbijasz termometr wzdłuż batonu bo jak to zrobić inaczej jeśli mięso jest w osłonce poliamidowej i zawiązane na obu końcach a w środku na górze nie na żadnej pętelki.
-
I wszystko jasne.