Skocz do zawartości

Henio

Użytkownicy
  • Postów

    3 484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Henio

  1. Henio

    Ślub zadymiaczy!

    Dziś pewnie poprawiny . Wszystkiego Najlepszego :clap:
  2. Henio

    Powódz

    Tak wyglądało nabrzeże w porciku koło Kwidzyna , gdy Włocławek "puścił" wodę by mieć zapas na nową falę ,a w TV pier...niczą , że nie .Woda ma dojść do wysokości słupów po prawej stronie, no i dlatego musiałem "spływać" by mieć zapas pod mostami w Tczewie i Kiezmarku.
  3. Ja też mam co 5 lat "odnowę" strażaka , medyka , ratownika morskiego i jeszcze kilka innych ale mamy pomoce dydaktyczne :wink: http://supersexycpr.com/cpr.html
  4. :grin: Tylko nie "zioło" :wink:
  5. Henio

    Turystyka

    Parę fotek z Wisły .
  6. Henio

    Turystyka

    No i dotarłem do Kwidzyna , a Wisła jak Wisła płynie po naszej krainie i wygląda tak :(gdzieś w okolicach miejscowości Gniew)http://img139.imageshack.us/img139/5443/sam1679.jpg
  7. Henio

    Turystyka

    Trochę tego świata zwiedziłem, ale naszej kochanej Ojczyzny niestety nie. I jutro właśnie mam rejs życia , czyli zwiedzam naszą Wisłę. Mam przetransportować bazę dla nurków gdzieś za Kwidzyn i mam do pomocy mechanika i czyli trzy dni za sterem (nocami nie wolno Wisłą pływać) . Myślę , że mi wody wystarczy pod kilem , bo nasza Wisła to niestety "dzika" rzeka . Po powrocie wrzucę jakieś fotki . Hejka :grin:
  8. Henio

    Co macie dziś na obiad?

    Za flaki "się oddam" :wink: Nawet gdy to będzie zamiennik, a że grzybki też uwielbiam to proszę o przepis .Niekoniecznie na PM (PW) , bo pewnie wielu by poczytało. Pozdro od wykarmionego na browcu Łomża :grin:
  9. Propozycja na szybkie "wędzenie " jak już grilla mamy dość . Wędzenie (pieczenie w dymie) ryby w małym garnczku . Na dno trociny + kilka gałązek i ryba. Czas pieczenia = 8-10 min.
  10. Henio

    Dowcipy

    http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201005/1273245058_by_xcvw_500.jpg
  11. Henio

    Bla, bla, bla

    Ja najpierw jadę do pracy i dopiero - poczta, forum, herbata (kawę przestałem pić jak przestałem palić - 11 miesięcy temu :grin: ) A ja (budzik) idę do łazienki , patrzę w lustro -OOO to ja .Resztę pominę :grin:
  12. Wszystko co miękkie łatwo się kroi po zamrożeniu .
  13. Henio

    Przywitanie

    Mnie się podobało. Nikogo nie uraziłeś.Był taki jeden co się pytał jak przerżnąć deskę , ale zdezerterował :wink:
  14. Henio

    Przywitanie

    Witaj.
  15. Henio

    kiełbasa śląska

    Taa - gorzej z rybą prosto z kutra A co do kiełbasy śląskiej to nazwa tak popularna wśród producentów jak za komuny zwyczajna.Równie dobrze wtedy kard. Dziwisz może "zająć" podwawelską , a Krakusy krakowską.
  16. Podczas wędzenia staramy się unikać wilgoci (osuszamy materiał do wędzenia , suche drewno ). A w zimie ocieplamy wędzarnię).Rura będąc w ziemi jest długo chłodzona i się poci . Wilgotny dym osadza się na wędzonkach i powoduje ich kwaskowaty posmak i nieciekawy wygląd. Uczymy się na błędach , bo i ja taki popełniałem. Pewnie więcej było roboty by rurę zakopać niż wykopać . Powodzenia.
  17. Czyli normalnie. Ale by niepotrzebnie nagrzewać ziemię proponuję szafkę i połączenie paleniska z nią umieścić nad ziemią.
  18. Henio

    Turystyka

    Na fotce 49 młody wie czego szukać :grin: Pewnie w ojca się wdał. :wink:
  19. No co Ty beiot- przy ognisku i o "suchym pysku" :wink: Ps. Mam pytanko do technologów- Wyrobów peklowanych raczej nie grilujemy. Czy to też dotyczy kiełbasek i mięs nasolonych solą z saletrą ?
  20. Henio

    Zaczynamy grillowanie

    No bo dla mnie najlepsze smakołyki to tylko z naturalnego ognia z drewna, wszelkie zastępstwa z brukietów , gazu , elektrycznych grzałek to tylko dla tych co nie mają warunków na to i chcą mieć namiastkę potraw grillowanych.. A dzieci "chowane" sterylnie tracą naturalną ochronę przed alergiami itp.
  21. Henio

    Zaczynamy grillowanie

    Pozdrawiam, ale to nie jest to. Za bardzo sterylne . :shock: :lol:
  22. Pewnie mu ktoś życzył "szerokich torów" i jest we Władywostoku :wink:
  23. Proponuję zrobić test . Rozpal ognisko i upiecz nad nim kiełbaskę .
  24. Henio

    Bocianie łapy

    Tych dwóch "prose pana" jest na wagarach :rolleyes: a ja jako Kurpiak przyznaję się bez bicia , że o czymś takim nie słyszałem. Wypiekano natomiast podczas pieczenia chleba tak zwane byśki , czyli niewielkie figurki z ciasta ku uciesze gawiedzi. http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&ct=res&cd=1&ved=0CAgQFjAA&url=http%3A%2F%2Ffakty.interia.pl%2Fciekawostki%2Fnews%2Fbyski-i-nowe-latka-popularniejsze-od-choinki%2C1233971&ei=yHrZS5ulMaehOJbpeQ&usg=AFQjCNG9VYb4oM-ckAB_oVUhJOohFbeyBA&sig2=e4DCriX8lfi7xC_L-XWDCw
  25. Henio

    Dowcipy

    W szkole Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia klasie nowego ucznia: -To jest Nguyen Dong z Wietnamu. Od dziś będzie waszym kolegą. Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi: -Zobaczymy, ile pamiętacie z historii Polski. Kto wypowiedział słowa: "Mieczów ci u nas dostatek"? W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Nguyen podnosi rękę i mówi: -Władysław Jagiełło do posłów krzyżackich przed bitwa pod Grunwaldem, lipiec 1410. -No i proszę, nie wstyd wam? Nguyen jest Wietnamczykiem, a historię Polski zna lepiej niż wy. Czy chcecie udowodnić, że "Polak przed szkodą i po szkodzie głupi". No, jaki poeta to napisał? Znowu wstaje Nguyen. -Jan Kochanowski w pieśni o spustoszeniu Podola, 1586. Nauczycielka z wyrzutem spogląda na uczniów. W klasie zapada cisza. Nagle słychać czyjś głośny szept: -Bierz dupę w troki i spierdalaj do swojego gównianego kraju. -Kto to powiedział?! - krzyczy nauczycielka, na co Nguyen podnosi rękę i recytuje: -Józef Piłsudski do generała Michaiła Tuchaczewskiego na przedpolach Warszawy, sierpień 1920. W klasie robi się jeszcze ciszej. Słychać tylko, jak ktoś mruczy pod nosem: -Możesz mnie pocałować w dupę. Nauczycielka, coraz bardziej zdenerwowana: -Przesadziliście. Kto to tym razem? Znów wstaje Nguyen. -Andrzej Lepper do Anety Krawczyk na IV krajowym zjeździe Samoobrony, Warszawa, styczeń 2004. Tego jest już dla nauczycielki za wiele. Biedna kobieta opada na krzesło, jęcząc: -Boże, daj mi siłę... Nguyen, nie czekając na pytanie: -Papież Jan Paweł II na widok pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, plac św. Piotra w Rzymie, marzec 1994. Nauczycielka mdleje. Klasa podnosi dziki wrzask. Po chwili drzwi się otwierają i wbiega wkurzony dyrektor: -Co wy, do diabła, wyprawiacie?! Takiej bandy debili jeszcze w życiu nie widziałem! Na co Nguyen: -Nicolas Sarkozy do polskiej delegacji, szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, październik 2008.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.